Kiedy mozna przekroczyć predkosc?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez qad » niedziela 29 marca 2009, 21:17

No to już sie wtedy nie stosuje stan wyższej konieczności.
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez nmc_zmc » niedziela 29 marca 2009, 21:24

d napisał(a):
vito2000 napisał(a):Możesz przekroczyć o 10kmh dopuszczalną prędkość w czasie wyprzedzania


Mamy autostradę. 5 pasów w jedną stronę. Skrajnym prawym pasem "wlecze się" koleś 130km/h. Pas obok wyprzedza go samochód 10km/h więcej - 140. Ale on też jest wyprzedzany, też 10km/h więcej - już 150. I tak docieramy aż do skrajnego lewego pasa gdzie mamy już "dopuszczalne" 170km/h. Druga Irlandia. :mrgreen:


o 10km/h dopuszczalną prędkość a nie o 10km/h prędkość samochodu wyprzedzanego:P)
Czytanie ze zrozumieniem się kłania :P

Co do przekraczania prędkości podczas wyprzedzania to bujda. Nie ma potrzeby wyprzedzać samochodu który jedzie zgodnie z ograniczeniami bo przecież i tak nam nic to nie da (zamienimy się tylko miejscami). A jeśli jedzie wolniej i nas hamuje to nie ma potrzeby przekraczać dozwolonej prędkości aby go wyprzedzić. A skoro różnica prędkości między samochodem wyprzedzanym, a wyprzedzającym (z prędkością dozwoloną) jest zbyt mała żeby bezpiecznie zakończyć wyprzedzanie to należy się wstrzymać i zrobić to wtedy gdy będzie dość czasu na wykonanie manewru :P
19 VIII 2008 - pierwsza jazda
2 X 2008 - teoria ( + ) plac ( + ) miasto ( - )
24 XI 2008 - plac ( + ) miasto ( + )
112 dni - 1385zł
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez marcin.pl » niedziela 29 marca 2009, 21:30

nmc_zmc napisał(a):o 10km/h dopuszczalną prędkość a nie o 10km/h prędkość samochodu wyprzedzanego (nie twierdze że z tymi 10km/h to prawda :P)

Czytanie ze zrozumieniem się kłania :P


????? Nie chodziło Ci o wyprzedzający? Ja jednak prosze o podstawe prawną.
Pozdrawiam!
Marcin
Avatar użytkownika
marcin.pl
 
Posty: 66
Dołączył(a): piątek 14 listopada 2008, 23:34
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez qad » niedziela 29 marca 2009, 21:34

marcin.siara napisał(a):
nmc_zmc napisał(a):o 10km/h dopuszczalną prędkość a nie o 10km/h prędkość samochodu wyprzedzanego (nie twierdze że z tymi 10km/h to prawda :P)

Czytanie ze zrozumieniem się kłania :P


????? Nie chodziło Ci o wyprzedzający? Ja jednak prosze o podstawe prawną.


Nie ma podstawy prawnej bo nie ma takiego przepisu. To bujda:)
A wypowiedz cytowana przez Ciebie dotyczyla błędu w rozumowianiu dot. błędnych założeń (tych o 10km/h).
ale zakrecone:)

Ale dobrze jest napisane: prędkość samochodu wyprzedzanego a nie wyprzedzającego.

Czytaj ze zrozumieniem:)
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez marcin.pl » niedziela 29 marca 2009, 21:41

Właśnie czytam ze zrozumieniem!

Przeczytaj uważnie post, od którego się to zaczeło
Mamy autostradę. 5 pasów w jedną stronę. Skrajnym prawym pasem "wlecze się" koleś 130km/h. Pas obok wyprzedza go samochód 10km/h więcej - 140. Ale on też jest wyprzedzany, też 10km/h więcej - już 150. I tak docieramy aż do skrajnego lewego pasa gdzie mamy już "dopuszczalne" 170km/h.


Czyli każdy w lewo jest wyprzedzającym (ale równocześnie wyprzedzanym) i jako wyprzedzający zwiększa prędkość o 10km/h (a nie jako wyprzedzany). Poza tym pojazdowi wyprzedzanemu nie wolno przyspieszać, ale o tym chyba wiemy wszyscy.
Pozdrawiam!
Marcin
Avatar użytkownika
marcin.pl
 
Posty: 66
Dołączył(a): piątek 14 listopada 2008, 23:34
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Postprzez qad » niedziela 29 marca 2009, 21:49

To jest troche głupia rozmowa bo dotyczy nieistniejącego przepisu, ale ok :)

To +10km/h odnosi sie do predkosci max dopuszczalnej (np 130) - wyprzedzasz - zwiekszasz do 140 (ale to debilne....). No ale predkoscia dopuszczalna dalej jest 130. Jak ktos chcialby Cie wyprzedzic to moze jechac przy wyprzedzaniu max 140 (130+10=140).
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez nmc_zmc » niedziela 29 marca 2009, 22:28

d napisał(a):
vito2000 napisał(a):Możesz przekroczyć o 10kmh dopuszczalną prędkość w czasie wyprzedzania


Mamy autostradę. 5 pasów w jedną stronę. Skrajnym prawym pasem "wlecze się" koleś 130km/h. Pas obok wyprzedza go samochód 10km/h więcej - 140. Ale on też jest wyprzedzany, też 10km/h więcej - już 150. I tak docieramy aż do skrajnego lewego pasa gdzie mamy już "dopuszczalne" 170km/h. Druga Irlandia. :mrgreen:


Chodziło mi tylko że kolega "d" źle zrozumiał to co napisał kolega "vito2000" co również nie ma pokrycia w przepisach.

Kolega "d" zrozumiał że można jechać o 10km/h szybciej niż samochód który wyprzedzamy :P i go poprawiłem :D

Ktoś jeszcze napisał że jak się wiezie chorego to można walić ile wlezie. Kiedyś daaaawno temu, zanim jeszcze pomyślałem o prawku obiło mi się o uszy że można/powinno się w takiej sytuacji włączyć awaryjne i trąbić np. jak przejeżdżamy przez skrzyżowanie :P i jeszcze coś chyba było o mruganiu długimi :P

Chodziło po prostu żeby dać się zauważyć (tak jak karetka :D)

Myślicie że to dobry pomysł?(niekoniecznie zgodny z przepisami)
19 VIII 2008 - pierwsza jazda
2 X 2008 - teoria ( + ) plac ( + ) miasto ( - )
24 XI 2008 - plac ( + ) miasto ( + )
112 dni - 1385zł
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez PILU » poniedziałek 30 marca 2009, 12:43

Jako ciekawostke moge wam napisac co mi powiedzial pewien egzaminator z WORD-u w czasie kursu na instr.
Wedlug niego dopuszczalne ograniczenie predkosci na danym odcinku drogi mozna przekroczyc o 10% jego wartosci. Czyli 50km/h mozemy jechac 55km/h itd. Nie wiem czy jest na to jakas podstawa prawna bo osobiscie sie jej nie doszukalem ale podobno to jest jakas niepisana zasada podczas kontroli. Znaczy to tyle ze jak wpadniemy w suszarke i miescimy sie w tych 10% to mandatu mozemy uniknac. MOZEMY ale nie musimy. Wszystko zalezy od humoru pana P[/b]
PILU
 
Posty: 52
Dołączył(a): sobota 07 marca 2009, 18:19
Lokalizacja: Kościelec

Postprzez d » poniedziałek 30 marca 2009, 14:35

Wiecie, nieistniejące przepisy to można sobie akurat interpretować w dowolny sposób. :D Akurat można zinterpretować dopuszczalną prędkość jako prędkość dopuszczalną dla samochodu wyprzedzanego i wtedy rozumowanie jest OK. ;)

A co tych 10% - w aktualnym PORD w rozdziale dotyczącym mandatów jest powiedziane, że mandat za przekroczenie prędkości jest od przekroczenia o 6 km/h (chyba 6-10, potem 11-20 itd). Nie mniej jednak nie sądzę, żeby jakikolwiek policjant zatrzymywał auta przekraczające prędkość o 5 km/h - w sumie samochodowe prędkościomierze nie mają takiej dokładności (inna sprawa, że musiałby zatrzymać 90% aut ;) ).
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez cman » poniedziałek 30 marca 2009, 14:47

Mandat jest od przekroczenia o 1 km/h, punkty karne są od 6 km/h.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez nmc_zmc » poniedziałek 30 marca 2009, 14:51

d napisał(a):Wiecie, nieistniejące przepisy to można sobie akurat interpretować w dowolny sposób. :D Akurat można zinterpretować dopuszczalną prędkość jako prędkość dopuszczalną dla samochodu wyprzedzanego i wtedy rozumowanie jest OK. ;)

A co tych 10% - w aktualnym PORD w rozdziale dotyczącym mandatów jest powiedziane, że mandat za przekroczenie prędkości jest od przekroczenia o 6 km/h (chyba 6-10, potem 11-20 itd). Nie mniej jednak nie sądzę, żeby jakikolwiek policjant zatrzymywał auta przekraczające prędkość o 5 km/h - w sumie samochodowe prędkościomierze nie mają takiej dokładności (inna sprawa, że musiałby zatrzymać 90% aut ;) ).


Zgadza się z tymi 6 ale ostatnio przecież miało wejść w życie prawo że kierowcy będą karani za przekroczenie prędkości o 1km/h. Z jednej storny posłowie mieli racje bo twierdzili że karanie za przekroczenie o 6km/h to tak naprawdę zwiększenie dopuszczalnej prędkości do 56km/h(teren zabudowany)
19 VIII 2008 - pierwsza jazda
2 X 2008 - teoria ( + ) plac ( + ) miasto ( - )
24 XI 2008 - plac ( + ) miasto ( + )
112 dni - 1385zł
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez qad » poniedziałek 30 marca 2009, 16:14

Ale zdajecie sobie sprawe ze w wiekszosci aut liczniki sa przesterowane troche do gory? :)
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez kev » poniedziałek 30 marca 2009, 16:42

qad napisał(a):Ale zdajecie sobie sprawe ze w wiekszosci aut liczniki sa przesterowane troche do gory? :)

Według mnie bzdura. Jeżeli mamy mniejsze niż powinniśmy koła to licznik może zawyżać a oprócz tego margines błędu przy pomiarze mieści się w 3%. Nic nie jest przesterowane...
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qad » poniedziałek 30 marca 2009, 16:45

No niestety mój drogi, mylisz się.
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez marcin.pl » poniedziałek 30 marca 2009, 16:55

qad napisał(a):To jest troche głupia rozmowa bo dotyczy nieistniejącego przepisu, ale ok :)


Zgadzam sie z Tobą w całej rozciągłości!
Pozdrawiam!
Marcin
Avatar użytkownika
marcin.pl
 
Posty: 66
Dołączył(a): piątek 14 listopada 2008, 23:34
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 23 gości