przez ewka85 » czwartek 21 maja 2009, 22:11
przez Sagat07 » niedziela 24 maja 2009, 10:09
przez Borys68 » niedziela 24 maja 2009, 13:17
przez mk61 » niedziela 24 maja 2009, 13:24
Sagat07 napisał(a):A jeżeli auto jest zarejestrowane na mnie i jestem jego właścicielem? To rozumiem że dostane "tylko" te 500 zł :) a nie 800 :P i czy np. jeżleli ze mną będzie jechał kolega który ma prawko to jemu nic nie grozi?
Apropo tego odholowania to jeżeli mnie złapią i ja zadzwonie po jakiegoś kierowce który np. w ciągu pół godziny przyjedzie to panowie policjanci łaskawie ze mną poczekają?
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez kasiulka846 » piątek 12 czerwca 2009, 20:48
przez Margo » piątek 12 czerwca 2009, 21:00
przez kev » piątek 12 czerwca 2009, 23:01
Margo napisał(a):Taaak super sprawa. Szkoda,że Cię nie złapali,wtedy może byś zmieniła zdanie.
przez mk61 » piątek 12 czerwca 2009, 23:22
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez sht » sobota 13 czerwca 2009, 01:10
kev napisał(a):Czemu ? Wyczuwam tu zazdrość a może zawiść ?
mk61 napisał(a):Mądry człowiek po szkodzie.
przez mk61 » sobota 13 czerwca 2009, 01:20
sht napisał(a):mk61 napisał(a):Mądry człowiek po szkodzie.
Bardziej trafnym byłoby tu napisanie, że mądry Polak po szkodzie...
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
przez sht » sobota 13 czerwca 2009, 01:47
przez Margo » sobota 13 czerwca 2009, 12:57
kev napisał(a):Margo napisał(a):Taaak super sprawa. Szkoda,że Cię nie złapali,wtedy może byś zmieniła zdanie.
Czemu ? Wyczuwam tu zazdrość a może zawiść ?
przez lapeno » niedziela 14 czerwca 2009, 10:07
Margo napisał(a): Tylko nie wiem czego mam zazdrościć.
kasiulka846 napisał(a):mój kochany instruktor który stwierdził że jeśli by mnie złapali to wystarczy mój jeden uśmiech
przez kasiulka846 » niedziela 14 czerwca 2009, 19:00
przez scorpio44 » niedziela 14 czerwca 2009, 22:57
kasiulka846 napisał(a):A dobrym przykładem jest pewien koleś który kilkanaście lat jeździł
brz uprawnień w kat. A, B, C bez żadnych wypadków ale stwierdził że jednak pójdzie na kurs i podejdzie do egzaminu...zdał za 20 razem.