Czy to skrzyżowanie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy to skrzyżowanie?

Postprzez marbi » środa 01 lipca 2009, 20:08

Czy możecie mi powiedzieć, czy w poniższej sytuacji znak ograniczenia prędkości jest odwoływane czy nie, krótko mówiąc czy można to nazwać skrzyżowaniem?

Obrazek

Droga ze znakiem "Ustąp pierwszeństwa" jest asfaltowa, nie ma oznaczeń, żeby to była jakaś droga wewnętrzna czy dojazdowa.
marbi
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 01 lipca 2009, 19:51

Postprzez qwerty0 » środa 01 lipca 2009, 20:43

Według mnie jest odwoływany.
Kierowca kat. B ;-)
Avatar użytkownika
qwerty0
 
Posty: 138
Dołączył(a): poniedziałek 30 czerwca 2008, 21:21

Postprzez Olin » środa 01 lipca 2009, 23:39

Rozumiem, że ograniczenie prędkości do 40 km/h dotyczy pojazdu koloru białego. Oczywiście że jest to skrzyżowanie w rozumieniu Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym pod warunkiem, że droga ze znakiem "ustąp pierwszeństwa" jest droga twardą tzn. np. z nawierzchnia asfaltową, kostkową czy tez betonową a jej długość przekracza 20 metrów i nie stanowi ona dojazdu do obiektu przydrożnego. Nie ma tu znaczenia czy byłaby to droga wewnętrzna czy też droga prowadząca z/do strefy zamieszkania. Jeżeli opisane przeze mnie warunki sa spełnione to ograniczenie prędkości jest odwołane.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez qwerty0 » środa 01 lipca 2009, 23:47

Olin napisał(a):(...) a jej długość przekracza 20 metrów (...)

a nie 10 metrów? Coś mi się obiło o uszy o dziesięciu metrach (chyba o drodze gruntowej), ale mogę się mylić.
Kierowca kat. B ;-)
Avatar użytkownika
qwerty0
 
Posty: 138
Dołączył(a): poniedziałek 30 czerwca 2008, 21:21

Postprzez Olin » czwartek 02 lipca 2009, 00:04

Jednak trochę się mylisz. Zobacz art. 2 pkt. 2 i 10 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez qwerty0 » czwartek 02 lipca 2009, 00:12

Olin napisał(a):Jednak trochę się mylisz

Ano mylę się :D Sprawdziłem, poczytałem i stwierdziłem że się mylę :-) Dzięki za podrzucenie podstawy prawnej :)
Kierowca kat. B ;-)
Avatar użytkownika
qwerty0
 
Posty: 138
Dołączył(a): poniedziałek 30 czerwca 2008, 21:21

Postprzez marbi » czwartek 02 lipca 2009, 06:46

Olin napisał(a):Oczywiście że jest to skrzyżowanie w rozumieniu Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym pod warunkiem, że droga ze znakiem "ustąp pierwszeństwa" jest droga twardą tzn. np. z nawierzchnia asfaltową, kostkową czy tez betonową a jej długość przekracza 20 metrów i nie stanowi ona dojazdu do obiektu przydrożnego. Nie ma tu znaczenia czy byłaby to droga wewnętrzna czy też droga prowadząca z/do strefy zamieszkania. Jeżeli opisane przeze mnie warunki sa spełnione to ograniczenie prędkości jest odwołane.


Jak pisałem wcześniej droga jest asfaltowa, więc punkt pierwszy spełniony. Droga ta może mieć ok. 20 m (licząc od znaku ograniczenia prędkości do znaku strefy zamieszkania). Na tym odcinku drogi nic praktycznie nie ma. Jak widać na obrazku jest jedynie wjazd na parking i do strefy zam.
Czy można to traktować jako dojazd do obiektu?

Pytam Was o to, gdyż kilka dni temu dostałem wezwanie od SM za przekroczenie prędkości na odcinku dosłownie kilkanaście metrów za tą krzyżówką. Po czym należy poznawać, że dane miejsce jest skrzyżowaniem, a które nie. Chyba w moim obowiązku nie jest sprawdzanie znaków i obiektów w promieniu 30m, tylko te na mojej drodze.
marbi
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 01 lipca 2009, 19:51

Postprzez Barabasz » czwartek 02 lipca 2009, 09:17

wyjazd z obiektu przydroznego to masz kilkanascie/dziesiat metrow wczesniej (parking)
to jest skrzyzowanie i jesli nie postawia znaku rowniez za skrzyzowaniem to mozesz smigac 50km/h 5-23
i 60 km/h 23 -5
a SM wysmiac
jesli chodzi o wyjazd z tego 2go parkingu to laczy sie on wlasnie z ta droga podporzadkowana. a odleglosc od wyjazdy z tego parkingu do skrzyzowania nic nie ma do rzeczy
droga ta, za parkingiem badaca juz strefa zamieszkania, zapewne ciagnie sie kilkaset metrow conajmniej
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą predkością..."
Vittorio de Sica
Barabasz
 
Posty: 242
Dołączył(a): piątek 09 maja 2008, 23:20

Postprzez marbi » czwartek 02 lipca 2009, 17:17

Olin napisał(a):... droga twardą tzn. np. z nawierzchnia asfaltową, kostkową czy tez betonową a jej długość przekracza 20 metrów i nie stanowi ona dojazdu do obiektu przydrożnego. ...


nasuwają mi się jeszcze trzy pytanka:

Czy jeśli Strefa zamieszkania jest kontynuacją tego odcinka do rogatki to wlicza się w te 20m z definicji drogi, czy należy to liczyć od samego skrzyżowania do znaku Strefy?

Czy jeśli Strefa zamieszkania jest drogą bez wylotu może być podstawą do obalenia powyższej definicji drogi (dojazd do obiektu - bloki, szkoła itp.)?

Ciekawostką jest też, że stoi ten znak Ustąp pierwszeństwa przejazdu. Z uzyskanych informacji od jednego z instruktorów szkoły jazdy na dojazdach nie stawia się tego znaku (wiadomo, że wtedy jest manewr włączania się do ruchu automatycznie). Stwierdził również, że jedyną linią obrony jest właśnie te 20m i fakt, że mógł mnie zmylić Ustąp.

Jedynym wyjściem chyba jest wożenie ze sobą miary, żeby wyliczać te 20m :)
Co Wy o tym sądzicie? Podacie mi jakieś podstawy prawne do argumentacji, że to "skrzyżowanie" mogłem traktować jako powód do odwołania znaku ograniczającego do 40-stki?
marbi
 
Posty: 4
Dołączył(a): środa 01 lipca 2009, 19:51

Postprzez cman » czwartek 02 lipca 2009, 18:30

marbi napisał(a):Czy jeśli Strefa zamieszkania jest kontynuacją tego odcinka do rogatki to wlicza się w te 20m z definicji drogi, czy należy to liczyć od samego skrzyżowania do znaku Strefy?

Te 20 metrów dotyczy tylko tego, czy droga jest twarda, czy gruntowa. Może ona być gdziekolwiek, w strefie zamieszkania, w obszarze dróg wewnętrznych, bez znaczenia - jeżeli ma więcej niż 20 metrów (i oczywiście twardą nawierzchnię odpowiedniego rodzaju) jest drogą twardą.

marbi napisał(a):Czy jeśli Strefa zamieszkania jest drogą bez wylotu może być podstawą do obalenia powyższej definicji drogi (dojazd do obiektu - bloki, szkoła itp.)?

Nie, skrzyżowania nie tworzy przecięcie z drogą stanowiącą dojazd do obiektu przydrożnego. Kawałek osiedla, to nie jest obiekt przydrożny, przede wszystkim to, czy jakaś droga stanowi tylko dojazd do obiektu przydrożnego, czy tworzy skrzyżowanie, nie może budzić żadnych wątpliwości. Kierujący w czasie jazdy ma tylko rzucić okiem w stronę drogi i już ma wiedzieć, co to jest. Nie może to wyglądać tak, że kierujący zwalnia, rozgląda się i zastanawia, czy to aby na pewno jest tylko dojazd do obiektu, czy nie. Jeżeli pojawiają się jakieś wątpliwości, to znaczy, że to jest skrzyżowanie, a nie tylko dojazd do obiektu.

marbi napisał(a):Ciekawostką jest też, że stoi ten znak Ustąp pierwszeństwa przejazdu. Z uzyskanych informacji od jednego z instruktorów szkoły jazdy na dojazdach nie stawia się tego znaku (wiadomo, że wtedy jest manewr włączania się do ruchu automatycznie). Stwierdził również, że jedyną linią obrony jest właśnie te 20m i fakt, że mógł mnie zmylić Ustąp.

To pogratuluj wiedzy instruktorowi i poradź mu, żeby zapoznał się z pkt. 2.2.8. w załączniku nr 1 rozporządzenia o szczegółowych warunkach technicznych dla znaków - mniej się będzie w przyszłości kompromitował.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez qwer0 » czwartek 02 lipca 2009, 21:48

Jak juz jestesmy przy temacie:
Obrazek

Gdzie jakie znaki stoja w miare widac po "patyczkach" :P
Odcinek zaznaczony czarna strzalka - na calej jego dlugosci teren jest ogrodzony, w miejscach wjazdow do tej "zatoczki" jest brama, przy bramie znak "droga wewnetrzna". Tutaj na mapce wyglada to jak "zatoczka" - w rzeczywistosci jest to ogrodzony plac wylozony plytami chodnikowymi, w dodatku brama jest na noc zamykana - postaram sie o fotke.
No i wlasnie ten nakaz jazdy prosto.
Autor na pewno mial na mysli, zeby nie skracac w lewo w ta "droge wewnetrzna" (wskazuja na to znaki poziome). W realu wychodzi na to, ze polowa ludzi boi sie skrecic w prawo na nastepnym skrzyzowaniu.
No i wlasnie - wg mnie nakaz ten, zabrania skrecic w prawo na nastepnym skrzyzowaniu - a to absurd, zakret bardzo ladnie wyprofilowany, znaki poziome ladnie wskazuja jak tam skrecic.
Jak sie do tego maja przepisy?
Czy ta droga wewnetrzna tworzy skrzyzowanie? Nie sadze, a juz na pewno nie po 22, gdy brama jest zamknieta.
Tylko mnie sie wydaje, czy moze komus sie niechcacy postawilo ten nakaz?
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Cycu » czwartek 02 lipca 2009, 21:55

2. Znaki, o których mowa w ust. 1, obowiązują na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy.

Rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych, odnośnie C-5
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez qwer0 » czwartek 02 lipca 2009, 22:02

A to taki bajer xD
Dobrze wiedziec :P
Czyli jak mam np nakaz jazdy w prawo i zaraz za nim jest wjazd na czyjas posesje - to nakaz wskazuje, ze mam wjechac na ta posesje?
No i czy jesli tam jest linia ciagla, to nadal jest to miejsce gdzie wystepuje mozliwosc zmiany kierunku jazdy?
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ladanieco » piątek 03 lipca 2009, 13:29

Nie jestem pewien dlaczego skrzyżowanie ma odwołać omawiane ograniczenie prędkości. Przecież marbi umieścił na rysunku znak B-43, strefa ograniczonej prędkości. Skrzyżowanie ma możliwość odwołania ograniczenia wprowadzonego przez znak B-33, czyli "zwykły", okrągły znak ograniczenia prędkości. Jeśli tak jest to autor wątku otrzymał mandat jak najbardziej zgodnie z przepisami.
Ladanieco
 
Posty: 45
Dołączył(a): środa 20 maja 2009, 09:50

Postprzez Khay » piątek 03 lipca 2009, 14:46

Ladanieco napisał(a):Przecież marbi umieścił na rysunku znak B-43, strefa ograniczonej prędkości.


Wątpię. Znaku "strefa ustępowania pierwszeństwa" nie ma, a przecie kielnia też ma białe tło. Stawiam raczej na kiepski program graficzny użyty do tworzenia tego rysunku... ;) I wklejanie znaków ściągniętych z sieci, bez ich wstępnej obróbki (siakieś transparencje, warstwy czy inne wynalazki).

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości