Jak opanować stres związany z egzaminem na kat. B?

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez HakirimJP » poniedziałek 12 stycznia 2009, 12:12

Ja zżarłem 6 tabletek uspokajających ziołowych i byłem skupiony na maksa i nie przypominam sobie podczas egzamin praktycznego takiego uczucia jakim jest stres. Spokojny, opanowany. Egzamin zaliczony pozytywnie. Jedynie na teorii szybko biło mi serce ale wtedy jeszcze byłem po 4 takich tabletkach. :)
22.12.2008r. WORD Chełm: teoria (+) placyk (+) miasto (+)
Ja w różowym swetrze nadal będę mężczyzną, a pi*da ze złotą ketą nadal jest pi*dą.
Avatar użytkownika
HakirimJP
 
Posty: 277
Dołączył(a): piątek 03 października 2008, 10:47
Lokalizacja: CHełm

Postprzez Julianna » poniedziałek 12 stycznia 2009, 12:26

chyba jednak te tabletki dają pozytywny efekt. eliminując stres pozostają nam do wyboru tylko nasze umiejętności... :wink:
I egzamin: 5.VII.2008 zdany test. zaliczony plac, miasto-NIE
II egzamin: 26.xI.2008 klęska na łuku
III egzamin: 5. I. 2009 ZDANY
21.I.2009 Odebrane prawko
Avatar użytkownika
Julianna
 
Posty: 17
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 20:31
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez martuuus » poniedziałek 12 stycznia 2009, 17:22

witajcie!
a ja nie wzięłam dzisiaj nic, nic też nie piłam (w sensie melisy tudzież innych ziółek), wmusiałam tylko w siebie snickersa i ZDAŁAM!!!!!!!!!!! Nie macie pojęcia, jaka jestem szczęśliwa! nie mogę w to uwierzyć! dziękuję wszystkim z tego topicu, którzy mnie wspierali :)
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez ciemna.masa » poniedziałek 12 stycznia 2009, 18:31

martuuus napisał(a):witajcie!
a ja nie wzięłam dzisiaj nic, nic też nie piłam (w sensie melisy tudzież innych ziółek), wmusiałam tylko w siebie snickersa i ZDAŁAM!!!!!!!!!!! Nie macie pojęcia, jaka jestem szczęśliwa! nie mogę w to uwierzyć! dziękuję wszystkim z tego topicu, którzy mnie wspierali :)


Gratulacje, zazdroszczę.
Ja jutro, godz. 20.30. Nie licze na zbyt wiele.
ciemna.masa
 
Posty: 50
Dołączył(a): poniedziałek 20 października 2008, 18:10

Postprzez martuuus » poniedziałek 12 stycznia 2009, 18:35

ciemna.masa

ja też zazdrościłam, kiedy któreś z moich znajomych zdało. Aż sama zdałam ;)
uwierz w siebie i zachowaj spokój, skup się maksymalnie, a dasz radę! ja bałam się, że polegnę dzisiaj na placu (bo za pierwszym oblałam właśnie na łuku), a jak nie tam to na pewno na mieście. Jeździłam ponad 40 minut i wróciłam do WORD-u z wynikiem pozytywnym! dasz wiarę? bo ja nie mogę wciąż uwierzyć w to, że mam już prawko (tzn. nie mam, ale za jakiś tydzień będę mieć) :D
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez Julianna » poniedziałek 12 stycznia 2009, 19:16

martuuus moje gratulacje :!: :!: :!:
jesteś przykładem dla innych zdających, ze absolutnie nie warto stresować się przed egzaminem. wiara, spokój, skupienie i snickers.. i można? można !
I egzamin: 5.VII.2008 zdany test. zaliczony plac, miasto-NIE
II egzamin: 26.xI.2008 klęska na łuku
III egzamin: 5. I. 2009 ZDANY
21.I.2009 Odebrane prawko
Avatar użytkownika
Julianna
 
Posty: 17
Dołączył(a): wtorek 06 stycznia 2009, 20:31
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez agniesiaa90 » poniedziałek 12 stycznia 2009, 19:19

gratuluje ja tez sobie daje spokoj z melisa juz na mnie nie dziala

za tydzien byc moze ja bede na Twoim miejscu.... mam nadzieje ze zdam eh eh eh
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości