Co mi moze zrobic w tym wypadku policja??

[Ad_aM]

Oj Cycu, Cycu.. w tym artykule który zacytowałeś, nie chodzi o sprawę poruszoną w tym temacie. Policjant nie widział -> nie ma dowodu.. żadnego :wink: Wypadek itp. pozostawia ślady na pojeździe :wink: Co innego nagranie np. z monitoringu miejskiego :wink:

[Cycu]

bezposrednio to znaczy ze jak ja pojade z miejsca i tylko jakis se gosc spisze moje rejerstracje i powie im jak przyjada (po pol godziny) ze cos tam zlego robilem i oni beda moze szukac wlasciciela pojazdu?? (czyli nie mnie) wkoncu przypuscmy ze dojda do mnie.... i coo??? jak tu juz bylo mowione "panie wladzo.... przeciez to nie ja......."

Żeby nałożyć mandat raczej tak :) ale Policja (i nie tylko) może jeszcze przeprowadzić czynności wyjaśniające np. właśnie w takiej sytuacji, gdy obywatel zgłasza, że ktoś popełnił wykroczenie. Wtedy przesłuchuje się świadków itp. i kieruje się wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego, jeśli to, co mówi zgłaszający, się potwierdzi. Szczególnie gdyby ów zgłaszający nagrał np. jakiś filmik telefonem komórkowym 8)

Oj Cycu, Cycu.. w tym artykule który zacytowałeś, nie chodzi o sprawę poruszoną w tym temacie. Policjant nie widział -> nie ma dowodu.. żadnego Wypadek itp. pozostawia ślady na pojeździe

No się zgadza, ale chodziło mi o to, że nie widzi samego wykroczenia, np. nieustąpienia pierwszeństwa. Dopiero na pdst. śladów i opowieści świadków uznaje winnego :wink: to właśnie, co wytłuściłem :arrow: "schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia"
Nie musi być na gorącym uczynku, czyli nie musi widzieć.
A jak sprawca wykroczenia powie, że to nie on-cóż ma takie prawo. Nagrany na wideorejestratorze też może powiedzieć, że to nie on prowadził. Wtedy zbieranie dowodów i wniosek do Sądu Grodzkiego-Sąd oceni, czy to on czy nie on :P [/quote]

[mat4u]

nooo gosc mial z 3 filmiki :P a tak powaznie to ze stacjonarnego telefonu to raczej by filmiku nie mogl nagrac..... a sasiedzi??? jak co to zmowili sie przeciwko mnie!! :wink: moja wina ze mnie nie lubia??!!!! :wink:

[Dr.Acula]

Daj spokój kolego, mało to komu się zdarza ruszyć z piskiem ze świateł czy skądkolwiek ? Tak na dobrą sprawę pomyśl czy w ogóle chciałoby się policjantom robić z tego wielką aferę ? Prawda muszą sprawdzić zgłoszenie, ale mówisz że wcisnąłeś za mocno gaz i tyle, zapewne dadzą ci reprymendę na przyszłość i tyle. Później tylko idziesz do starca walisz racucha na wycieraczkę i masz satysfakcję.

[scorpio44]

idziesz do starca walisz racucha na wycieraczkę

Pomału się starzeję i może nie jestem na bieżąco z obowiązującym slangowym słownictwem, ale przyznaję, że w ogóle nie zajarzyłem, o co chodzi. :D

[lled3]

czasem może lepiej nie wiedzieć ;]

[mat4u]

mi sie wydaje ze to oznasza ze mam zdjac majty stojac z nogami zgietymi i wypietymi posladkami w strone wycieraczek i szyby tego oto mezczyzny co sie to do mnie przyczepil no i zrobic wiekszy wysilek dotyczacy spraw naturalno- osobistych :D