Upłyneła mi ważnośc prawa jazdy i co dalej?

[piryt]

Witam.

Od dłuższego czasu nie korzystałem z mojego prawa jazdy i zapomniałem, że 10.07 upłynął mi termin ważności(ze względu na wzrok). Chciałem dzisiaj zrobić badania lekarskie,ale powiedzieli mi,ze muszę zrobić badania okulistyczne i potem do nich przyjść.
Wszystko dałoby się załatwić gdyby nie to,że w sobotę wyjezdrzam na Ukraine na 3 tygodnie. W związku z tym mam nastepujace pytania:

- jak długi termin od utraty ważnosci prawa jazdy, mam na dostarczenie nowych badań lekarski8ch.
- Jest mozliwosc otrzymania zaswiadczenia,bez badan okulistycznych (publicznie to dlugo czekanie na wizyte, a prywatnie dodatkowe koszty:/)
- Prosze o adresy i telefony lekarzy z Warszawy najlepiej na Bielanach i Żoliborzu u których bede mógł szybko i bezproblemowo zalatwic tą sprawe.

Pozdrawiam.

[DEXiu]

Czas na wykonanie i dostarczenie badań masz praktycznie nieograniczony - wszak nigdzie nie ma przepisu o OBOWIĄZKU posiadania prawa jazdy :wink: Co nie zmienia faktu, że prawko traci ważność natychmiast wraz z upływem daty ważności i jeśli na przyszłość chciałbyś mieć ciągłość w posiadaniu uprawnień, musisz pilnować terminów i badania wykonywać z odpowiednim wyprzedzeniem - ZANIM prawko straci ważność. Jedyne co możesz teraz zrobić, to postarać się do soboty załatwić papiery i donieść do Wydziału Komunikacji oraz w razie potrzeby od razu wnieść opłatę, żeby nowe prawko już się wyrabiało pod Twoją nieobecność.
Zaświadczenie bez badań - podobnie jak większość rzeczy w Polsce - da się załatwić, ale masz chyba świadomość wątpliwej legalności takiego postępowania :wink:

[piryt]

Czyli nie ma takiej mozliwosc jakbym nie zdazyl,aby kazali mi jeszcze raz zdawac egzamin?

To znaczy, że nawet za rok bede mógł dostarczyc badania lekarskie,a oni wydadza mi nowe?

[lukker]

nie musisz zdawać egzaminu, dostarczasz tylko nowe zaświadczenia lekarskie do wydziału komunikacji i wymieniają dokument na nowy.

[qwer0]

jak juz od prawie roku nie jezdziles, to moze i nie masz autka na siebie zarejestrowanego?? Na UA, jesli autko ktorym sie poruszasz, nie jest na Ciebie, to musisz posiadac kwit podsteplowany przez notariusza, ze wlasciciel uzycza Ci autka, oraz tlumaczenie tego na jezyk ukrainski. Jesli tego nie masz, to rownie dobrze mozesz i bez waznego prawka jechac, bo w razie kontroli bedziesz traktowany jako zlodziej, mimo ze bedziesz mial dowod rejestracyjny.