Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **kasjopeja** » piątek 27 lutego 2009, 04:55

wątek edytowany przez moderatora

Kto na tym skrzyżowaniu (zobacz rysunek niżej) ma pierwszeństowo, pojazd nr jeden czy pojazd nr dwa?

link do rysunku: http://img.org.pl/obrazek/cz9XtDqVS74.html

przez **nmc_zmc** » piątek 27 lutego 2009, 12:12

Jest to pewnie sytuacja wymyślona przez autora niepoparta żadnym przykładem "z życia wziętym" :P Jak już to sygnalizator z zielonym światłem byłby kierunkowy :P

przez **Borys_q** » piątek 27 lutego 2009, 16:54

Oj zdażają się i ten co ma strzałke warunkową ustepuje

przez **rocko19** » piątek 27 lutego 2009, 17:34

właśnie ale dlaczego ten co ma warunkową strzałke ustepuje?A czy tutaj nie jest ważniejszy Art 25.pkt. 1?zgodnie z tym artykułem pojazd skrecający w lewo powinien ustąpic temu jadącemu w prawo lub prosto.Pozatym, skąd mam wiedziec ,jaki on ma sygnalizator?Uważam ze ten rysunek to czysta teoria i w praktyce jest inaczej gdzie art 25pkt 1 tutaj sie stosuje.

przez **Khay** » piątek 27 lutego 2009, 17:50

rocko19 napisał(a):właśnie ale dlaczego ten co ma warunkową strzałke ustepuje?

Przeczytaj opis strzałki warunkowej. I na jakich zasadach pozwala ona skręcać.

Pozdrawiam
Khay

przez **nmc_zmc** » piątek 27 lutego 2009, 17:54

Khay napisał(a):
rocko19 napisał(a):właśnie ale dlaczego ten co ma warunkową strzałke ustepuje?

Przeczytaj opis strzałki warunkowej. I na jakich zasadach pozwala ona skręcać.

Pozdrawiam
Khay

tylko skąd jadący w lewo ma wiedzieć czy jadący w prawo ma zielone, że podjeżdża, czy ma zieloną strzałkę i musi nam ustąpić?

tak jak pisano wyżej to skrzyżowanie czysto teoretyczne :P

przez **Khay** » piątek 27 lutego 2009, 18:18

nmc_zmc napisał(a):tylko skąd jadący w lewo ma wiedzieć czy jadący w prawo ma zielone, że podjeżdża, czy ma zieloną strzałkę i musi nam ustąpić?

tak jak pisano wyżej to skrzyżowanie czysto teoretyczne :P

Odpowiadałem tylko na pytanie rocko.

A czysto teoretycznie ;) to można zauważyć, że jest warunkowa (czarne-cuś obok czarnego słupka z sygnalizatorami ogólnymi). Nie zmienia to faktu, że praktycznie pewnie tak jak piszesz, lewoskrętowiec jeśliby nie znał tego skrzyżowania to też próbowałby ustąpić pierwszeństwa. Ale mówimy raczej o tym co powinien zrobić prawoskrętowiec. :)

Pozdrawiam
Khay

przez **rufioo** » piątek 27 lutego 2009, 23:57

nmc_zmc napisał(a):tylko skąd jadący w lewo ma wiedzieć czy jadący w prawo ma zielone, że podjeżdża, czy ma zieloną strzałkę i musi nam ustąpić?

bo jak wjezdzajacy na skrzyzowanie na warunku zachowa sie prawidlowo (zgodnie z przepisami), to latwo to wychwycic

nmc_zmc napisał(a):Jak już to sygnalizator z zielonym światłem byłby kierunkowy

dziwny przejazd bezkolizyjny....... aczkolwiek zdarza sie :twisted:

przez **kiora** » sobota 28 lutego 2009, 00:04

Przecież masz czerwone światło i strzałkę warunkową, obawiam sie , ze takiej sytuacji nigdzie na naszych drogach nie znajdziesz, a rysunek został zrealizowany na zasadzie ciekawości co w takiej sytuacji począć(i na pewno nie dziecko).
Ten kto ma zielone jedzie, ten kto ma czerwone stoi.
Strzałka to taka łaska : pod warunkiem tego i tego, możesz mnie użyć".

przez **ale-fajnie** » sobota 28 lutego 2009, 11:22

A czemu sytuacja aż taka czysto teoretyczna? Na początku może się taka nie wydawać. Sygnalizator zezwala na przejazd we wszystkie możliwe strony - nie ma żadnych znaków poziomych, ani pionowych, po jednym pasie. Gdyby wpuścić z naprzeciwka niech wszyscy mają możliwość jazdy prosto, skręcenia w prawo lub skręcenia w lewo - to się pozabijają :D
Najmniejsze zamieszanie zrobiłoby, gdyby naprzeciw zezwolono na skręcenie w prawo lub pojechanie prosto. Dlatego zamontowano warunkową do jazdy w prawo.
Pytanie tylko, czemu naprzeciw nie ma takiej strzałki i jak jest regulowany ruch na drodze poprzecznej. Tu zaczyna się "teoretyczność" skrzyżowania :D

przez **bruno666** » sobota 28 lutego 2009, 11:35

Skrzyżowania jak na drugim rysunku ISTNIEJĄ. Inna sprawa, że raczej nie powinny.

przez **omyk** » sobota 28 lutego 2009, 17:15

Jeśli 2 ma strzałkę warunkową, to zatrzymuje się przed sygnalizatorem, prawda? :) Czyli ma czas zobaczyć, że 1 sygnalizuje kierunkowskazem skręt i ma pierwszeństwo.
W tym czasie 1 widzi, że 2 stoi, więc domyśla się, że ma czerwone, lub ew. strzałkę warunkową i jedzie, zgodnie ze swoim pierwszeństwem.

Inna sprawa, że rzeczywiście na jednej drodze sygnalizatory są przecież skoordynowane... Możliwa jest sytuacja, w której 1 ma zielone, a 2 czerwone jednocześnie?

przez **rufioo** » sobota 28 lutego 2009, 17:29

omyk napisał(a):Inna sprawa, że rzeczywiście na jednej drodze sygnalizatory są przecież skoordynowane... Możliwa jest sytuacja, w której 1 ma zielone, a 2 czerwone jednocześnie?

nic z tych rzeczy to nie jest regula. syt jak najbardziej realna choc spowalnia ruch :evil:
pewne tylko jest, ze ci z lewej i z prawej maja czerwone

przez **rocko19** » niedziela 01 marca 2009, 11:01

A czysto teoretycznie ;) to można zauważyć, że jest warunkowa (czarne-cuś obok czarnego słupka z sygnalizatorami ogólnymi).

Tylko że ty niewiesz czy mu się teraz pali strzałka warunkowa czy sygnalizator ogólny.

przez **rufioo** » niedziela 01 marca 2009, 11:35

rocko19 napisał(a):Tylko że ty niewiesz czy mu się teraz pali strzałka warunkowa czy sygnalizator ogólny.

czytasz wszystko?
jak sie powinien zachowac pojazd wjezdzajacy na warunkowym?

Kto ma pierwszeństwo?

Kto ma pierwszeństwo?

Kto przegląda forum