Wypożyczona przyczepa uderzyła w bok mojego samochodu

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Wypożyczona przyczepa uderzyła w bok mojego samochodu

Postprzez bakteriagt » czwartek 23 października 2008, 20:01

Witam
Potrzebuje porady, byc może ktoś z forumowiczów miał podobną sytuację, dlatego prosiłbym o rade. A więc, zaplanowałem sobie wyjazd za granicę i potrzebna była mi przyczepka. Dzień przed wyjazdem wypożyczyłem sobie taką przyczepkę. Przyznaję że oprócz świateł nie sprawdziłem nic wiecej (przygodę z przyczepami dopiero zaczynam, dzień przed wypożyczeniem zamontowałem sobie hak w samochodzie). W czasie drogi troche trzęsło ale nigdy wcześniej nie ciągnąłem przyczepy dlatego myślałem że to mogą być normalne objawy( wiatr itp). Podczas drogi powrotnej już z ładunkiem przyczepa chyba wpadła w poslizg i zaczeło ją rzucać po całej drodze, szarpneła za sobą samochód, który również wpadł w poślizg. Ostro zacząłem hamować, w końcu przyczepa wyprzedziła samochod i uderzyła go w bok. Mniej wiecej tak to wyglądało. Przyczepa się wypieła i przewróciła. Po zdarzeniu okazało sie ze nie dojedzie się nią do domu i musiałem ją scholować lawetą do Polski. Już w domu dokładnie ją obejrzałem i okazało sie że jedno łożysko w kole było już uszkodzone na początku, oprócz tego resory (piórowe, jak w polonezie) były strasznie lużne, jakby nie dokręcone, stwierdziłem to dopiero po przewróceniu przyczepki "do góry kołami", dodatkowo opony miały bierznik na wykończeniu a zapas wogóle go nie miał. Po spotkaniu z właścicielem stwierdził że on nie poczuwa sie do żadnej odpowiedzialności a ja mam mu tą przyczepke naprawić.
Pytanie moje brzmi, czy moge w jakeś szanse na to żeby uznać jego winę i żądać od niego zwrotu poniesionych kosztów transportu przyczepy do kraju oraz jej naprawy, czy jednak jestem na przegranej pozycji bo to "ja ciągnąłem tą przyczepke" jak powiedział właściciel. Może ktoś miał kiedyś podobny przypadek lub wie jak to wygląda od strony prawnej dlatego bardzo prosiłbym o rade bo nie wiem co robić. Z góry dziękuje i pozdrawiam.
bakteriagt
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek 23 października 2008, 19:06

Postprzez tom9 » czwartek 23 października 2008, 20:41

jesli przyczepa miala jakies wady to przy wypozyczeniu je od razu zglaszasz, gdy tego nie zrobiles potwierdzasz ze przyczepa byla ok.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez qwer0 » czwartek 23 października 2008, 22:51

jezeli przyczepka przeszla przez cos takiego, tak ja sponiewieralo, ze nie nadawala sie do dalszej jazdy, to skad masz pewnosc, ze wymienione przez Ciebie usterki byly juz wczesniej? :P
I niech zgadne... wrzuciles na luz i nagle to przyczepka zaczela panowac nad samochodem, a nie samochod nad przyczepka?
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez ivytomek » piątek 24 października 2008, 12:37

jeśli przyczepa nieprawidłowo Cię wyprzedzała, to jest to wina przyczepy. Należy pociągnąć do odpowiedzialności kierującego przyczepą (ponieważ próbował zajechać ci drogę), chyba że zbiegł z miejsca zdarzenia (nic o tym nie piszesz)
:lol:

Tak serio to myślę, że mógłbyś próbować ciągnąć sprawę w sądzie, ale kto to przewidzi, jak by się to skończyło. Rzeczoznawców i wszystkie inne koszty sądowe pokrywałbyś oczywiście Ty. Tylko w przypadku ew. i mało prawdopodobnej wygranej wyszedłbyś na swoje.
Avatar użytkownika
ivytomek
 
Posty: 235
Dołączył(a): piątek 05 stycznia 2007, 01:09
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qwer0 » piątek 24 października 2008, 13:10

Tak serio to myślę, że mógłbyś próbować ciągnąć sprawę w sądzie, ale kto to przewidzi, jak by się to skończyło. Rzeczoznawców i wszystkie inne koszty sądowe pokrywałbyś oczywiście Ty. Tylko w przypadku ew. i mało prawdopodobnej wygranej wyszedłbyś na swoje.

no nie wiem...
imho wina lezy ewidentnie po stronie drajwera.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Cycu » piątek 24 października 2008, 15:26

Wypożyczając przyczepę powinieneś zapoznać się z jej stanem technicznym. Po zdarzeniu, mało tego, po przejechaniu "paru" ładnych kilometrów, trudno będzie udowodnić, że wypożyczający ukrył jakieś poważne wady występujące w chwili wypożyczania, które mogły mieć wpływ na zachowanie się przyczepy w trakcie jazdy.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez lled3 » sobota 25 października 2008, 23:11

byc moze masz racje. Ale sprawa cieżka. Bez sądu sie nie obejdzie. A to kosztuje i trwa ... . Możesz próbować ...
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości