kierunek

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

kierunek

Postprzez 1oe » piątek 29 maja 2009, 18:44

Mam takie pytanie czy jadąc tak jak na zdjęciach wzdłuż strzałki trzeba włączać kierunek?
Droga oznaczona kropka to droga główna.
Nie wiem czy dawać kierunek zjeżdżając z niej czy też nie, w końcu jadę prosto.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/caf8d755daba5507.html
1oe
 
Posty: 24
Dołączył(a): wtorek 17 lutego 2009, 15:30

Re: kierunek

Postprzez cman » piątek 29 maja 2009, 19:15

1oe napisał(a):Mam takie pytanie czy jadąc tak jak na zdjęciach wzdłuż strzałki trzeba włączać kierunek?

Nie.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez 1oe » piątek 29 maja 2009, 19:50

Tak też myślałem/
1oe
 
Posty: 24
Dołączył(a): wtorek 17 lutego 2009, 15:30

Postprzez Pajejek » piątek 29 maja 2009, 22:21

Wszystko zależy od tego czy są wyznaczone pasy ruchu. Jeżeli są wyznaczone pasy ruchu na drodze z pierwszeństwem to zjeżdżając z niej należy włączyć kierunkowskaz. Jeśli natomiast pasów nie ma to kierunek nie jest potrzebny.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez 1oe » piątek 29 maja 2009, 22:31

Nie ma pasów ruchu.
1oe
 
Posty: 24
Dołączył(a): wtorek 17 lutego 2009, 15:30

Postprzez Pajejek » piątek 29 maja 2009, 22:45

1oe napisał(a):Nie ma pasów ruchu.

Tak jak napisałem wcześniej - jeśli nie ma wyznaczonych pasów ruchu na drodze z pierwszeństwem przejazdu to nie musisz włączać kierunkowskazu.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » piątek 29 maja 2009, 22:57

Pajejek napisał(a):Jeżeli są wyznaczone pasy ruchu na drodze z pierwszeństwem to zjeżdżając z niej należy włączyć kierunkowskaz.

Proszę... litości... nie chcę tego przerabiać po raz kolejny...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez mk61 » piątek 29 maja 2009, 23:00

Pajejek napisał(a):Wszystko zależy od tego czy są wyznaczone pasy ruchu. Jeżeli są wyznaczone pasy ruchu na drodze z pierwszeństwem to zjeżdżając z niej należy włączyć kierunkowskaz. Jeśli natomiast pasów nie ma to kierunek nie jest potrzebny.

Nie zgadzam się. W tym przypadku przecież kierujący nie zmienia toru jazdy, tylko jedzie nadal na wprost. Nawet jeśli byłby wyznaczony pas, to jedyne użycie kierunkowskazu ograniczałoby się do zmiany pasa z prawego na lewy w celu jazdy na wprost (zjeżdżając z drogi z pierwszeństwem). To właśnie chcąc kontynuować jazdę drogą z pierwszeństwem (w tym przypadku odbijającą w prawo) należy włączyć prawy kierunkowskaz.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez Pajejek » piątek 29 maja 2009, 23:33

cman napisał(a):Proszę... litości... nie chcę tego przerabiać po raz kolejny...
Nie musimy cman, ja tylko trzymam się przepisów zawartych w prawie o ruchu drogowym
Art. 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

A czym jest wyznaczenie pasa ruchu na drodze z pierwszeństwem? Jest (jak napisałem w pytaniu) pasem ruchu. Wobec powyższego zmieniając go jesteśmy zobowiązani włączyć kierunkowskaz. Nie jest to żadne wyznaczenie drogi z pierwszeństwem, jak sądzą niektórzy, bo nie ma takiego terminu w przepisach. Jest to poprostu pas ruchu. Wiedziałem, iż wypowiadając się w tym temacie niewielu znajdę entuzjastów mojej (i nie tylko mojej) "teorii". Ja również opieram się dosyć mocno przed włączaniem kierunkowskazu w takim przypadku bo wiem, iż kierujący pojazdami stojącymi na takim skrzyżowaniu mogą odczytać mój kierunek jako zupełnie coś innnego. Nie mniej jednak takie działanie jest jak najbardziej zgodne z przepisami.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez mk61 » piątek 29 maja 2009, 23:38

W takim razie, który kierunkowskaz włączysz jadąc na wprost?

Chyba nie lewy?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez cman » piątek 29 maja 2009, 23:47

Pajejek napisał(a):Nie musimy cman, ja tylko trzymam się przepisów zawartych w prawie o ruchu drogowym

Dobra, bo naprawdę nie chce mi się toczyć kolejnej, niekończącej się dyskusji na ten temat:

http://ww6.tvp.pl/View?Cat=6287&id=889502

I fragment książki "Prawo o ruchu drogowym" [url=http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Stefański]Ryszarda Stefańskiego[/url] (komentarz do art. 22):

Obrazek
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pajejek » piątek 29 maja 2009, 23:50

mk61 napisał(a):W takim razie, który kierunkowskaz włączysz jadąc na wprost?

Chyba nie lewy?
Cóż, jeżeli droga z pierwszeństwem przejazdu zmienia kierunek w prawo i są wyznaczone pasy ruchu a ja jadę prosto to oczywiście lewy. W myśl art. 22 ust. 5.
Może być taka sytuacja, że jest to skrzyżowanie z cztarema drogami więc z lewej strony może stać jakiś pojazd. Kierujący nim może pomyśleć, iż właczjąc kierunkowskaz lewy zamierzam skręcić w lewo i wjedzie na skrzyżowanie. Stuku puku gotowe. Wydaje się więc, że to co twierdzę jest nielogiczne. I z tym się zgodzę, ale ja tylko trzymam się przepisów. Zgadnijcie kogo byłaby wina kiedy doszłoby do kolizii.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez kopan » piątek 29 maja 2009, 23:51

Tam o sygnalizowaniu jest więcej napisane.
I twoje działanie jest całkowicie niezgodne z przepisami.
O proszę z tym przepisem :
Art. 22.5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru
.

Przed skrzyżowaniem w ogóle nie da się zasygnalizować zmiany pasa ruchu bo jest to niewyraźne wprowadza w błąd.
Więc się pasów ruchu nie zmienia.
Przed i na skrzyżowaniu sygnalizujemy zmianę kierunków jazdy i nic więcej.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez mk61 » piątek 29 maja 2009, 23:57

Pajejek napisał(a):ja tylko trzymam się przepisów.

Przepisów, które trzeba też rozumieć i potrafić interpretować ich znaczenie i zastosowanie.

Kolega Kopan chyba jasno wytłumaczył.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez Pajejek » sobota 30 maja 2009, 00:11

cman napisał(a):Dobra, bo naprawdę nie chce mi się toczyć kolejnej, niekończącej się dyskusji na ten temat:

Powiem tylko tyle, iż inna jazda niż ta, którą przedstawiłem, na egzamine weryfikacyjnym dla przyszłych egzaminatorów jest oceniana negatywnie. I jeszcze jedno. Przedstawiłeś mi film pana Dworaka. Mam jedno pytanie: gdzie w przepisach jest coś o takim tworze jak pas prowadzący? Ja w każdym bądź razie czegoś takiego nie znalazłem. Przykro mi ale to jest drugi film (z dwóch obejrzanych) gdzie niestety pan Dworak nie posiłkuje się przepisami. Stwarza to pewną iluzję ich nieznajomości. Albo jeszcze gorzej: tworzenia nowego prawa.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości