Amerykański Ford

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Pinhead » wtorek 02 września 2008, 08:32

Każdy turbo diesel ma uszkodzone turbo ? :lol:
Avatar użytkownika
Pinhead
 
Posty: 1320
Dołączył(a): poniedziałek 20 listopada 2006, 07:34

Postprzez slayer17 » wtorek 02 września 2008, 16:41

Poza tym, jak już się posypie to regeneracja coś koło 500 - 600 zyla kosztuje.

Chyba, że ktoś na pełnym bucie wodował samochód i obudowa turbo pękła :mrgreen:


Ciekawa teoria spiskowa Lled3, naprawdę ciekawa :wink:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez Zbyniu2008 » wtorek 02 września 2008, 17:22

Mam takie pytanie czy jak kupię auto to czy na stacji diagnostycznej będą oni w stanie sprawdzić rozrząd, ukł. hamulcowy i wszystko to co się zużywa, co trzeba wymieniać, oraz określić prawdziwy przebieg i czy nie miał ten samochód wypadku wypadku?
Zbyniu2008
 
Posty: 35
Dołączył(a): piątek 27 czerwca 2008, 23:27

Postprzez lled3 » wtorek 02 września 2008, 20:13

Zbyniu2008 napisał(a):Mam takie pytanie czy jak kupię auto to czy na stacji diagnostycznej będą oni w stanie sprawdzić rozrząd, ukł. hamulcowy i wszystko to co się zużywa, co trzeba wymieniać, oraz określić prawdziwy przebieg i czy nie miał ten samochód wypadku wypadku?


w 90% tego co sie nazywa stacja diagnostyczna - NIE
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez slayer17 » wtorek 02 września 2008, 20:40

Generalnie warto sobie wyselekcjonować jeden samochód, który ci się naprawdę podoba i mniej więcej dobrze się zachowuję i pojechać nim przed kupnem na ścieżkę diagnostyczną (trzepak, test hamulców, badanie spalin i kanał) Już warto zainwestować te 50 - 100 zł niż wpakować się na minę.

Przynajmniej jak wyjdą słabe amory to będziesz mógł coś więcej utargować :mrgreen:
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez lled3 » środa 03 września 2008, 10:02

szarpaki, sprawdzanie hamulców - nie ma sensu. Jaka to roznica czy kupujac auto trzeba bedzie wymienic koncowki wahaczy, czy drazki kierownicze za 200 zl ? a moze wymienic klocki, czy zregenerowac zaciski. To są blachostki.

Przedewszytskim porzadna geometria nadwozia, w firmie która ma do tego sprzet (nie ze mily pan henio wezmie ruletkę i pomierzy doleglosci po przekatnej - nie majac pojecia nawet ile one pwoinny wynosic). To da nam obrac czy auto niejest powypadkowe, ew. czy po wypadku zostało dobzre zrobione. Silnik mozna sprawdzic, kompresja, naliza spalin, sonda CAN (o ile auto ma CAN)
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez worldwar » środa 03 września 2008, 11:43

Ogólnie chłopie odradzam. To się absolutnie nie opłaca. Kup sobie Subaru Impreze.
worldwar
 
Posty: 40
Dołączył(a): wtorek 08 kwietnia 2008, 11:17
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez slayer17 » środa 03 września 2008, 21:31

lled3, jak nie powiedziałem, że to jest jedyne badanie, tylko, że warto nawet troszkę przed kupnem zainwestować w coś takiego.

Jak się trafi na miłego mechaniora to i obejdzie od spodu i powie co mu się nie podoba.

A kwestia wymiany drążków, amorków, albo regeneracji hamulców jest dogodną sytuacją do stargowania ceny, a niekoniecznie trzeba takie rzeczy od razu wymieniać.


Ty masz jakiś straszny kompleks z tymi mechanikami. Ja jakoś staram się przyjaźnie się do nich nastawić i potrafią być spoko kolesie - niekoniecznie "gwałciciele" od razu.
31.12.2008r. WORD Krosno - teoria, placyk, miasto +++

16.01.2009 - Prawko w kieszeni ;]
Avatar użytkownika
slayer17
 
Posty: 514
Dołączył(a): poniedziałek 13 listopada 2006, 18:32
Lokalizacja: Bieszczady ;P

Postprzez modzel » środa 03 września 2008, 21:54

Zbyniu2008 napisał(a):Mam takie pytanie czy jak kupię auto to czy na stacji diagnostycznej będą oni w stanie sprawdzić rozrząd, ukł. hamulcowy i wszystko to co się zużywa, co trzeba wymieniać, oraz określić prawdziwy przebieg i czy nie miał ten samochód wypadku wypadku?


na stacji diagnostycznej dostajesz wpis w dowód tj stempel

rozrząd możesz sprawdzić w aso jak masz dowód rej. ale na nim nie widać śladów po prostu co ~100 tys się go wymienia

układ hamulcowy sprawdzają akurat w stacji czy działa

"wszystko to co się zużywa"
jedziesz na przegląd do warsztatu resztę ci sprawdzą:
grubość tarcz, klocków, ew płyn
stan płynu chłodzącego ~wymiana co jakieś 2lata w zimę możne
zamarznąć)
olej raz ma rok standard + filtr

inne rzeczy zależnie od samochodu filtr powietrza, paliwa itp

stacja diagnostyczna sprawdza tylko najważniejsze rzeczy amory, światła, hamulce, spaliny na analizatorze wycieki płynów itp
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości