Skrzyżowanie w Krakowie, jedziemy bezkolizyjnie?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Skrzyżowanie w Krakowie, jedziemy bezkolizyjnie?

Postprzez ergie » piątek 01 maja 2009, 17:36

Witam, mam pytanie, otóż dzisiaj jechałem sobie przez to skrzyżowanie (czerwona strzałka), od Mogilskiej jechał gościu strzałka niebieska. Jest to skrzyżowanie Sliczna, Meissnera, Łąkowa na Wieczystej.
Ja zjechałem bliżej lewej krawędzi i minąłem pojazd niebieski bezkolizyjnie, a ten trąbi. Czy geometria tego skrzyzowania pozwala na jazde bezkolizyjną? Wydaje mi sie, ze spokojnie tak. Tym bardziej, ze w danym momencie tylko ja i on bylismy na skrzyzowaniu.
Wiem , ze niewiele widac na zdjeciu ale mysle, ze osoby z Krakowa sie wykażą i wyjasnią mi tą sytuacje ;)
Z gory dzieki.

Obrazek
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Postprzez BOReK » piątek 01 maja 2009, 17:42

Jazda bezkolizyjna to taka, gdzie tory jazdy nie przecinają się w żadnym punkcie. Czyli gdy obie strony na przykłąd skręcają w lewo, to mogą pojechać "na zakładkę" (kolizyjnie) albo minąć się prawymi bokami (bezkolizyjnie). W przypadku takim jak twój tak się nie da, wymusiłeś pierwszeństwo.

Ciśnie mi się na klawisze jeszcze kilka komentarzy, ale daruję sobie. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez ergie » piątek 01 maja 2009, 17:54

Czemu sie nie da? Oba pojazdy skręcają w lewo.
Chetnie posłucham komentarzy.

W takim razie jak sie ustawic? NA srodku drogi nie stane, przy prawej krawedzi tez nie bo zablokuje przejazd tym co ewentualnie zawracaja, bo watpie ze na tak szerokim skrzyowaniu ktos zawraca dojezdzajac do prawej krawedzi. Mam czekac az on zjedzie ze skrzyzowania? :?
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Postprzez BOReK » piątek 01 maja 2009, 18:03

Przepraszam, źle to ująłem - gdy skręcają w lewo z naprzeciwka. Ale skoro nie wiesz czemu się nie da, to spróbuj wyrysować te ścieżki tak, by się nigdzie nie przecięły. Bez wyjątkowo dziwnej jazdy jednego z samochodów (która i tak nic nie zmieni) nie zrobisz tego.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez ergie » piątek 01 maja 2009, 18:14

Zatem, cytując słowa z pewnego polskiego filmu: "pierwszeństwo ma ten, kto ma autocasco" :lol:
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Re: Skrzyżowanie w Krakowie, jedziemy bezkolizyjnie?

Postprzez Pinhead » piątek 01 maja 2009, 18:14

ergie napisał(a):Ja zjechałem bliżej lewej krawędzi i minąłem pojazd niebieski bezkolizyjnie


Przeciołeś jego tor jazdy więc nie jest to przejazd bezkolizyjny tylko kolizyjny. Na tym skrzyżowaniu nie da się skręcić bezkolizyjnie w sytuacji którą opisałeś. Typowe wymuszenie pierwszeństwa z Twojej strony.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez dariex » piątek 01 maja 2009, 18:14

To co wykonałeś na tym skrzyżowaniu,to nijak ma się do jazdy bezkolizyjnej.
Idąc Twoim tokiem rozumowania,koleś jadący niebieskim torem,aby minąć Cię bezkolizyjnie przy lewoskręcie obojga ,powinien wjechać pod prąd,po czym wykonać dziwną ewolucję przy wysepce z przejściem,aby powrócić na właściwą trasę.
Zatem przeciąłeś drogę kolesiowi,który miał w tym miejscu pierwszeństwo i nie dziw się,że Cię strąbił ;)
Przeczytaj co wyżej napisał BORek,bo bardzo skrupulatnie wyjaśnia Ci Twój błąd
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ergie » piątek 01 maja 2009, 18:24

Dzieki za odpowiedzi, jak widać nie słusznie go zwyzywałem potem pod nosem 8)
Zatem panowie jak powinienem sie poprawnie ustawić, mam czekać przed drogą dwupasmową i potem wjechać na środek? Co jak wtedy czekając na przejazd nadjedzie ktoś z prawej skręcający w lewo?

Aha, Borek jakie komentarze Ci się cisną?
Prawko mam od miesiąca, i jeszcze typowym znawcą nie jestem. Widziałem rozne sposoby jazdy w roznych miejscach, dlatego wolę sie upewnic jak sie zachowac w danej sytuacji i nastepnym razem jechac zgodnie z przepisami.
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Postprzez dariex » piątek 01 maja 2009, 18:49

ergie napisał(a):Zatem panowie jak powinienem sie poprawnie ustawić, mam czekać przed drogą dwupasmową i potem wjechać na środek? Co jak wtedy czekając na przejazd nadjedzie ktoś z prawej skręcający w lewo?



Przede wszystkim to tam nie panikuj,bo nie ma tam aż tak dużego ruchu,żebyś nie zdążył przejechać,zwłaszcza,że tych jadących od strony Pilotów zatrzymują w pewnym momencie światła przy kościele i tutaj masz czas,żeby się zatrzymać pośrodku,w bezpiecznym miejscu i w razie potrzeby ustąpić tym z prawej,których i tak w pewnym momencie zatrzymują światła na Jana Pawła,ew.pojadą Ci,którzy mają warunkową strzałkę,a tych nie jest aż tak wielu.
Jeśli nic nie jedzie z Twojej lewej,to nie masz wyjścia,musisz się odrobinę wysunąć do przodu.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez BOReK » piątek 01 maja 2009, 18:54

Przy takich pomysłach po prostu zastanawiam się jakim cudem zdałeś egzamin, bo to bardzo podstawowy błąd.

Najpierw puszczasz tych jadących z twojej lewej strony (jeżeli to nie jest równorzędne), potem wjeżdżając na środek skrzyżowania ustępujesz tym jadącym zgodnie z niebieską strzałką. Później ustawiasz się trochę na lewo od środka skrzyżowania, by przepuścić jadących z naprzeciwka i z prawej strony - ci "niebiescy" już się raczej zmieszczą za tobą. To wszystko niestety jest na wyczucie, nie wiemy jakie tam są odległości i ile jest miejsca, bo może się tak nie da.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez ergie » sobota 02 maja 2009, 10:02

Właśnie, wszystko jest na wyczucie, kazdy jezdzi jak mu sie podoba i jest partyzantka.
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Postprzez dariex » sobota 02 maja 2009, 10:05

Nie myl jazdy na wyczucie ale zgodnie z przepisami( przykład masz tu jak na dłoni),z jazdą na bolka,według własnych zasad i widzimisię,bo to inna para kaloszy.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez barbra » sobota 02 maja 2009, 10:36

Zgadzam sie z wypowiedzią powyższą :D .
Nie wiem dlaczego "wyczucie",zaraz kojarzy się z "partyzantką".
Bo na to, w dużej mierze ma wpływ posiadana operatywność kierowcy i biegła ocena sutuacji,na którą początkujący nie zawsze może sobie pozwolić.
Dlatego czasem lepiej coś wytłumaczyć w praktyce niż w teorii,co nie znaczy,że zaraz łamiemy przepisy.... :wink:
Wszystko jest trudne,dopóki nie stanie się proste..
-----------
Kat. B-marzec 2007
Avatar użytkownika
barbra
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek 19 marca 2007, 19:40
Lokalizacja: Poznań

Postprzez BOReK » sobota 02 maja 2009, 11:23

Ergie, chodzi mi o wyczucie miejsca postoju w konkretnych etapach przejazdu. Nie mogę ci napisac gdzie dokładnie sie zatrzymywać, bo zwyczajnie tam nigdy nie byłem i nie znam miejsca.

Tym niemniej określonym pojazdom (czyli tym jadącym z twojej lewej, prawej i z naprzeciwka z wyjątkiem lewoskrętu) musisz bezwzględnie ustąpić, jeżeli ta duża ulica jest z pierwszeństwem i tu żadnego wyczucia nie ma. Patrz na znaki i sie do nich stosuj, patrz też na zachowania na tym skrzyżowaniu ale tylko zgodne z przepisami.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez ergie » sobota 02 maja 2009, 11:44

Ależ ja mam świadomośc, że ustępuja pierwszeństwa wszystkim i tak oczywiście czynię, co więcej staram się tak ustawic by nikomu nie blokowac przejazdu, z zachowaniem rozsądku i pomyślunku o innych uczestnikach ruchu i oczywiscie bezpieczenstwie. Nie mniej jednak jest to skrzyżowanie nietypowe, dlatego chciałem poznać Wasze opinie za ktore jeszcze raz dziękuję.
ergie
 
Posty: 40
Dołączył(a): czwartek 19 marca 2009, 16:11

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości