Czy zmieniam pas ruchu?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Czy zmieniam pas ruchu?

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 04 maja 2009, 20:42

Moje pytanie miało być w założeniu nawiązaniem do sytuacji z wątku http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 61&start=0,
ale nie zaryzykuję go odblokować (w trosce o nierozwinięcie się momentalnie dyskusji nie na temat), więc zakładam nowy.

Czy w poniższej sytuacji, zamierzając zająć pas 3, wykonuję manewr zmiany pasa ruchu? Przed skrzyżowaniem (w miejscu robienia zdjęcia) jest tylko jeden pas ruchu, do tego dosyć wąski (ograniczony z lewej strony wysepką), a linia rozdzielająca pasy 2 i 3 znajduje się dokładnie na przedłużeniu krawężnika, więc pas 2 jest domyślną kontynuacją "naszego" pasa.

http://img7.imageshack.us/img7/9804/odrodzenia.jpg
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez annubis17 » poniedziałek 04 maja 2009, 20:55

Według mojego instruktora dopóki nie jesteś już na tym pasie obok 3 to nie uznajesz tego za zmiane pasa ruchu.
Citroen XM 2.1D Obrazek Lancia Kappa 2.0t Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
annubis17
 
Posty: 253
Dołączył(a): sobota 25 kwietnia 2009, 13:39
Lokalizacja: koszalin

Re: Czy zmieniam pas ruchu?

Postprzez cman » poniedziałek 04 maja 2009, 21:09

scorpio44 napisał(a):Czy w poniższej sytuacji, zamierzając zająć pas 3, wykonuję manewr zmiany pasa ruchu?

No tak.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez kopan » poniedziałek 04 maja 2009, 21:20

Żadnej zmiany pasa ruchu nie wykonujesz i to wjeżdżając na pas 2 lub 3.
Zajmujesz pas 2 lub 3 bez sygnalizowania.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez mamarta » poniedziałek 04 maja 2009, 21:54

powinieneś wjechac na pas nr 2 a potem zmienic go na 3 ;)
Marrrta
mamarta
 
Posty: 13
Dołączył(a): poniedziałek 04 maja 2009, 18:13
Lokalizacja: trójmiasto ;)

Postprzez dariex » poniedziałek 04 maja 2009, 21:59

mamarta napisał(a):powinieneś wjechac na pas nr 2 a potem zmienic go na 3 ;)


w celu?


Btw - imho - zajmuję pas,a nie zmieniam go,nie używając przy tym kierunkowskazu.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pajejek » wtorek 05 maja 2009, 14:05

Myślę, że ta sytuacja jest podobna do tej, z którą mamy doczynienia po skręcie. Tam można zająć pas dowolny bez jakiegokolwiek sygnalizowania (oprócz zmiany kierunku jazy oczywiście). I tak samo należy podchodzić do tego problemu - można zająć pas dowolny (2 lub 3) bez włączania kierunkowskazu.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Machro » wtorek 05 maja 2009, 14:07

Moim zdaniem jest to zajmowanie pasa ruchu i nie trzeba włączać kierunkowskazu.
[18.02.2009] Teoria (+) Plac (+) Miasto (+)
[09.03.2009] Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
[12.03.2009] Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
Avatar użytkownika
Machro
 
Posty: 43
Dołączył(a): środa 18 lutego 2009, 21:09
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez scorpio44 » wtorek 05 maja 2009, 20:01

No właśnie... Tak się składa, że ja akurat skłaniam się ku interpretacji Cmana, a wszyscy naokoło są przeciwko mnie (tak jak i tutaj pozostali dyskutanci). :D Oczywiście rozstrzygnięcie problemu zawartego w moim pytaniu sprowadza się do tego, czy jadąc na pas 3 włączać kierunkowskaz. Ja włączam (nie za wcześnie, żeby nie sugerować skrętu w prawo) i... nie jestem pewien, czy robi to tam ktokolwiek oprócz mnie. :D Uważam, że z wyborem pasa mielibyśmy do czynienia wtedy, gdyby linia dzieląca pasy 2 i 3 stanowiła przedłużenie osi naszego "starego" pasa, tymczasem tutaj ewidentną jego kontynuacją jest pas 2, więc zjeżdżając na pas 3 wykonujemy manewr zmiany pasa ruchu.

Swoją drogą - co do tego, że zjeżdżając na pas 4 zmieniamy pas ruchu, chyba nie ma wątpliwości (można tylko w świetle tematu głównego dyskutować, czy ta zmiana jest pojedyncza, czy podwójna ;) ), a zauważyłem, że bardzo wielu kierowców (a celują w tym kierowcy autobusów) zjeżdża na pas 4 bez kierunkowskazu i włącza go dopiero tam, sygnalizując zamiar skrętu. To już jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » wtorek 05 maja 2009, 20:35

scorpio44 napisał(a):Uważam, że z wyborem pasa mielibyśmy do czynienia wtedy, gdyby linia dzieląca pasy 2 i 3 stanowiła przedłużenie osi naszego "starego" pasa, tymczasem tutaj ewidentną jego kontynuacją jest pas 2, więc zjeżdżając na pas 3 wykonujemy manewr zmiany pasa ruchu.

Dokładnie tak.

Szczerze mówiąc, nie za bardzo rozumiem skąd się biorą zdania, że jest to wybór pasa ruchu. Czyżby dlatego, że na krótkim fragmencie drogi nowopowstający pas ruchu nie jest jeszcze wyznaczony?
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez dariex » wtorek 05 maja 2009, 20:47

Nie jest wyznaczony bo go jeszcze nie ma.
Jak dla mnie tworzy się on dopiero za pasami.chyba,że mi się rzuciło na "zwrok" ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Pajejek » wtorek 05 maja 2009, 22:42

Myślę jednak, że tor pojazdu na odcinku bez pasów może być dowolny. Kierunkowskazy włączamy tylko w dwóch przypadkach: kiedy zmieniamy kierunek jazdy albo pas ruchu. O kierunku nie może być mowy natomiast wyznaczonych pasów ruchu tam nie ma. Co prawda pas ruchu to również
każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych (...) nie oznaczony znakami drogowymi

ale taką szerokość aby mogły zmieścić się dwa pojazdy wielośladowe obok siebie uzyskujemy dopiero w miejscu gdzie pasy 2 i 3 sie zaczynają.
Uważam, że z wyborem pasa mielibyśmy do czynienia wtedy, gdyby linia dzieląca pasy 2 i 3 stanowiła przedłużenie osi naszego "starego" pasa, tymczasem tutaj ewidentną jego kontynuacją jest pas 2,

Według definicji o włączaniu kierunkowskazów oraz przytoczonej przeze mnie pasie ruchu nie ma to znaczenia. Poprostu nie ma na poszerzającej się części jezdni pasów ruchu. Wystarczy obrać jednoznaczny tor jazdy i wg mnie to wszystko.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez kopan » wtorek 05 maja 2009, 22:52

A ja nie rozumiem skąd się bierze przekonanie że jak przedłużenie wychodzi na pas ruchu to jest to kontynuacja tego pasa ruchu.
To że to nie ma nic do rzeczy można pokazać jadąc w odwrotnym kierunku.
Są dwa pasy i wjeżdżamy na jeden.
No i co wtedy ??
Wtedy widać że ten jeden pas jest kontynuacją prawego pasa ruchu, bo jadąc nim będę miał pierwszeństwo przed tym jadącym pasem lewym.

Więc biorąc powyższe pod uwagę należałoby powiedzieć że kontynuacją pasa z fotografii jest pas nr 3.

Scorpio44
Nie ma włanczam sobie na chwilę i nie za wcześnie.
Masz sygnalizować zamiar, zawczasu i wyraźnie.
W sytuacji z zdjęcia jadąc bezpośrednio przy krawężniku na pas 1 lub 4 też się nie sygnalizuje z powyższego powodu.

(zajmowanie dowolnego pasa ruchu przy skręcie) Pajejek dobrze to argumentuje, to samo mi się nasunęło.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez cman » wtorek 05 maja 2009, 23:33

Pajejek napisał(a):O kierunku nie może być mowy natomiast wyznaczonych pasów ruchu tam nie ma. Co prawda pas ruchu to również
każdy z podłużnych pasów jezdni wystarczający do ruchu jednego rzędu pojazdów wielośladowych (...) nie oznaczony znakami drogowymi

ale taką szerokość aby mogły zmieścić się dwa pojazdy wielośladowe obok siebie uzyskujemy dopiero w miejscu gdzie pasy 2 i 3 sie zaczynają.

A teraz:
Obrazek

:?:
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Pajejek » wtorek 05 maja 2009, 23:43

Teraz to jest to zupełnie inna sytuacja. W tym przypadku masz wyraźnie wyznaczony pas ruchu i jakakolwiek zmiana toru jazdy będzie wiązała się ze zmianą pasa ruchu, a takowa musi być sygnalizowana.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości