Sposob na zdany egzamin :) Baton z orzechami :D

[ar55]

Zdałem 2 godziny temu za 1 razem. Uważam, że psychika odgrywa dużą rolę. Ludzie biorą do WORD-u całe rodziny, zamartwiają się czekając w kolejce. Ja usiadłem sobie w rogu z gazetą (bo wyłożone były) i prince polo XXL i czekałem 2,5 h. Pogubiłem się trochę przy omawianiu samochodu, ale właśnie przez to, że zachowałem spokój to dałem radę jakoś wybrnąć i powiedzieć prawidłowo. Życzę powodzenia wszystkim zdającym i proponuję się nie stresować, bo na prawie jazdy się świat nie kończy, więc można próbować parę razy, co nie oznacza wcale, że się jest słabym kierowcą. Pozdrawiam

[Ania8228]

Ja zjadłam czekoladę aero przed tym egzaminem :) Myślałam sobie jedząc tylko o tym jakie to smaczne. Zdałam.
Ale sądzę że dlatego, że przestałam sobie wmawiać, że będzie tragedia jak nie zdam tylko zaplanowałam sobie die wersje co zrobić po oblanym.

Ale fakt faktem czekolada bardzo mi pomaga kiedy się denerwuję.

[tyop]

a ja zjadłam batona czekoladowego:) i zdałam:)

[ale-fajnie]

Czy może ktoś z Was produkuje batony czekoladowe i chce zwiększyć sprzedaż w ten sposób? :D

[rybeczka900]

Ja za drugim razem zjadlam pół Layona i bylo zdalam. Przyznam szczerze ze czekolada wprawiła mnie w bardzo dobry nastrój.

[blondi1041]

ja niestety przed ważnymi egzaminami, a nawet poczatkowo przed jazdami nic nie mogę przełknąć- ze stresu. ale zgadzam się z tym że guma pomaga.. mniej sie wtedy stresuję, sądzę jednak że to troche niekulturalne .. i .. mam zamiast tego hallsy :)nastepnym razem muszę wziąć wiecej bo ostatnio już przed egzaminem mi się skonczyły :oops:

[alanis]

Hehe i ja zaczarowana magią czekoladowego batona postanowiłam spróbować...przynajmniej smacznie było bo efekt marny :lol: guma do żucia rzeczywiście trochę odstresowuje ale przed wyjściem na plac wypadało się jej pozbyć i tak ze stresem poradziłam sobie wreszcie sama bez "wspomagaczy" :lol:

[enigma]

Ja zjadłam Grześka... I wypiłam Kubusia.. Przez to nie usłyszałam, jak mnie wywołują za pierwszym razem ;-)

[banas90]

Ufff co to za stres!! Boże ja sobie nie daje rady... zawsze mi noga lata na sprzęgle... spróbuje waszego sposobu ze Snickersem :x myśle że po waszych wypowiedziach to musi naprawde działać, pijam też nieustannie melise :D kolega powiedzial ze uspokaja... jakos mi to nie wychodzi no ale kto wie... pożyjemy zobaczymy :P P.s. Tą melise to pije tak 2-3 razy dziennie:P nie że jedna za drugą bo bym zbankrutował :D Dzięki wielkie jeszcze raz za te porady które tu wyczytałem :)

[xlodder]

Snikersik wczoraj zjedzony cały tabs sesja (niskie ciśnienie było i łeb bolał zamiast kawy) i wodą zapita żywiec. Udało się zdać ;D

*to tylko moja sugestia nie musisz się z nią zgadzać

[Maćka]

Ja wczoraj wtranżoliłam pół tabliczki milki z orzechami, nie powiem działa, ale nie zdałam :D

[banas90]

A mi się udało :D przed egzaminem zjadłem połowe Snickersa :P i po ( fakcie dokonanym) drugie pół :D Dzięki wielkie za ten sposób :D Melisa i Snickers = Zdane Prawko!! :D hehe Pozdro!

[Erotis]

Ja sobie jadłam czekolade troche przed teoria, troche przed praktyką, do tego przed praktyką wypiłam Tigera i jadłam cukierki z melisą. No i rano wypiłam herbatkę melisową.
Wynik = Zdane za pierwszym razem!

[haxigi]

kurde coś w tym musi być. Za pierwszym razem nie zdążyłem zjeść batona bo mnie wywołali, a wcześniej nie byłem głodny i oblałem. Za drugim razem zjadłem na samym początku w poczekalni i zdałem :D Baton sznikers bo liona nie mieli :(

[Magdalenaaa]

Oj zjem Snikersa na pewno... W sumie nie zaszkodzi, a może pomóc 8) Nie wiem dlaczego, ale wierzę w to, że to coś da po tym jak czytałam ile osób zdało po zjedzeniu batonika :D A może i to jest jakiś sposób na zmniejszenie stresu :P
TRZEBA MIEĆ TO POZYTYWNE MYŚLENIE :):):)