Zawracanie - pas zieleni

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Zawracanie - pas zieleni

Postprzez Pawelck91 » niedziela 28 czerwca 2009, 21:06

Witam,
mam taki problem, otoz nie jestem do konca pewny jak zachowac sie poprawnie w takiej sytuacji z zawracaniem. Złożmy ze mam zawrocic w tym miejcu co na rysunku, swiatlo mam zielone wiec jade, ale gdy jestem miedzy pasami zielenie swiatlo zmienia sie na czerwone i pojazdy jadace w poprzek maja pierwszenstwo. I teraz pytanie czy jak widze ze zaden pojazd nie jedzie z drogi poprzecznej ( a tam jest caly czas zielone !), to czy moge spokojnie i bezproblemowa wjechac na jezdnie i zakonczyc manewr zawracania ???
Dzieki z gory za odp i pozdrawiam.

http://img524.imageshack.us/i/aaaapcc.png/
Pawelck91
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 05 maja 2009, 12:06
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Pajejek » niedziela 28 czerwca 2009, 21:42

Tak, jeżeli wjechałeś za sygnalizator, na którym był wyświetlany sygnał zielony.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Olin » niedziela 28 czerwca 2009, 21:59

Teoretycznie, zgodnie z par. 95 ust 2 pkt. 2 Rozporządzenia o znakach i sygnałach sygnał zielony zabrania wjazdu na skrzyżowanie jeżeli na skrzyżowaniu i za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego - a więc nie powinieneś w ogóle wjechać na to skrzyżowanie. To jednak tylko teoria. W praktyce mogłoby się bowiem okazać, że ze względu na wzmożony ruch pojazdów nigdy nie wjechałbyś na to skrzyżowanie. Zauważ jednak, że w narysowanej przez ciebie sytuacji w pewnej chwili, oczekując na możliwość jazdy zapala się zielone światło dla twojego kierunku ruchu. W związku z tym możesz kontynuować jazdę, tak jakbyś wjechał na zielonym świetle z drogi poprzecznej.
Olin
 
Posty: 490
Dołączył(a): piątek 02 marca 2007, 10:38

Postprzez Pajejek » niedziela 28 czerwca 2009, 23:15

Olin, ja wiem, że tak czasem jest. Ale nie komplikujmy. Sprawa jest prosta. Wyobraź sobie, że chcesz zawrócić. Stoisz na odpowiednim pasie i oczekujesz na zielone. Zapala się. Ty widzisz, że z naprzeciwka jest mnóstwo samochodów i wiesz dokładnie, że możesz zawrócić tylko wtedy kiedy nastąpi zmiana świateł. Co robisz (i co zrobi większość kierowców)? Oczywiście wjedziesz na skrzyżowanie i będziesz oczekiwał na to, że zapali się czerwone światło dla ruchu z naprzeciwka i wykorzystując moment na tą zmianę przejedziesz. Oczywiście opisujesz taką sytuację (mniej więcej). Ale piszesz
Teoretycznie, zgodnie z par. 95 ust 2 pkt. 2 Rozporządzenia o znakach i sygnałach sygnał zielony zabrania wjazdu na skrzyżowanie jeżeli na skrzyżowaniu i za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego - a więc nie powinieneś w ogóle wjechać na to skrzyżowanie.
Czyli wjechanie na to skrzyżowanie jest niezgodne z przepisami. A zatem każdy policjant za taką rzecz może wlepić mandat. Ja się z tym pozwolę nie zgodzić. Artykuł, który przytaczasz dotyczy sytuacji, w której nie jesteś w stanie opuścić skrzyżowania po zmianie światełek. Natomiast tutaj mamy do czynienia z zupełnie innym przypadkiem. Tym bardziej, że autor tematu pisze, iż po zmianie świateł żaden pojazd nie nadjeżdża z drogi poprzecznej. Tak naprawdę jeśliby iść tropem tego artykułu to żaden kierujący pojazdem chcący skręcić w lewo przy dużym natężeniu ruchu nie powinien wjeżdżać na skrzyżowanie. Wiemy o tym, iż jest to absurd.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Borys_q » poniedziałek 29 czerwca 2009, 09:43

Olin napisał(a):Teoretycznie, zgodnie z par. 95 ust 2 pkt. 2 Rozporządzenia o znakach i sygnałach sygnał zielony zabrania wjazdu na skrzyżowanie jeżeli na skrzyżowaniu i za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego.


To chciałbym zobaczyć jak sam tak robisz . Bo zgodnie z twoją argumentacją w gdańsku np 80% lewoskretów nie wykonasz bo zjeżdzasz wraz z zielonym dla drogi poprzecznej.

Od tego kursu dla egzaminatorów wam sie kolego w głowie poprzewracało :):) Pozdrawiam
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Pinhead » poniedziałek 29 czerwca 2009, 10:03

Olin napisał(a):Teoretycznie, zgodnie z par. 95 ust 2 pkt. 2 Rozporządzenia o znakach i sygnałach sygnał zielony zabrania wjazdu na skrzyżowanie jeżeli na skrzyżowaniu i za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego - a więc nie powinieneś w ogóle wjechać na to skrzyżowanie.


Miejsce jest skoro na nie wjechał. Kontynuwać jazde może ale po ustąpieniu pierwszeństwa tym co je posiadają. Ruchu w ten sposób nie zablokuje więc przypisanie tego paragrafu do lewoskrętu czy zawracania jest mocno naciągane.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości