Xsystoff napisał(a):kamix500 napisał(a): jakbym ja jechał 70 km/h i mnie strąbił tir to pewnie by za mną musiał jechać z 100 metrów 30 km/h.
Lepiej tak nie rob, bo latwo dostac lomot. Na zwyklej drodze moze i ujdzie to plazem, bo zawsze mozna zawrocic i uciec ale np. na autostradzie masz bardzo duze szanse, ze za kilometr beda staly dwie ciezarowki w poprzek, a kierowcy z lomami beda na Ciebie czekali. Sytuacja autentyk z A4.
Chyba lepiej niedoswiadczona osoba jezdzaca 60/90 niz ta sama osoba jezdzaca 90/90 z tetnem 150 i skaczaca z nerwow lewa nogą.
s przydało by sie :) mam całe autko do malowania :) chociaż bym pomalował czyimś kosztem :P