Ubywający płyn z chłodnicy

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Pinhead » czwartek 05 marca 2009, 11:05

To byś się mógł zdziwić z tymi ASO...
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez marcij » czwartek 05 marca 2009, 11:09

wilkuzzz napisał(a):.....
Nie muszę czytać sądzę że człowiek pracujący w ASO wie co robi :P


To akurat jest niestety najslabszy argument. Istnieje dobrzy mechanicy , jesli jest znajomym i dobrze robi , to jest duze prawdopodobienstwo ze zrobi dobrze. Niestety jednak ASO nie jest zadnym wyznacznikiem, oni tam maja odpowiedni sprzet , ale niestety czesto nie wiedza zupelnie jak z niego korzystac.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez wilkuzzz » czwartek 05 marca 2009, 12:03

też tak można patrzeć :P no ale nikt mi nie wmówi że człowiek który robi mi auto jest z góry skazany na niepowodzenie skoro od 4 lat serwisuje nasze inne auto i zawsze wszystko zrobił dobrze , wole dać do niego niż do jakiegoś obdartusa co zrobi i zaraz znów będzie z tym problem ale skończmy te dywagacje na temat mojego mechanika bo nie o tym miała być mowa w tym temacie :P
"Spadochroniarstwo uczy nas być silnym, a tylko takich potrzebuje nasza ojczyzna"
Gen. Stanisław F. Sosabowski
Avatar użytkownika
wilkuzzz
 
Posty: 148
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2009, 11:42
Lokalizacja: Żory

Postprzez lled3 » czwartek 05 marca 2009, 13:02

też tak można patrzeć Razz no ale nikt mi nie wmówi że człowiek który robi mi auto jest z góry skazany na niepowodzenie skoro od 4 lat serwisuje nasze inne auto i zawsze wszystko zrobił dobrze , wole dać do niego niż do jakiegoś obdartusa co zrobi i zaraz znów będzie z tym problem ale skończmy te dywagacje na temat mojego mechanika bo nie o tym miała być mowa w tym temacie Razz


u mnie każdy "mechanik" jest z góry skazany. Podchodzę (zresztą bardzo żadko) do niego zawsze jak do diabła :P
I to on musi się wykazać, bym zmienił zdanie.

zawsze wszystko zrobił dobrze


a skad wiesz :P ? Bo to, że auto jezdzi, to słaby wyznacznik.
Podstawowa sprawa to dokrecanie zalecanym momentem - niby taki banał - a wysypuje się na tym 90%.

kiedyś chciałem rozrusznik zregenerować (wymienić szczotki), zrobił bym to sam - ale nie mam zgrzewarki, wiec po ogłoszeniach szukam kto regeneruje. Jeden, drugi, trzeci ... nie mają zgrzewarki :? - co robią ? lutują szczotki zwykła cyna ! :shock:
oddajac całe auto, czy nawet cały rozrusznik, pojęcia byś nie miał, że można taki kanał zrobić.
W koncu znalazl sie ktos ze zgrzewarka - wogóle nie zajmujacy sie samochodami.
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Pinhead » czwartek 05 marca 2009, 13:29

Mam takie samo zdanie o mechanikach. Znaczna większość to zwykłe partacze odwalający fuszerke jak najniższym kosztem w jak najkrótszym czasie. wilkuzzz spytaj się swojego znajomego mechanika jak sprawdzał szczelność układu chłodzenia. Masz układ ciśnieniowy więc trzeba by go nabić ciśnieniem przez nagrzanie, trzymać silnik na wysokich obrotach i dopiero wtedy szukać wycieku. Skoro pracuje w ASO to zapewne ma dostęp do analizatora spalin. Jeśli umie sie nim posługiwać to bez problemu ustali czy w spalinach znajduje się płyn chłodniczy.
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez wilkuzzz » piątek 06 marca 2009, 00:17

Niestety to na 90 % uszczelka ... mówił że szukał szukał i nie doszukał się żadnego zewnętrznego wycieku. Mam wstawić po wypłacie i uszczelka do wymiany oraz głowica do planowania i na testy szczelności pojedzie. Niemały wydatek ;/ ale co zrobić . Sprzedający wpuścił mnie w maliny :<
"Spadochroniarstwo uczy nas być silnym, a tylko takich potrzebuje nasza ojczyzna"
Gen. Stanisław F. Sosabowski
Avatar użytkownika
wilkuzzz
 
Posty: 148
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2009, 11:42
Lokalizacja: Żory

Postprzez nmc_zmc » sobota 07 marca 2009, 22:53

podczepię się pod temat.

W moim pugu 106 też ubywa płynu i jest w zbiorniczku jak i na korku od zbiornika płynu chłodniczego olej. Też podejrzewam że to uszczelka.

Jakie mogą być konsekwencje jeżdżenia bez wymiany??
19 VIII 2008 - pierwsza jazda
2 X 2008 - teoria ( + ) plac ( + ) miasto ( - )
24 XI 2008 - plac ( + ) miasto ( + )
112 dni - 1385zł
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez lled3 » niedziela 08 marca 2009, 00:24

w skrajnych przypadkach, moze dojsc do zatarcia silnika, pekniecia bloku ...
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez nmc_zmc » niedziela 08 marca 2009, 00:38

lled3 napisał(a):w skrajnych przypadkach, moze dojsc do zatarcia silnika, pekniecia bloku ...


Z jakiego powodu doszłoby do zatarcia? Narazie z tego co widzę oleju nie ubywa. Czy może to (nieszczelna uszczelka) mieć wpływ na osiągi?
19 VIII 2008 - pierwsza jazda
2 X 2008 - teoria ( + ) plac ( + ) miasto ( - )
24 XI 2008 - plac ( + ) miasto ( + )
112 dni - 1385zł
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez wilkuzzz » niedziela 08 marca 2009, 02:15

jak będziesz trzymać płyn w ryzach to silnika nie zagotujesz dolewaj i obserwuj nie lej wody na razie nigdy nic nie wiadomo z nasza polska pogoda , inna sprawa z tym czy płyn się dostaje do komory spalania o ile mi wiadomo nie może to wywołać uszkodzeń niejako silnika jednakże nie jest to zbyt dla niego dobre wiadomo zalewanie komory płynem chłodniczym. Popatrz na barwę i zapach spalin . Dają jakieś odniesienie .
NMC jak już masz olej w płynie lepiej wymień nigdy nic nie wiadomo bo to raczej pewniak jeżeli masz olej w zbiorniczku.
A i jeszcze jedno patrz czy przypadkiem pod korkiem wlewu oleju nie masz białego nalotu .
"Spadochroniarstwo uczy nas być silnym, a tylko takich potrzebuje nasza ojczyzna"
Gen. Stanisław F. Sosabowski
Avatar użytkownika
wilkuzzz
 
Posty: 148
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2009, 11:42
Lokalizacja: Żory

Postprzez lled3 » niedziela 08 marca 2009, 12:03

nmc_zmc napisał(a):
lled3 napisał(a):w skrajnych przypadkach, moze dojsc do zatarcia silnika, pekniecia bloku ...


Z jakiego powodu doszłoby do zatarcia? Narazie z tego co widzę oleju nie ubywa. Czy może to (nieszczelna uszczelka) mieć wpływ na osiągi?


płyn może sie przedostawac do oleju - znacznie pogarszajac jego wlasciwosci, plyn moze sie tez przedostawac bezposrednio do cylindrow.

osiagi oczywiscie rowniez moga byc pogorszone - w skrajnym przypadku jak ruszysz dynamicznie ze swiatel, to wywali Ci calkiem uszczelke i bedziesz miec brak sprezania ... i holowanie :)
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości