Moderatorzy: dylek, ella, klebek
przez dylek » środa 08 października 2008, 21:26
przez bruno666 » środa 08 października 2008, 21:27
przez dariex » środa 08 października 2008, 21:32
dylek napisał(a):Mam pytanie dla dariex.
Jak zasygnalizujesz dla innych kierowców, że nie zamierzasz jechać w lewo przez skrzyżowanie z C-12 lecz prosto ??
Prawym kierunkowskazem ?? Czy nie zmyli on czasem jadącego prosto lecz z tego bardziej prawego pasa ??
A może nic nie sygnalizując?? tylko jak wtedy odczytać czy ty prosto, czy w lewo pojedziesz ??
przez dylek » środa 08 października 2008, 22:08
przez jarmal » czwartek 09 października 2008, 14:42
cman napisał(a):EDIT: Pierwsze pytanie, jak powinno wyglądać sygnalizowanie pojazdu czerwonego, który skręca w lewo:
Skrzyżowanie wygląda DOKŁADNIE tak, jak widać (pomijam oczywiste znaki, typu zakazy wjazdu pod prąd itd. - żeby to nie stało się przypadkiem głównym tematem). :D :D :D
przez bruno666 » czwartek 09 października 2008, 15:11
jarmal napisał(a):Zobacz na rysunek poniżej. Nie jest to rondo ale pokazuje, że znak może decydować czy kierunkowskaz włączyć.
przez jarmal » czwartek 09 października 2008, 15:14
bruno666 napisał(a):Jedno z tych skrzyżowań jest źle oznakowane.
przez jarmal » czwartek 09 października 2008, 18:07
bruno666 napisał(a):Dz.U nr 220, poz. 2181, zał. 1.04
przez cman » czwartek 09 października 2008, 19:49
przez dariex » czwartek 09 października 2008, 20:14
jarmal napisał(a):
Ja spróbuje podejśc do tej sprawy jeszcze inaczej. Jesteśmy zobowiązani sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy a nie kierunku w którym pojedziemy po opuszczeniu skrzyżowania. Pytanie czy nie można na rondzie przyjąć, że zamiar zmiany toru jazdy przyjmujemy dopiero przy zjeździe a nie przed skrzyżowaniem. Wjazd i jazdę po rondzie przyjmujemy jako jazdę bez zmiany kierunku jazdy co z lekka sugeruje znak C-12.
Żeby to trochę podeprzeć podam nietypowy przykład. Jest przecież dopuszczalne jazda po rondzie w kółko. Na trzy-cztery przyjmujemy, że wyjeżdżamy następnym zjazdem, co odpwiednio wcześnie sygnalizujemy prawym kierunkowskazem. Zamaiar zmiany toru jazdy (zjazdu) podjeliśmy będąc już na rondzie, nie wcześniej. Czy jakiś przepis został tutaj naruszony?
Czasami może to wyglądać inaczej. Przykłądem jest podane przez cmana skrzyżowanie. Tam nie można przyjąć, że jadąc po rondzie nie zmieniamy kierunku jazdy bo zjazd z ronda jest ewidentnie na wprost, co implikuje, że jazda po rondzie to jazda w lewo. Lewy kierunkowskaz jest zatem wymagany.
przez bruno666 » czwartek 09 października 2008, 20:27
przez HakirimJP » piątek 10 października 2008, 18:17
bruno666 napisał(a):Nie odbiegajmy od rond.
przez ella » piątek 10 października 2008, 19:50
HakirimJP napisał(a):Ja ostatnio miałem na wykładach, że w skrzyżowaniu o ruchu okrężnym nie trzeba włączać prawego kierunkowskazu ale żeby to robić dla upłynnienia ruchu a o lewym kierunkowskazie nikt mi nic nie mówił, na rondach nie używa się lewego kierunku. Ale ludzie oczywiśćie swje wiedzą...
HakirimJP napisał(a):Jestem w sumie zaskoczony, bo już każdy mówi coś innego
Jak widać nie ma co się tego trzymać.HakirimJP napisał(a):Tak przynajmniej mi powiedział wykładowca i tego się trzymam.