Na której jeździe nauka parkowania?

Tutaj możecie zamieszczać opinie dotyczące kursów na prawo jazdy

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez phot » poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:51

Nie oceniem nigdy nikogo kogo nie znam ale z moimi kursantami to jest tak:

Zalezy jak komu idzie i co jest komu potrzebne zeby polozyc na to duzy nacisk a co przychodzi szybko i latwo- nie mozna przeciez z kursantem ktory ma problemy z ruszeniem i jazda prosto jechac odrazu na pierwszych 4lekcjach zawracac po rondach w szczycie w centrum miasta.... Zawsze dostosowuje sie program do kursanta..
Prosty przyklad - jedny luk zalapia w 10 minut inni w dwie godziny...
Co do parkowania to jak z technika nie najgorzej to z reguly i z parkowaniem szybo idzie.
Pozdrawiam
phot
 
Posty: 114
Dołączył(a): czwartek 26 czerwca 2008, 18:44

Postprzez sudari » poniedziałek 18 sierpnia 2008, 11:21

Dziś na 15tej godzinie robiłam parkowanie równoległe tyłem :D To znaczy, że instruktor mi ufa hehe - wyszło całkiem zgrabnie, ale nie powiem, że to jest najłatwiejszy manewr. Jeszcze tylko prostopadłe tyłem i jestem w domu 8)
Kierowca od 5 marca 2009 r. :D
Avatar użytkownika
sudari
 
Posty: 70
Dołączył(a): niedziela 13 lipca 2008, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez durival » piątek 22 sierpnia 2008, 15:40

Na 3 godzinie parkowanie równoległe :)
durival
 
Posty: 18
Dołączył(a): czwartek 21 sierpnia 2008, 16:41

Postprzez ness277 » sobota 23 sierpnia 2008, 19:07

parkowanie równoległe- jakoś od 13 czy 14 godziny. Typowe prostopadłe i skośne-w połowie i pod koniec kursu.
ness277
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 12 sierpnia 2008, 21:03

Postprzez appia » poniedziałek 25 sierpnia 2008, 13:48

Nie wiem dlaczego, ale parkowanie równoległe miałam dopiero na ostatniej godzinie kursu.Wprawdzie instruktor wiedział, że będę brała dodatkowe godziny, ale wydaje mi się to późno.
Z drugiej strony- dobrze już czułam samochód i generalnie inne manewry wymagające precyzji nieźle mi wychodziły, więc może to jest i metoda..
W równoległym najgorsze jest dla mnie zapamiętanie, w którą stronę kręcić kierownicą :oops: ...naprawdę, widzę to inaczej, niż jest... :wink:
appia
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 01 sierpnia 2008, 19:15
Lokalizacja: Poznań

Postprzez zuza1 » poniedziałek 25 sierpnia 2008, 18:07

No to appia masz fajnie :wink: bo mi gdy na ost godzinie poprosiłam o inny rodzaj parkowanie niż prostopadłe przodem - tylko to do tej pory robiłam, powiedział mi że na egz zazwyczaj jest prostopadłe przodem, inne mniej i żadnego ze mną nie robił (ost lekcje nie maiłam z moim prowadzącym bo ten złamał rękę, tylko z innym), i skończyłam kurs i nie umiem parkować prawie wogołe, a górkę robiłam 2 razy to z prowadzącym na przedostatnim spotkaniu :( , nie wspominałam nic o jazdach dodatkowych, ale coż są one na mnie wymuszone :cry:
zuza1
 
Posty: 20
Dołączył(a): niedziela 03 sierpnia 2008, 14:34

Postprzez aska;) » poniedziałek 25 sierpnia 2008, 18:30

Kurcze,jak czytam niektóre wypowiedzi to aż mnie ciary przechodzą.
J miałam dziś 13-stą godzine i jak do tej pory umiem rękaw i prezentacje na placu.Co do jazdy,to jeżdźe ciągle po małym miasteczku jakim jest Kańczuga(niestety egzamin jest w Krośnie,w którym jeszcze w życiu nie byłam),parkowania jeszcze nie miałam.Mam bardzo...spokojnego instruktora,który chce mi pomagać w najprostrzych manewrach i żadko (niestety) daje mi się wykazać :evil:
Szybka ale bezpieczna jazda-to jest to...
23.12.2008-Word Krosno,zdane...prawko w portfelu...
aska;)
 
Posty: 74
Dołączył(a): poniedziałek 25 sierpnia 2008, 12:20
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez nmc_zmc » wtorek 26 sierpnia 2008, 11:09

pierwsza lekcja: ruszanie, zmiana biegów, wyprzedzanie, jakieś ogólne zasady poruszania się po drogach + jazda po mieście (30min)

druga lekcja: światła + jazda po mieście

trzecia lekcja: zawracanie

czwarta lekcja: zawracanie na skrzyżowaniach :)

piata lekcja: parkowanie

PS. pod maskę nie zaglądałem bo narazie nie jeżdżę na egzaminacyjnych samochodach (Grande, Clio) tylko na starym Puncie :P ale lada dzień... :)[/b]
Ostatnio zmieniony środa 27 sierpnia 2008, 22:19 przez nmc_zmc, łącznie zmieniany 1 raz
nmc_zmc
 
Posty: 157
Dołączył(a): środa 30 lipca 2008, 22:19
Lokalizacja: Zamość

Postprzez Blackout » środa 27 sierpnia 2008, 13:07

Mi na kursie na dzień dobry instruktor powiedział, że nie będziemy pierwsze co jeździc po placu i te manewry robic. Najpierw miałam kilka godzin jazdy po mieście,żebym opanowała sprzęgło i wogóle mogła mniej więcej już wyczuwac rozmiary samochodu, bo to jest najważniejsze. Potem wszystko po kolei i szło gładko :lol:
Blackout
 
Posty: 27
Dołączył(a): wtorek 26 sierpnia 2008, 15:34
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez sudari » czwartek 28 sierpnia 2008, 11:18

Po 24 godzinach umiem już parkować prostopadle, skośnie i równolegle, ale nie zawsze to równoległe tyłem wychodzi idealnie. Zostało mi jeszcze trochę godzin i cały czas ćwiczę :D
Kierowca od 5 marca 2009 r. :D
Avatar użytkownika
sudari
 
Posty: 70
Dołączył(a): niedziela 13 lipca 2008, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez moniaska » wtorek 02 września 2008, 19:49

Witam wszysktich
mam pytanie zostało mi jeszcze 6 h kursu przed samym egzaminem i robiła parkowanie prostopadłe, mam pytanie czy uważacie że jak zostało mi te 6h to nauczę się skośnego i równoległego, no i górkę robiła tylko kilka razy może z 4, jak myślicie czy będę musiała dokupić godziny. Dodam że miałam się uczyć tego na ost czterech godzinach, ale miałam z innym inst niż mój, (był na zastepstwie i jakiś był gburowaty i nic ze mną nie zrobił :evil: ),
thx :D
moniaska
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 23 sierpnia 2008, 01:03

Postprzez ButterflyEffect » wtorek 02 września 2008, 20:11

Ja górkę na kursie robiłam dosłownie ze dwa, trzy razy, ale, że nie było z tym problemów, to nie było potrzeby na więcej. Jak byliśmy gdzieś, gdzie było wzniesienie i nie było ruchu, to szybciutko ćwiczyliśmy, przed końcem kursu, ostatnie dwie godz była powtórka wszystkiego.
Co do parkowania skośnego, to spokojnie Ci 6h powinno wystarczyć, co do równoległego, ja się uczyłam przez cały kurs, nie na każdej jeździe, ale przez cały, a nie na końcu.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez moniaska » środa 03 września 2008, 18:36

z górką u mnie nie ma problemów dużych jak na razie, parkowanie prostopadłe zazwyczaj wychodzi rzadko trzeba jakąś korektę, ale najbardziej boję się równoległego :cry: , skośne wydaje mi się proste chociaż nie robiłam jeszcze
26 wrzesień 2008 zdane za pierwszym razem :wink:
moniaska
 
Posty: 63
Dołączył(a): sobota 23 sierpnia 2008, 01:03

Postprzez pixii » czwartek 04 września 2008, 09:53

U mnie taka nazwijmy to prawdziwa nauka parkowania oraz górka zaczęła się od 17. godziny jazd. Wcześniej wiadomo zdarzało się gdzieś tam zaparkować, ale to tak bardziej instruktor parkował niż ja :lol: No a od tej 17.h to już na każdej jeździe górka (jakoś nawet w miarę wychodzi), parkowanie prostopadłe i równoległe. Skośnego jeszcze nie było, ale mam jeszcze 8h :D
pixii
 
Posty: 7
Dołączył(a): poniedziałek 19 maja 2008, 18:40

Postprzez grafitowa » czwartek 04 września 2008, 15:23

Ja zaczęłam parkowanie jakoś około 12-13 godziny, najpierw skośne, później prostopadłe przodem i tyłem, a na samym końcu ok.22-23 godziny parkowanie równoległe i jedyne czego żałuję to tego, że równoległe (dla mnie najtrudniejsze) zostawiliśmy w sumie na koniec kursu, a efekty są tego takie, że czasem wychodzi a czasem nie i nie czuję się pewnie, parkując w ten sposób. Mam nadzieję, że na egzaminie nie będę miała tego rodzaju parkowania.
Wygrałam:)
grafitowa
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 19 sierpnia 2008, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Szkolenie kierowców

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości