Gaśnica w samochodzie...

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez barbra » piątek 15 maja 2009, 21:14

Ja też mam jakąś gaśnicę pod siedzeniem pasażera, ale z tego co widziałam to jest już mocno przedawniona, bo poprzedni właściciel nie robił żadnych kontroli. Więc ta moja gaśnica jest traktowana jako wyposażenie pojazdu czy zwykła gaśnica?

No jak dla mnie ,to ta Twoja gaśnica jest wyposażeniem pojazdu i zwykłą gaśnicą....tyle ,że w razie konieczności jej użycia.....może okazać się jedynie bezużyteczną atrapą w samochodzie.... :] ....a to już nie problem policjanta,tylko nasz niestety.... :?:
Obowiązujące aktualnie przepisy nie dają podstaw prawnych do kontrolowania daty ważności gaśnicy znajdującej się na wyposażeniu pojazdu. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 31.12.2002r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003r. Nr 32, poz. 262) wymienia w par. 11 ust.1 elementy obowiązkowego wyposażenia pojazdu: m.in. pojazd samochodowy wyposaża się: "pkt.14 w gaśnicę umieszczoną w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia; przepisu nie stosuje się do motocykla". Zgodnie z treścią art. 66 ust.2 ustawy
Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity) urządzenia i wyposażenie pojazdu, w szczególności zapewniające bezpieczeństwo ruchu i ochronę środowiska przed ujemnymi skutkami używania pojazdu, powinny być utrzymane w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie. Inny akt prawny, w którym uregulowana jest kwestia kontroli wyposażenia pojazdu w gaśnicę, to Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z 7.09.1999r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów przy tym stosowanych (Dz. U. z 1999r. Nr 81, poz. 917). Rozporządzenie to określa wykaz czynności kontrolnych oraz metody i kryteria oceny stanu technicznego pojazdu. Zgodnie z nim badanie gaśnicy samochodowej wykonywane jest poprzez oględziny, a podstawowym kryterium uznania stanu technicznego pojazdu za niezadowalający jest brak gaśnicy (pkt 1.2 załącznika nr 1 do rozporządzenia).


Na pytania Czytelników odpowiada podinspektor Mariusz Olko z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu

- Czy to prawda, że trzeba mieć legalizację gaśnicy samochodowej? Co zrobić, gdy podczas kontroli drogowej policjant zażyczy sobie takiego dokumentu?

- Przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym określają, że gaśnica powinna być:

* utrzymana w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie;
* umieszczona w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia (nie dotyczy to motocykla). I to wszystko.

Gdyby okazało się, że podczas kontroli drogowej policjant zażyczy sobie okazania dokumentu legalizacji gaśnicy, to proszę powiedzieć, że ma ona być sprawna. Jeżeli nie wierzy, niech sprawdzi i zapłaci za jej ponowne napełnienie.
Dodam, że również przepisy przeciwpożarowe nie zobowiązują właścicieli samochodów do okresowej konserwacji gaśnic. Dlatego termin jej ważności też nie powinien być przedmiotem kontroli drogowej. W razie stwierdzenia przekroczenia tego terminu organ kontrolny nie może z tego powodu zatrzymać dowodu rejestracyjnego ani ukarać kierującego mandatem. Natomiast może go pouczyć o potrzebie konserwacji i sprawdzenia gaśnicy, aby w sytuacji, gdy zajdzie potrzeba jej użycia, zadziałała ona sprawnie i skutecznie.

Jedynym wyjątkiem są pojazdy przewożące materiały niebezpieczne - gaśnice samochodowe powinny być poddawane przeglądowi według wskazań producenta, ale nie rzadziej niż raz do roku.
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez dariex » piątek 15 maja 2009, 22:33

barbra napisał(a):
[...]


przepisy przeciwpożarowe nie zobowiązują właścicieli samochodów do okresowej konserwacji gaśnic. Dlatego termin jej ważności też nie powinien być przedmiotem kontroli drogowej. W razie stwierdzenia przekroczenia tego terminu organ kontrolny nie może z tego powodu zatrzymać dowodu rejestracyjnego ani ukarać kierującego mandatem.



W takim razie zadam być może infantylne pytanie ale zaryzykuję :
Po kiego grzyba gaśnica to obowiązkowy element wyposażenia auta,skoro możliwym jest aby nie była sprawna,bo nikt z tego tytułu nikogo karać nie będzie,a karę można nałożyć za brak owego wyposażenia,choćby był w złym stanie technicznym. :roll:

Polska jest jednak krajem absurdów,doprawdy.
Równie dobrze można by uznac za obowiązkowe wyposażenie - drąg stalowy o średnicy 10cm i długości min.25cm(pi razy oko).Też niekoniecznie ugasimy nim pożar,a służyć będzie jako dodatkowy balast w bagażniku.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez modzel » piątek 15 maja 2009, 23:48

nawet jak ma się sprawną gaśnicę to to jest pewnie 1kg i ja już widzę gaszenie czymś takim
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez barbra » sobota 16 maja 2009, 08:10

Moja znajoma była świadkiem ,kiedy kierowca,któremu zdarzyła się konieczność użycia gaśnicy ,biegał między samochodami w poszukiwaniu sprawnej gaśnicy... :wow:
By uniknąć choćby takiej sytuacji,staram się pilnować,by gaśnica była nie tylko elementem wyposażenia auta.
A w pracy też korzystam ze szkoleń w tym zakresie , w myśl zasady:"lepiej zapobiegać niż leczyć".
Niestety w naszej polskiej mentalności już tak jest,skoro prawo nie wymaga,to po co dawać od siebie cokolwiek wiecej...... :](nawet jeśli,o czym wcześniej było wspomniane, takie sprawdzenie gaśnicy kosztuje zaledwie 5zł).
Nie będę polemizować z tymi stwierdzeniami:
gaśnica samochodowa zawiera tylko 1 kg środka gaśniczego i spełni swoją funkcję gdy zastosujemy ją widząc pierwsze objawy pożaru,

nawet jak ma się sprawną gaśnicę to jest pewnie 1kg i ja już widzę gaszenie czymś takim

Tu jednak kilka rad,dla tych,którzy czują potrzebę dbania o sprawność swojej gaśnicy:
http://www.gorakalwaria.net/news-dziwne ... a,564.html
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez scorpio44 » sobota 16 maja 2009, 19:40

Ale to chyba nie tak, że gaśnica nie musi być sprawna. Skoro stanowi ona obowiązkowe wyposażenie samochodu, to chyba musi być sprawna (na podobnej zasadzie jak to, że wszystkie światła, w które pojazd jest wyposażony, muszą świecić itd.). Chodzi tylko o to, że o sprawności nie świadczy data na nalepce, tylko to, jaki jest stan faktyczny. Inna sprawa, że żeby sprawdzić skuteczność jej działania, trzeba jej użyć...
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez dariex » sobota 16 maja 2009, 20:03

No więc sam też ponownie potwierdziłeś tezę,że pewne u nas przepisy to absurdy,bo niestety Polacy są tak dziwacznie skonstruowani,że jak któryś nie zarobi wysokiego mandatu za brak sprawnej gaśnicy(gdyby ta sprawnośc była wpisana w przepis),to szkoda mu wydać piątaka na jej legalizację.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qwer0 » sobota 16 maja 2009, 21:37

Moja znajoma była świadkiem ,kiedy kierowca,któremu zdarzyła się konieczność użycia gaśnicy ,biegał między samochodami w poszukiwaniu sprawnej gaśnicy... Shocked

Przede wszystkim 3eba wiedziec jak gasnicy uzywac.
Wexmiesz nowa ze sklepu, wyjmiesz zawleczke, nacisniesz i... zrobi psyyy i tyle. Nawet jak nia troszke wstrzasniesz.
Gasnica 3eba sie porzadnie zamachnac i walnac o asfalt i dopiero wtedy uzyc. Inaczej na pewno nie zadziala mimo iz jest sprawna.
To ze nie ma waznej kontrolki o niczym nie swiadczy, w zdecydowanej wiekszosci przypadkow gasnice sa sprawne, tylko nikt nie potrafi jej uzyc.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez barbra » sobota 16 maja 2009, 21:49

Gasnica 3eba sie porzadnie zamachnac i walnac o asfalt i dopiero wtedy uzyc. Inaczej na pewno nie zadziala mimo iz jest sprawna

A tego nie wiedziałam,pomimo,że szkolenie z obsługi gaśnicy odbyłam -(może Ty qwer0 powinieneś je prowadzić) :lol: .
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez qwer0 » sobota 16 maja 2009, 22:02

A tego nie wiedziałam,pomimo,że szkolenie z obsługi gaśnicy odbyłam -

no to chyba swiadczy o jakosci szkolenia.
Albo za malo uwazalas na szkoleniu.
Takiej np gasnicy z manometrem juz tak ostro traktowac nie 3eba.
Ale zwykla proszkowa musisz czyms potraktowac - jak chcesz inaczej wytworzyc cisnienie? Do tego nie po3eba zadnych szkolen, tylko na logike poglowkowac.
Z reszta, text z pierwszej lepszej stronki:
Należy pamiętać szczególnie o 3-sekundowej przerwie pomiędzy naciśnięciami spustu. Powoduje to powstanie wewnątrz gaśnicy prawidłowego ciśnienia umożliwiającego skuteczną pracę gaśnicy. W przypadku, gdy zapomnimy puścić na 3 sekundy spust, może się okazać, że nawet nowa gaśnica nie zadziała. Zdarzały się przypadki, że obok spalonego pojazdu leżało kilkanaście gaśnic, których właściciele twierdzili, że żadna z nich nie zadziałała...

A geniuszem byc nie 3eba, ze najskuteczniej jest gasnica po prostu mocno pieprznac.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez barbra » niedziela 17 maja 2009, 09:23

Zdarzały się przypadki, że obok spalonego pojazdu leżało kilkanaście gaśnic, których właściciele twierdzili, że żadna z nich nie zadziałała...

No właśnie tak dzaiła logika-w stresie :lol: .
No,ale w tej dyskusji uważnie czytałam,to może szybko nie zapomnę :wink:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Mariusz005 » wtorek 19 maja 2009, 21:44

A co jeśli ktoś zamontuje sobie tzw. kulę gaśniczą. Taką kulę montuje się pod maską i w razie pojawienia się ognia, w kuli gaśniczej odpala się ładunek i następuje wybuch proszku gaśniczego.

Czy wtedy też mamy obowiązek posiadania zwykłej gaśnicy?

Poniżej są fotki takiej kuli:
:arrow: http://www.kobiety.pl/temp/upload/Image ... mochod.jpg
:arrow: http://www.spedycje.pl/images/artykuly/ ... /kula1.jpg

A tutaj przykład jak działa w praktyce:
http://www.youtube.com/watch?v=YL2Dxds_ ... re=channel
Avatar użytkownika
Mariusz005
 
Posty: 81
Dołączył(a): poniedziałek 16 czerwca 2008, 20:26
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez tristan » środa 20 maja 2009, 09:06

Mariusz005 napisał(a):Czy wtedy też mamy obowiązek posiadania zwykłej gaśnicy?


Gaśnica jest dla innych, nie dla ciebie.
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez zorbas500 » piątek 10 lipca 2009, 14:12

Mandat to dla mnie jedyny argument za posiadaniem gaśnicy, bo jak się będzie auto paliło, to będę uciekał, a nie strugał bohatera...
zorbas500
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek 10 lipca 2009, 13:29

Postprzez knurowica » niedziela 12 lipca 2009, 23:43

A jesli bedziesz w lesie i zapali ci sie pojazd podczas jakiegos upalnego dnia to tez bedziesz uciekal? Chyba wiesz ze w lesie jak jest sucho ogien rozprzestrzenia sie blyskawicznie.
Avatar użytkownika
knurowica
 
Posty: 36
Dołączył(a): poniedziałek 29 grudnia 2008, 14:34
Lokalizacja: Człuchów

Postprzez qwer0 » poniedziałek 13 lipca 2009, 06:41

A jesli bedziesz w lesie i zapali ci sie pojazd podczas jakiegos upalnego dnia to tez bedziesz uciekal? Chyba wiesz ze w lesie jak jest sucho ogien rozprzestrzenia sie blyskawicznie.

A co ma innego robic?
Gasnica z tesco lasu nie ugasi przeciez :lol:
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości