Malowane zielone strzałki

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Malowane zielone strzałki

Postprzez Baranek » środa 17 czerwca 2009, 10:47

Chciałbym was zapytać: czy przywrócono możliwość instalowania namalowanych zielonych strzałek? A jeśli tak, to dlaczego ich się nie instaluje?
Sygnalizatory z zielonymi strzałkami - z mojego punktu widzenia - to beznadzieja. Zapalają się (niestety) często wtedy gdy kończy się możliwość bezkolizyjnego przejazdu, a piesi wkraczają na pasy...
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Postprzez ghoti_mp » środa 17 czerwca 2009, 11:26

prawde mówiąc to ja nie wiem czy wróciły strzałki malowane ale nigdzie ich od dawna nie widziałem. I dobrze, bo w mojej opinii to nie jest dobry wynalazek. To prawda, że strzałki, gdy się zapalają to istnieje kolizja twojego toru jazdy z torem kogoś innego (w tym z pieszymi) ale to wynika z zastosowania strzałki. Nie można mylić tego ze światłem bezkolizyjnym. W przypadku strzałki do prawoskrętu możemy skręcić, gdy nie spowodujemy kolizji, czyli, gdy w danej chwili (wyjątkowo - np. w przypadku małego natężenia ruchu itp.) nikogo na skrzyżowaniu nie ma. Nie zawsze możemy strzałkę wykorzystać i mimo, że się pali, wjechać na skrzyżowanie nam nie wolno.
Dlaczego strzałki w postaci światła są lepsze od malowanych (trwałych)? Dlatego, że światło zapala się wtedy, kiedy jest najmniejsze prawdopodobieństwo wejścia z kimś w kolizję. Strzałki malowane powodują większe niebezpieczeństwo.
ghoti_mp
 
Posty: 99
Dołączył(a): sobota 30 maja 2009, 15:21

Re: Malowane zielone strzałki

Postprzez BOReK » środa 17 czerwca 2009, 11:56

Baranek napisał(a):Zapalają się (niestety) często wtedy gdy kończy się możliwość bezkolizyjnego przejazdu, a piesi wkraczają na pasy...

Ta strzałka tylko w pewnych warunkach zezwala na jazdę. Nie ma ci gwarantować możliwości bezkolizyjnego manewru, bo nie od tego jest. Do starych strzałek się nie wróciło i bardzo dobrze.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Baranek » środa 17 czerwca 2009, 12:52

Wiem o tym, że nie jest to bezkolizyjny przejazd. To jasne...
Ale nie wiem czemu taki sprzeciw budzą w Was malowane zielone strzałki? To byl genialny - i z tego co wiem polski wynalazek! teraz takie mają niemcy, a my nie mamy...
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Postprzez BOReK » środa 17 czerwca 2009, 13:16

Czemu był taki genialny? Elektryczne zwiększają bezpieczeństwo, bo zezwalają na manewr tylko w wybranych przez projektanta sytuacjach.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez qwer0 » środa 17 czerwca 2009, 13:24

nom, malowane strzalki byly lepsze, ale coz zrobic... Polska jak zwykle musi byc o kilka lat za murzynami.
Czlowiek uczy sie na bledach - madry na cudzych, glupi na swoich.
U nas sie musza oczywiscie zawsze na wlasnej skorze przekonac, ze cos jest do odbytu.
Elektryczne zwiększają bezpieczeństwo, bo zezwalają na manewr tylko w wybranych przez projektanta sytuacjach.

ano wlasnie.
I zamiast zapalic sie taka strzalka rozwnoczesnie z zapaleniem sie czerwonego dla tych z boku, to nie, ona wtedy sie nie zapali, zrobi to dopiero po 5s, wtedy gdy i zielone sie pieszym zapali - nie raz widzialem jak ktos w pieszego przez to wjechal przy predkosci 5km/h.
Zapali sie strzalka, piesi stoja, wjezdzam i jebut piesi w tym samym momencie - gdzieniegdzie widac jeszcze sygnalizator dla pieszych, ale nie wszedzie.
I to ma byc bezpieczniejsze od malowanej strzalki? Nie ma mowy, nie w taki sposob, jak teraz to dziala.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Baranek » środa 17 czerwca 2009, 13:31

Zgadzam się z qwer0... A już absurdem są takie sytuacje - a widziałem na kilku skrzyżowaniach, że skręt w prawo jest wolny tj. świeci się przez ok. minutę dla pieszych czerwone 9dla jednych i drugich pieszych na drodze skrętu) a strzałka zapala się wtedy, gdy im zapala się zielone(!) . To mnie przynajmniej - demoralizuje... Bo zaczynam skręcać gdy to jest NAJBEZPIECZNIEJSZE - czyli na czerwonym świetle bez strałki.

Poza tym - Polacy świetnie radzili sobie z zielonymi malowanymi strzałkami. Bardzo dobrze z nich umieli korzystać.
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Postprzez BOReK » środa 17 czerwca 2009, 13:40

Nie umieli i z elektrycznych też nie potrafią. Przykład? Ci wszyscy, którzy widząc strzałkę dla siebie i mając przed sobą kogoś jadącego prosto pakują się na chodnik, byle przejechać. Nie mają do tego prawa i stwarzają duże zagrożenie. Ale faktycznie macie rację, zwykle projektanci skrzyżowań dają ciała na tym polu.

Wniosek? Powinno się pójść za przykładem jeszcze innych państw i zlikwidować ten badziew.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez qwer0 » środa 17 czerwca 2009, 13:55

Wniosek? Powinno się pójść za przykładem jeszcze innych państw i zlikwidować ten badziew.

jak dla mnie nie badziew, a zdecydowane ulepszenie.
Na znaku "stop" tez nie kazdy sie za3muje, a nie jeden na czerwonym jedzie, sporo ludzi olewa wiele zakazow - znaczy sie, ze nalezy sie "pozbyc tego badziewia"??
To, ze nie wszyscy umieja z tego korzystac nie swiadczy o tym, ze cos jest zle.
Imho najlepsze byly strzalki malowane - a moga byc tez wyswietlane, byle palily sie caly czas podczas nadawania sygnalu czerwonego, a nie w czesto bardzo nieuzasadnionym momencie.
W Lublinie jadac ul. Lipowa do gory i skrecajac w prawo w ul. Okopowa mamy czerwone, zaraz zapala sie zielona strzalka, ale tylko na krotka chwile, gasnie i po dluuuzszej chwili zapala sie znowu tylko na chwilke. W efekcie wszyscy tam skrecaja od momentu gdy pierwszy raz sie zapali do chwili gdy zapali sie po rz drugi. Bo podczas gdy sie swieci po raz drugi - w tym momencie nie ma szans sie wbic, bo wszyscy inni maja zielone!
I wcale sie nie dziwie, bo strzalka gasnie w tym momencie, gdy Ci z lewej maja czerwone, piesi po prawej maja czerwone, zapala sie w momencie gdy znowu wszyscy maja zielone :?
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez BOReK » środa 17 czerwca 2009, 14:15

Z jednej strony mamy więc projektantów, którzy tak ustalają reguły, żeby minimalnie wykorzystać zalety rozwiązania i utrudnić ludziom życie. Z drugiej mamy użytkowników, którzy gryzą całą rękę gdy tylko wyciągnie się do nich pomocną dłoń. Nie jest to mała grupa, bo natykam się na nich niemal codziennie po kilka razy. Widzę dwa rozwiązania:
- likwidacja takich usprawnień,
- doszkolenie użytkowników, przy okazji też w innych dziedzinach.

Osobiście jestem za tym drugim.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez Baranek » piątek 19 czerwca 2009, 10:10

Mam jeszcze pytanie podstawowe: czy ustawodawca zmienił coś w przepisach i teraz można już u nas stosować malowane zielone strzałki?
Bo tak coś słyszałem.
Avatar użytkownika
Baranek
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 23 stycznia 2009, 13:28

Postprzez dariex » piątek 19 czerwca 2009, 20:05

źle słyszałeś
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Bonjo » piątek 03 lipca 2009, 12:29

Odnosnie zielonych strzalek to najczesciej jest tak, ze pali sie zielone swiatlo, a gdy zmienia na czerwone to zapala sie rowniez zielona strzalka. Efekt? W prawo mozna skrecac caly czas. Tylko po co do tego jakis elektroniczny badziew? :P
Bonjo
 
Posty: 2
Dołączył(a): sobota 20 czerwca 2009, 22:04
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez scorpio44 » niedziela 05 lipca 2009, 13:02

Bonjo napisał(a):najczesciej jest tak

Biorąc pod uwagę, że ani razu w życiu nie widziałem takiej sytuacji, śmiem wątpić w ową "najczęstszość". :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości