przez MALINA77 » środa 19 listopada 2008, 15:43
powiem tak ja dosłownie tak samo sie zachowywałam na jazdach co załozywciel watku, panika, nerwy, stres , krzyczenie instruktora na mnie, do samego konca godz to znaczy jeszcse na 30 h nieumiałam uzywac dobrze sprzęgła, zapominałam o biegach ( redukcji) , dopiero zmian instruktora mi pomogła, tylko szkoda ze dopiero po zakonczonym kursie , zmieniłam osrodek , instruktora co za tym idzie, i dodatkowo musiałam wykupic ok 30h wiecej ale facet mnie nauczył jezdzic i nawet pochwałe od egzaminatora dostałam ze dobrze nauczyłam sie jezdzic , wiec proponuje od razu jak instruktor ci nielezy to go jak najszybciej zmien masz do tego pełne prawo, a instruktor niema prawa na ciebie wrzeszczeć taki sobie zawód wybrał !a nerwy niech zostawi sobie w domu :D
21.08.08 g.13:30 WORD-egz.teoria (+)
28.10.08 g.11:00 WORD-egz.placyk (+), miasto(+)
