Zatrzymanie na skrzyżowaniu.

[jarzabek53]

Pojazd nr 1 skręca w lewo. Ma swiatło zielone. W momencie gdy znajdzie sie w miejscu oznaczonym X, przepuszcza pojazdy nadjeżdzające z przeciwka. Zapala sie czerwone. Nie widzimy sygnalizatora bo juz go minęlismy. Wiemy ze jest czerwone bo pojazdy nadjezdzające z przeciwka się zatrzymują.

Na zwykłym skrzyzowaniu musielibyśmy opuścic skrzyzowanie (jesli bylibysmy na srodku s krzyzowania).

A w tej sytuacji? Powinnismy czekac, by przejechac na zielonym czy mozna jechac?

Czy ta sytuacja to jest tak zwany "park" na skrzyzowaniu?

[dwukropekde]

wg. mnie skoro jestes juz za sygnalizatorem to jego sygnał Cię już nie dotyczy, po prostu czyekasz na możliwosc przejazdu.

[adrian7_1990]

Dostałeś zielony sygnał na wjazd ZA SYGNALIZATOR czyli jeżeli już przejechałeś to on Cie nie obowiązuje :)

[scorpio44]

Czy ta sytuacja to jest tak zwany "park" na skrzyzowaniu?

Odpowiedziałbym na to pytanie, gdybym wiedział, co to znaczy. :shock:

[DEXiu]

A mnie z kolei ciekawi czemu ta sygnalizacja ma służyć? Bo ani tu przejścia dla pieszych nie ma zaznaczonego, ani jakiegokolwiek wyjazdu z drogi po lewej stronie w którą niby to chcemy skręcić...? :)

[rufioo]

jarzabek co w tej sytuacji jest trudnego?? na co tam czekac jak pojada ci z przeciwka?