 przez kamix500 » środa 18 lutego 2009, 22:50
przez kamix500 » środa 18 lutego 2009, 22:50 
 przez slayer17 » czwartek 19 lutego 2009, 17:34
przez slayer17 » czwartek 19 lutego 2009, 17:34 

 przez cman » piątek 03 kwietnia 2009, 17:06
przez cman » piątek 03 kwietnia 2009, 17:06 
 przez kev » piątek 03 kwietnia 2009, 17:23
przez kev » piątek 03 kwietnia 2009, 17:23 
 

 przez marcij » piątek 03 kwietnia 2009, 17:48
przez marcij » piątek 03 kwietnia 2009, 17:48 
kev napisał(a):A gdybym ja na zimowych oponach wjechał Ci w tyłek np na światłach a ty miałbyś letnie to nie dostałbyś marnego grosza od ubezpieczyciela.
Dziękujesz ?

 przez BOReK » piątek 03 kwietnia 2009, 18:10
przez BOReK » piątek 03 kwietnia 2009, 18:10 

 przez qwer0 » piątek 03 kwietnia 2009, 18:16
przez qwer0 » piątek 03 kwietnia 2009, 18:16 
Z tym ubezpieczeniem to też ciekawostka. Co mają opony poszkodowanego do poślizgu sprawcy?

 przez BOReK » piątek 03 kwietnia 2009, 18:30
przez BOReK » piątek 03 kwietnia 2009, 18:30 

 przez kev » piątek 03 kwietnia 2009, 18:53
przez kev » piątek 03 kwietnia 2009, 18:53 
 

 przez dariex » piątek 03 kwietnia 2009, 18:58
przez dariex » piątek 03 kwietnia 2009, 18:58 

 przez BOReK » piątek 03 kwietnia 2009, 19:01
przez BOReK » piątek 03 kwietnia 2009, 19:01 

 przez dariex » piątek 03 kwietnia 2009, 19:02
przez dariex » piątek 03 kwietnia 2009, 19:02 

 przez kev » piątek 03 kwietnia 2009, 19:07
przez kev » piątek 03 kwietnia 2009, 19:07 
 

 przez cman » piątek 03 kwietnia 2009, 19:19
przez cman » piątek 03 kwietnia 2009, 19:19 
kev napisał(a):Ja po prostu próbuje wszelkimi sposobami udowodnić cmanowi, że opony zimowe są potrzebne...
kev napisał(a):Skoro naliczyłeś dwa dni w ciągu całej zimy to co powiesz na to, że akurat w ciągu jednego z tych dni przez to, że nie masz zimówek wpadniesz w poślizg lub nie zahamujesz odpowiednio wcześnie i skasujesz auto.

