Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **matti2515** » wtorek 01 lipca 2008, 11:49

Hej
Mam do was pytanie otóż chciałbym w wakacje wyjeździć godziny jak najszybciej i chciałbym się dowiedzieć jeśli wyjeżdżę w ciągu tygodnia wliczając soboty 11 godzin to dobrze czy źle w stosunku do egzaminu?

przez **couto18** » wtorek 01 lipca 2008, 11:55

Nikt Ci nie powie czy to dobrze czy źle. Sam sobie odpowiedź na takie pytanie. To zależy od Ciebie.

przez **DEXiu** » wtorek 01 lipca 2008, 13:42

Z tego co wiem, to przez pierwsze bodaj 4 jazdy można jeździć co najwyżej po 2 godziny. Na kolejnych już po 3 godziny, więc teoretycznie jazdy możesz "odrobić" w... 12 dni :)

przez **Stuku** » czwartek 03 lipca 2008, 17:04

Myśle że to nie sztuka jak najszybciej wyjeździć godziny ale sztuką jest jak najwięcej wynieść z każdej godziny jaką spędziłeś za kierownicą eLki. Osobiście kierowałbym się tą zasadą :)

Pozdrawiam !

przez **sudari** » piątek 18 lipca 2008, 20:14

A czy wg Was 2 lub 3 jazdy w tygodniu (po 2h) to nie jest za mało? Jak często jeździliście na kursach?

przez **ButterflyEffect** » piątek 18 lipca 2008, 20:22

To zależy od tego, ile masz czasu.
Ja jeździłam różnie.
2 - 5 razy w tygodniu, zalezy jak mi się tam grafik ustawił, bo miałam szkołę, jak robiłam prawko.

przez **sudari** » piątek 18 lipca 2008, 20:57

No ja muszę łączyć teraz pracę z jazdami, więc tak mniej więcej powinno wychodzić systematycznie 3 razy w tygodniu. Mi tak pasuje, ale jak mam dzień przerwy to wsiadam do samochodu i zastanawiam się co najpierw zrobić haha :wink:

Pytam, bo wiele osób jeździ codziennie i zastanawiam się czy tak by nie było lepiej :)

przez **ButterflyEffect** » piątek 18 lipca 2008, 21:00

Na pewno niezbyt dobrze się jeździ, jak masz jazdę np. razy w tygodniu 2h, albo jeszcze rzadziej ;]
3 razy w tygodniu mi się wydaje, że ok :]

przez **Gość** » piątek 18 lipca 2008, 21:05

wg mnie lepiej robić troszkę przerwy między jazdami (np poniedziałek-czwartek, sobota) jazdy codziennie nie sprawdzą twoich umiejętności w wypadku przerwania systematyki jazd ;)

przez **margaretka19** » sobota 19 lipca 2008, 23:27

Ja miałam a jestem dotąd po 10 h praktyki :) nawet nie jestem po wewnętrznym... po 1 h w tygodniu (raz) potem 2 h znów raz na tydzień a ostatnio dwa razy w tygodniu po 2h a w ten poniedziałek mam 3h od 7 rano ale już wyjeżdzam na większe miasto i mam pietra! <robię prawko w zywcu, kierunek bielsko :)

przez **przemq14** » niedziela 20 lipca 2008, 09:44

Ja z reguły mam jazdy 3 razy w tygodniu, dwa razy po 2h i raz 1h (jakoś tak wychodzi). Od razu zaczynałem w centrum Wrocławia i jeździ się bardzo fajnie (już 18h w tym 2 poza terenem zabudowanym) :D

przez **anjawro** » niedziela 20 lipca 2008, 10:05

U mnie zazwyczaj 3 jazdy w tygodniu (tak np pn, sr, czw), czasem dwie (wtedy wt + czw). Czesciej sie nie umawialismy, bo dla mnie byloby to po prostu meczace, i latwiej wtedy o zniechecenie, tym bardziej, ze ja jezdzilam do czasu nierowno, tzn jedna jazda super ;) na nastepnej niemal dno, potem znowu lepiej; jakis znosny w miare staly poziom osiagnelam dopiero niedawno. Kolezance tak sie zlozylo, ze miala jazdy przed 2 tyg codziennie (oprocz niedziel) i niestety okazalo sie, ze to snatowczo zbyt intensywny trening ;)

przez **sudari** » niedziela 20 lipca 2008, 15:27

Czyli nie jest u mnie tak źle :) Ale mam tak samo jak anjawro :D Najpierw instruktor chwali, że szybko łapię, że go słucham i że go to cieszy, a na następnej jeździe o mało nie pojechałam na rondzie pod prąd i nie zauważałam pieszych :P Nie wiem, może miałam kiepski dzień, ale trochę mnie to zaniepokoiło :) Zobaczymy jak pójdzie następnym razem, pozdrawiam!

przez **Hania** » poniedziałek 21 lipca 2008, 07:40

Rzeczywiście - jest to sprawa indywidualna. Ja jeździłam codziennie oprócz niedziel 1 godz. i było bardzo dobrze.

Szybkie wyjeżdżenie godzin

Szybkie wyjeżdżenie godzin

Kto przegląda forum