przez LOBUZ88 » niedziela 21 czerwca 2009, 14:05
Co do drobnych napraw blacharskich mozna to spokonie robić samemu :)
Przedewszystkim dokladne oczyszczenie rdzy , oczyszczenie praktycznie do gołego metalu np szczotką na wiertarce lub ręcznie papierem ściernym . Następnie położenie odrdzewiacza ( ja używam przeważnie Brunox, fosol, Cortanin F ) jak juz to sobie ładnie wyschnie odtłuścić i położyć podkład antykorozyjny , potem zmatować i można szpachlować jeżeli jest potrzeba . Zasada najważniejsza -jak najmniej szpachli , im więcej tym gorzej sie obrabia , wyprowadza powierzchnie poza tym potem taka gruba wartwa pęka...im bliżej końca tym drobniejszym papierem sie wykańcza..na to już podkład i lakierowanie . Po lakierowaniu jak już wszystko wyschnie dla lepszego efektu można przelecieć wszystko papierkiem wodnym o gradacji 2000 na mokro oczywiście a następnie wypolerować pasta lekko scierna np farecla , potem mniej scierna woskujaca najlepiej tempo :)
Co do konserwacji to od bitexu juz sie odchodzi..niestety ale biteks z czasem twardnieje i pęka..w te szczeliny wchodzi woda i juz tam pozostaje..a co robi wilgoć chyba wiadomo...generalnie uzywam i polecam produkty bolla-cała gama środków konserwujących, uszczelniających oraz wygłuszających .
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)