Witam wszystkich.
Nie wiedziałem do kogo zwrócić się z moim problemem, ale znalazłem to Forum i mam nadzieję, że uzyskam od Was odpowiedź. :wink:
Sprawa wygląda tak: Na mojej ulicy od kilku tygodni trwają prace związane z położeniem sieci wodno-kanalizacyjnej. Prace dobiegają już końca i dzisiaj kładziony był asfalt. Prace trwały od godziny 7 rano do 12 w południe. Około 13 musiałem wyjechać z mojej posesji do pracy. W pobliżu nie było już robotników. Myślałem, że przenieśli się na sąsiednią ulicę. Przy dojeździe do końca drogi zostałem porządnie zjechany przez jednego z robotników, że droga jest jeszcze świeża i nie wolno po niej jeździć. Powiedział też, że zgłosi to do zarządcy drogi. I teraz moje pytanie: Czy nie powinienem zostać jakoś uprzedzony, że w godzinach od ? do ? droga będzie nieprzejezdna, żebym mógł się jakoś przygotować (np. zostawić samochód na noc dalej, albo wyprowadzić go rano) i czy miałem prawo jakoś się wydostać (przecież nie wiedziałem, że jest tam zakaz ruchu). Pomijam już fakt, że 15 minut po moim wyjeździe droga została otwarta i jeździły po niej samochody ciężarowe z budowy (pomimo, że jest tam zakaz ruchu samochodów ciężarowych). Szukałem w internecie informacji na ten temat, ale nie znalazłem żadnej odpowiedzi popartej Zasadami Prawa o Ruchu Drogowym.
Proszę o pomoc i pozdrawiam! 8)