Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **chantal** » wtorek 19 maja 2009, 19:00

Chcialabym o cos zapytac,bo w sumie nie wiem do konca jak to jest.Czy mozna wysadzac pasazerow na przystankach autobusowych w miescie?jesli nie ma znaku zakazu?

przez **modzel** » wtorek 19 maja 2009, 19:57

nie chce namieszać ale na 99% jest zakaz w kodeksie

przez **cman** » wtorek 19 maja 2009, 20:15

PRD napisał(a):Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
(...)
9) w odległości mniejszej niż 15 m od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką - na całej jej długości;

przez **chantal** » wtorek 19 maja 2009, 20:23

dziekuje bardzo :)

przez **tristan** » środa 20 maja 2009, 09:04

cman napisał(a):
PRD napisał(a):Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
(...)
9) w odległości mniejszej niż 15 m od słupka lub tablicy oznaczającej przystanek, a na przystanku z zatoką - na całej jej długości;

Swoją szosą to ten jeden z kilku przepisów, które są tak bzdurne, że bzdurniejsze być nie mogą i które wszyscy ignorują.

przez **dwyane** » środa 20 maja 2009, 10:08

ten przepis jest idiotyczny, durny, itp, itd. Chyba 90% kierowców go nie przestrzega. Ja gdy chcę kogoś wysadzić albo zabrać to zawsze robie to na przystanku :lol: Nawet gdy Policja przejeżdża obok to nic ci nie zrobią :lol: (przynajmniej mi nie zrobili) :D

przez **scorpio44** » środa 20 maja 2009, 13:35

tristan napisał(a):to ten jeden z kilku przepisów, które są tak bzdurne, że bzdurniejsze być nie mogą

dwyane napisał(a):ten przepis jest idiotyczny, durny, itp, itd.

A można wiedzieć, dlaczego?

przez **kris006** » środa 20 maja 2009, 16:00

^bo chyba lepiej wjechać w zatoczke i wysadzić ludzi niż przy prawej krawędzi jezdni i blokować ruch> auta z tyłu czekają aż ci z naprzeciwka przejadą i dopiero wtedy moga jechac.[a Co jak bedzie podwójna ciągła, jeszcze gorzej]

A zatoczki są na tyle długie że sie osobówka + autobus zmieszczą spokojnie.
Jeszcze jedno pasażera wysadzamy z 20s i trzeba mieć pecha aby akurat przyblokować busa

przez **chantal** » środa 20 maja 2009, 16:04

ale na pewno mozna zarobic mandat jak zauwazy policja,a czy np.kamera moze zrobic zdjecie i pozniej wysla to razem z mandatem??

przez **dwyane** » środa 20 maja 2009, 16:05

kris006 wyjąłeś mi to z ust. Właśnie dlatego uważam że ten przepis jest beznadziejny. Zresztą wiele jest takich durnych przepisów w naszej kochanej Polsce :D

przez **dwyane** » środa 20 maja 2009, 16:09

chantal napisał(a):ale na pewno mozna zarobic mandat jak zauwazy policja,a czy np.kamera moze zrobic zdjecie i pozniej wysla to razem z mandatem??

Ja całkiem niedawno wysadzałem moja dziewczynę na przystanku i jechała Policja z naprzeciwka i nic :D

przez **qwer0** » środa 20 maja 2009, 17:01

^bo chyba lepiej wjechać w zatoczke i wysadzić ludzi niż przy prawej krawędzi jezdni i blokować ruch> auta z tyłu czekają aż ci z naprzeciwka przejadą i dopiero wtedy moga jechac.[a Co jak bedzie podwójna ciągła, jeszcze gorzej]

A zatoczki są na tyle długie że sie osobówka + autobus zmieszczą spokojnie.
Jeszcze jedno pasażera wysadzamy z 20s i trzeba mieć pecha aby akurat przyblokować busa

tylko, ze w momencie, gdy nie bedzie zabronione za3mywanie sie - kazdy zacznie w zatoczce parkowac. I co, dalej uwazasz, ze przepis durny? Nawet jakby zrobic "zakaz postoju", to jak za3maja sie pod rzad 3 osobowki na minute "bo na kogos czekaja, ktos zaraz przyjdzie" to dla autobusu miejsca nie bedzie. Nie kazdy olewa takowy zakaz, wlasnie gdyby go nie bylo, to zatoczki byly by pelne.

przez **BOReK** » środa 20 maja 2009, 17:29

Zatrzymanie pojazdu a parkowanie to dwie różne zrzeczy, których nie należy mylić. Nikt tu nie mówi o parkowaniu, tylko o wysadzeniu kogoś na przystanku albo podjęciu z niego. To trwa sekundy. ;)

przez **DEXiu** » środa 20 maja 2009, 17:51

Nie zgodzę się, że ten przepis jest głupi czy zbędny. Wg mnie jest jak najbardziej uzasadniony. Wiadomo, że nikt nie dostanie mandatu za to, że zatrzyma się na 10 sekund aby ktoś wsiadł/wysiadł, a na widok autobusu/busa natychmiast się stamtąd ulotni (chyba, że trafi na nadgorliwego policjanta-służbistę, których to postawę w takich sytuacjach jednak troszkę potępiam). Ale gdyby tego przepisu nie było, to na zatoczkach byłyby tłumy tych, co się zatrzymują "tylko na chwilkę". Każdy mógłby się zatrzymać nawet na minutę, a dla autobusu minuta to bardzo dużo (minuta dłużej tu, pół minuty więcej tam i spóźnienie o pół godziny murowane).

Podsumowując: wg mnie nie chodzi tu o wysadzenie kogoś niemal "w locie", a właśnie o to, aby nie mieć prawa blokować autobusu nawet na chwilę. Bo niestety istnieje pewna (duża) grupa Polaków, którzy zaraz by podle wykorzystali taką "luczkę prawną" zasłaniając nią swoje chamstwo i brak kultury.

przez **qwer0** » środa 20 maja 2009, 18:03

Zatrzymanie pojazdu a parkowanie to dwie różne zrzeczy, których nie należy mylić. Nikt tu nie mówi o parkowaniu,

Nikt niczego nie myli.
jesli zaparkujesz to automatycznie rowniez musisz sie za3mac.
Jesli nie bedzie zakazu za3mywania sie to bedzie tam mozna parkowac - no bo niby dlaczego nie? Zatoka taka jak kazda inna.
I wlasnie zakaz za3mywania sie przeciwdziala takim sytuacjom.

Przystanki autobusowe.

Przystanki autobusowe.

Kto przegląda forum