Wymiana Samochodu

Tutaj mile będą widziane wypowiedzi na temat techniki kierowania, oraz wszelkie porady dotyczące kupna, obsługi i eksploatacji pojazdu.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez tom9 » wtorek 05 sierpnia 2008, 21:16

lled3 napisał(a):IMHO strata pieniedzy.


a) tani w zakupie
b) tani w utrzymaniu
c) tani w spalaniu
d) nie taki stary
e) mowilem ze tani ?
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez lled3 » wtorek 05 sierpnia 2008, 21:18

czy jedym kryterium jakim się kierujesz kupując auto to cena ? ... ?
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez tom9 » wtorek 05 sierpnia 2008, 21:22

lled3 napisał(a):czy jedym kryterium jakim się kierujesz kupując auto to cena ? ... ?


na dzien dzisiejszy tak. natomiast Twoim pierwszym (nie mowie jedynym) kryterium jakim sie kierujesz kupujac auto to czy przypadkiem nie jezdza nim dresiarze bo to juz obciach miec takie auto.
chetnie pojezdzilbym BMW X5 ktora kosztuje 80 000 i pali 15 litrow, ale niestety mnie na nią nie stac.
rodziny, psa, dzieci nie mam bym teraz potrzebowal kombi badz multiple 6 osobowa.
ostatnio nawet przekonalem sie do SC, a cena 4000 za 9 letnie auto ktore nie jest drogie w utrzymaniu jakos nie przeraza.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez BOReK » środa 06 sierpnia 2008, 11:46

Jeśli miałbym kupić SC z roku 1999 lub Sunny z 1995 za tę samą cenę, to wybór jak dla mnie idzie raczej na korzyść Nissana. niestety, ale Fiat pod względem wyposażenia, osiągów i bezawaryjności mocno ustępuje w tym wypadku konkurencji. Jakoś wiek auta do mnie absolutnie nie przemawia.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez disco » środa 06 sierpnia 2008, 23:39

prosiłbym o konkrety BORek

auto ma byc dla 2 osób, w takim wypadku w czym tyaki sunny 1.4 jest lepszy od seja 1.1 ?

PS. dodam tylko, ze dzieki takiemu płytkiemu mysleniu i wyrabianiu sobie opinii na podstawie tekstów prosto z warsztatu umiejscowieonego w stodole, będę mógł w przyszłości kupić "stilo" na full wypasie za drobne ;)


zamiast starszego golfa itp z połowicznym wyposażeniem ;)
mnie to pasuje ;)

PS2. jak to mowia: "ford gówno wort, fiat jego brat, a francuskie smierdza" ;) całe szczęsie, że na świecie żyją jeszcze takie bezmózgi, które potrafią to z całą powagą powtórzyc ;)
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez BOReK » czwartek 07 sierpnia 2008, 00:27

Konkrety - a bardzo proszę. Tak się wesoło składa, że w ciągu ostatniego półrocza miałem okazję pojździć kilka razy i SC 1,1, i Sunny, choć z silnikiem 1,6. Olewam dynamikę, bo nie moje te autka i nie szalałem nimi, ale przyznac muszę, że Seicento dawało wrażenie mocnego potencjalnego kopa, gdybym go docisnął do końca. Tylko gdybym docisnął tak Sunny, to raczej nie byłoby porównania, ale to sporo większy silnik niz 1,4... Niestety polskie drogi są jakie są i Nissan jechał jakoś płynniej, a i w zakrętach mniej się bujał. Poza tym udało mi się tam dobrać o wiele wygodniejszą pozycję za kółkiem, ale to już kwestia tego, co kto lubi. A niektórym i na kuchennym stołku wygodnie się siedzi po kilka godzin.

Natomiast pod względem awaryjności to sorry, ale obydwa autka należą do moich znajomych i nieźle się orientuję, co było w nich robione. W Fiacie w ciągu ostatniego roku było całkiem dużo, o dziwo głównie przy zachwalanym silniku. Co prawda głównie jakieś pierdółki typu wykręcona śrubka, ale miewał już problemy i z zapłonem, i z padniętymi kierunkowskazami. W Nissanie natomiast jakoś obyło się bez tego, choć tarcze z przodu można by już zmienić, bo delikatnie biły podczas moich jazd.

A auto nawet jeśli ma być dla dwóch osób, to jednak czasem zdarzy się, że warto byłoby przewieźć trzy lub cztery z walizami. I co wtedy? Pewnie, że można powiedzieć "sorry, ja nie zmieszczę". A ja bym jednak wolał zmieścić, niż zostawić przyjaciół na deszczu. Sytuacja autentyczna, w Fiata bym ich raczej wygodnie nie zapakował z tymi kuframi, a Honda bez trudu dała radę. Civic jest tylko ciut pojemniejszy od Sunny, a może i to mi się zdaje. Ale jak mówiłem - są tacy, którzy potrafią się tłuc w kilka osób w małej skorupce z bagażami na głowie i wszędzie dookoła przez pół Polski. Pogratulować wytrzymałości, ja bym wysiadł.

P.S.: A za takie drobne ja sobie kupię spokojnie Accorda z tego samego roku, co taki Stilo. Zewnętrznie podobnie fajny, ale klasa już wyższa i wnętrze milsze, o osiągach nie wspominając. Włosi owszem, robią dobre samochody i zawsze robili, ale nie pod tą marką, o której mówimy. Jest kilka znacznie lepszych.

P.S.2: Ford z kolei ma kilka fajnych modeli, choćby kolejne wersje Probe. Natomiast francuskie autka nawet dwudziestoletnie są wciąż całkiem wygodne, choćby taki Citroen AX - całkiem miękko mi się nim jechało. O nowszych już nie wspomnę... Jeśli chodzi o pojedynek Fiat vs Nissan, to rozumiem porównywanie SC z Micrą, bo to się przynajmniej da zrobić.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez disco » czwartek 07 sierpnia 2008, 01:10

w większości zgadzam się z Tobą ;) (nie należe do typów, którzy chwalą co mają)
taki nissan na pewno będzie bardziej praktyczny i wygodny itp itd ;) ale. . .

jeśli nie chce się przewozić więcej niż 3 osób (a ja np nie mam zamiaru, od czasu do czasu na krótkich dystansach - to jasne, ale bardzo rzadko) to czuje sie w obowiązku stanąc w obronie nowszego malucha ;)

tania eksploatacja, w miare niskie spalanie (w trasie nawet 4,5l/100), niezła dynamika (jak sam przyznałeś), bdb bezkolizyjny silnik 1.1 FIRE (300 tyś km dla niego to nie problem) oraz gabaryty, które pozwalają wbić się w najmniejsza dziurę pod uczelnią to podstawowe plusy tego samochodu.

PS. za accorda (w porównaniu do stilo oczywiście) w podobnym stanie tech. (ten z lat 98-02) musisz jednak dać grubo ponad 5000 (a raczej ponad 7000 zł) więcej, a nie każdemu takie auto jest potrzebne (chociaż przyznaje, że samochód pierwsza klasa)
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez lled3 » czwartek 07 sierpnia 2008, 09:51

oraz gabaryt, które pozwalają wbić się w najmniejsza dziurę pod uczelnią to podstawowe plusy tego samochodu.


heh - optymista :)

jak dla mnie małe gabaryty to wada.
a na codzien najchetniej bym jezdził fordem F150 :wink:
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez qwer0 » czwartek 07 sierpnia 2008, 11:09

nie wiem jak mozna bronic cieniasa, przeciez on sie nawet nie umywa do starych golfow, ktorych tak nie lubie, ale mimo wszystko bym wolal starego golfa niz cieniasa.
No ale spoko, w koncu i tacy sie zdazali co to pod koniec produkcji, jeszcze chyba w 2000roku kupowali nowego malucha z salonu ;)
w miare niskie spalanie (w trasie nawet 4,5l/100)

jakby to byla duza gablota i spalala 4,5l/100km, to fakt, niskie spalanie. Ale taka mala popierdulka??
Toz to laguna 1.9DCI spala ok. 4.8l/100km, ale taka w kombi to sam bagaznik ma wiekszy niz to cale CC. Scenik z silnikiem 1.9d potrafi na trasie ponizej piatki spalic.
Jesli chodzi o male, tanie, bezawaryjne i co malo pali, to tylko i wylacznie charade'a. Za 2000zl mozna juz spokojnie kupic, wieksza od CC, a pali ok. 3,2-3,5l/100km.
Tak do 5kzl mozna juz roczniki ok '97 kupic.
Lookaj, wzialem pierwsza lepsza z allegro, zeby pokazac jak to wyglada.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A tak w ogole, to jak mozna komus cos polecic, nie majac doswiadczenia z innymi autkami? Tobie sie Twoj cienias podoba, bo widocznie niczym innym nie jezdziles...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez disco » czwartek 07 sierpnia 2008, 11:11

lled3 napisał(a):
oraz gabaryt, które pozwalają wbić się w najmniejsza dziurę pod uczelnią to podstawowe plusy tego samochodu.


heh - optymista :)

jak dla mnie małe gabaryty to wada.
a na codzien najchetniej bym jezdził fordem F150 :wink:


uwierz mi, ze przy parkowaniu równoległym małe gabaryty to wielka zaleta ;) większe bryki rezygnują, a ja sie spokojnie wbijam. W zatłoczonym mieście każde 10 cm długości (samochodu rzecz jasna ;)) jest istotne.

Ps. nie mam kompleksów, nie potrzebuje większego auta, więc jeżdże seicento ;)

qwer0 napisał(a):jakby to byla duza gablota i spalala 4,5l/100km, to fakt, niskie spalanie. Ale taka mala popierdulka??
Toz to laguna 1.9DCI spala ok. 4.8l/100km, ale taka w kombi to sam bagaznik ma wiekszy niz to cale CC. Scenik z silnikiem 1.9d potrafi na trasie ponizej piatki spalic.


porównujesz diesla do benzyny ?? Sorry, ale Ty chyba nienormalny jesteś.

qwer0 napisał(a):Jesli chodzi o male, tanie, bezawaryjne i co malo pali, to tylko i wylacznie charade'a. Za 2000zl mozna juz spokojnie kupic, wieksza od CC, a pali ok. 3,2-3,5l/100km.


Mhm, pół litra !! a co tam, zaszalejmy - w trakcie jazdy przybywa mu paliwa w baku ;)

qwer0 napisał(a):A tak w ogole, to jak mozna komus cos polecic, nie majac doswiadczenia z innymi autkami? Tobie sie Twoj cienias podoba, bo widocznie niczym innym nie jezdziles...


a Tyś co taki zaczepny ? Jeździłem jeszcze paroma samochodami, ale krótko. I właśnie przez to, że mam seja i jeźdze nim na co dzień mogę go polecić - to chyba logiczne nie ? Nie polecam czegoś czego na oczy nie widziałem


PS. a Ty jeździłeś SC, że tak odradzasz ? albo tym charade, że tak polecasz ? Znawca sie znalazł....
Avatar użytkownika
disco
 
Posty: 193
Dołączył(a): piątek 20 października 2006, 14:50
Lokalizacja: Silesia

Postprzez qwer0 » czwartek 07 sierpnia 2008, 11:26

Mhm, pół litra !! a co tam, zaszalejmy - w trakcie jazdy przybywa mu paliwa w baku Wink

I tu widac, ze nie miaels z tym autkiem do czynienia :)
nie wiem jak te nowe (ktorego fotki zamiescilem), ale te starsze egzemplarze bankowo na trasie w 3,5l/100km sie zmieszcza. Wiem, bo mielismy okazje przyjechac tym z Anglii do Polski.
porównujesz diesla do benzyny ?? Sorry, ale Ty chyba nienormalny jesteś.

no sorry, tylko Ci taki przyklad dalem.
Stara polowka z silnikiem 1.3 co u mnie stoi ok.5 litrow pali, wiec te Twoje pol litra mniej na trasie to zadna rewelacja (wex jeszcze pod uwage ze siedzi tam skrzynia czworka), dlatego bym nie powiedzial ze to malo pali. Adekwatnie do rozmiarow i osiagow (chociaz i tu sie mozna klocic, jakby wziac taka szarade do porownania), ale na pewno nie malo.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez lled3 » czwartek 07 sierpnia 2008, 13:00

na pewno małym się łatwiej parkuje. Ale wolał bym mieć auto którym się wszędzie nei da zaparkować - wyżej wspomniany FORD F150 :wink: Takie auto rzuca się wszedzie w oczy - jest oryginalne. A takie co się wszędzie zmieści ... takich są setki ...
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez BOReK » czwartek 07 sierpnia 2008, 13:25

Nie no, akurat z parkowaniem to Disco częściowo ma rację. Czasem widuję takie luki, gdzie Civiciem już nie zaryzykuję ze względu na konieczność wysiadania, ale jakąś pchełką bym wjechał i wysiadł na luzie :D.

Zabawa polega na tym, że praktycznych i całkem ekonomicznych autek jest wiele, natomiast póxniej... później to już kwestia stylu. Tak się składa, że np. w mój gust nie trafia ogromna większość samochodów o pożądanych cechach - wszystkie jakieś takie obłe jak mydelniczki, żadnych mocnych akcentów, wnętrza w stylu tapczanu babuni (jak ten na zdjęciach, bo zewnętrznie nie jest nawet najgorzej). Wniosek: najlepiej zrobić sobie zestawienie samochodów, które się podobają z wyglądu i wygody, a potem wyeliminować z nich te awaryjne i o kiepskich osiągach. Mozna też na odwrót - najpierw pod względem ekonomii, potem eliminować brzydkie. Sukces wcześniej czy później gwarantowany. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez dariex » czwartek 07 sierpnia 2008, 17:54

Rowerem też "zaparkujesz" w sumie gdzie chcesz ;)
Ja myślę Disco,ze faktycznie nie miałeś jeszcze okazji pojeździć bardziej praktycznym autkiem,stąd Twoje zaparcie.
Co prawda wolnoć Tomku w swoim domku ;) ale.. ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Czibsu » czwartek 07 sierpnia 2008, 19:47

w głowie teraz mam 3 samochody:
1. VW Polo III wersja 4/5 drzwiowa
2, Fiat Seicento
3. Honda CRX

Ma ktoś jakieś info na temat tych samochodów? kolega już tam wspomniał o SC za co bardzo dziękuje :) najbardziej jestem za Polo
najlepiej jak ktoś przedstawił by: koszt napraw, części, spalanie. samochód MUSI być z LPG ;) jak ma jeszcze coś ciekawego do powiedzenia to czekam :)
Czibsu
 
Posty: 22
Dołączył(a): niedziela 16 grudnia 2007, 00:33

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Porady techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości