Opony zimowe- warto było?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Gdybyś wiedział, jaka w tym roku będzie zima, to zakładałbyś zimówki?

Czas głosowania minął czwartek 23 kwietnia 2009, 18:42

tak
41
80%
nie
3
6%
i tak nie zakładałem i dobrze zrobiłem
4
8%
i tak nie zakładałem, ale lepiej byłoby, gdybym był założył
3
6%
 
Liczba głosów : 51

Opony zimowe- warto było?

Postprzez Robik » wtorek 24 marca 2009, 18:42

Pytanie jak w temacie. Odpowiedzi pewnie będą różne w zależności od regionu Polski.
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez slayer17 » wtorek 24 marca 2009, 21:25

U mnie się przydały. Wyciągnąłem auto dosłownie na 2 miechy z garażu (3 auto w rodzinie) i założyłem zimówki (miałem z felgami).

Nie żałuję, bo zima była , że hoho :mrgreen: Nawet parę razy bokiem leciałem w zakrętach.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Neurot » wtorek 24 marca 2009, 21:38

Na jaką kwotę wyceniasz swoje życie/zdrowie? Da się to zapisać jakąś liczbą?
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Razor1990 » środa 25 marca 2009, 09:02

Zima była dosyć intensywna w tym roku - tu chyba nie ma dyskusji
Razor1990
 

Postprzez ===Dawid=== » środa 25 marca 2009, 09:24

Pogoda powariowała, w Krakowie sypie od rana i ślisko że hej...
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » środa 25 marca 2009, 10:01

:D

Ja chyba nie muszę mówić, którą odpowiedź zaznaczyłem i jej uzasadniać...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez wilkuzzz » środa 25 marca 2009, 10:21

Ja mam zimówki i nie żałuje :p zwłaszcza jak teraz śnieg za oknem xD z letnimi będzie trzeba trochę poczekać :P
"Spadochroniarstwo uczy nas być silnym, a tylko takich potrzebuje nasza ojczyzna"
Gen. Stanisław F. Sosabowski
Avatar użytkownika
wilkuzzz
 
Posty: 148
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2009, 11:42
Lokalizacja: Żory

Postprzez Robik » środa 25 marca 2009, 12:01

Hehe, w złym momencie założyłem wątek- na kilka godzin przed wiosennym atakiem zimy :D
Avatar użytkownika
Robik
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa 28 lipca 2004, 19:40
Lokalizacja: Lublin

Postprzez scorpio44 » środa 25 marca 2009, 14:47

Razor1990 napisał(a):Zima była dosyć intensywna w tym roku

Proszę?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez marcij » środa 25 marca 2009, 15:00

Ja zimowki zalozylem jakis miesiac temu, jak na dogach lezal snieg i bylo warto. Kilka dni po miescie jezdzilo sie po sniegu , gdzie przyczepnosc byla zauwazalnie lepsza , i dwa razy bylem w gorach na nartach , gdzie tez sie przydaly bo jezdzilem po sniegu. A gdyby nie to , ze mam krzywa felge z letnia opona i musze poszukac innej , to dwa tygodnie temu zalozylbym juz spowrotem letnie. I uwazam ze na te dwa tygodnie warto bylo zmienic. Pol godziny roboty , a roznice czuc. Tymniemniej , gybym nie mial drugie kompletu felg i nie planowal wyjazdu na narty , to nie wiem , czy decydowalbym sie na przekladke.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez kev » środa 25 marca 2009, 16:35

cman napisał(a)::D

Ja chyba nie muszę mówić, którą odpowiedź zaznaczyłem i jej uzasadniać...


No wiesz... Ja dzisiaj rano poruszałem się z prędkością 20 km/h i to w porywach bo po pierwsze ciezko mi sie było rozpędzić na walcach i to jeszcze z wzorem jodełki w które idealnie wpasował się śniego a po drugie dzisiaj moja droga hamowania z 10km/h wynosiła ponad 7-8 metrów. Takze możesz doliczyć kolejny dzien, w którym przydałyby się zimówki. Ba - jak postawiłem auto w takim miejscu, w którym był lekki spad to zaczęło mi się ześlizgiwać. Ale co tam :) Fajnie było :D

Jazda na letnich po śniegu takim jak dzisiaj rano w Krakowie jest naprawde zabawna ale pod warunkiem, że umiemy zapanować nad autem i nie spieszy się nam nigdzie :P
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » środa 25 marca 2009, 16:43

No ale Ty chyba mówisz o lodzie, a tutaj opony nie mają praktycznie żadnego znaczenia, więc i doliczać nie ma co.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez chantal » środa 25 marca 2009, 17:33

ja kupilam samochod w lecie i byl na zimowkach,nie wiedzialam o tym i jezdzilam tak do zimy myslac ze to letnie,po czym udalam sie do wulkanizacji zmienic je,wybuchl ogromny smiech gdyz chcialam zmienic zimowe na letnie w zimie :D :D a co do pytania to oczywiscie ze zmienilabym,gdybym juz nie jezdzila na zimowych.
29 listopad 2008-mój szczęśliwy dzień:)
UWAGA-BLONDYNKA ZA KIEROWNICĄ:)
Avatar użytkownika
chantal
 
Posty: 318
Dołączył(a): piątek 26 września 2008, 21:44
Lokalizacja: CHEŁM

Postprzez kev » środa 25 marca 2009, 18:09

cman napisał(a):No ale Ty chyba mówisz o lodzie, a tutaj opony nie mają praktycznie żadnego znaczenia, więc i doliczać nie ma co.

Oczywiście, że jest co bo to był śnieg. Tylko w niektórych miejscach był lód.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cman » środa 25 marca 2009, 18:25

Nie ma co, bo mnie dzisiaj brak zimówek w najmniejszym stopniu nie przeszkadzał. Chyba znów mówimy o jakichś różnych Krakowach.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości