podwójna ciągła na autostradzie

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Xsystoff » niedziela 06 lipca 2008, 20:04

Bo zatrzymanie pojazdu na autostradzie jadacego za szybko jest:

a) niebezpieczne
b) trudno wykonalne
c) zmusza do awaryjnego hamowania
d) jest glupota, bo powoduje wieksze zagrozenie niz sam przekraczajacy predkosc.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez lled3 » niedziela 06 lipca 2008, 20:07

Xsystoff napisał(a):Bo zatrzymanie pojazdu na autostradzie jadacego za szybko jest:

a) niebezpieczne
b) trudno wykonalne
c) zmusza do awaryjnego hamowania
d) jest glupota, bo powoduje wieksze zagrozenie niz sam przekraczajacy predkosc.


no tak - powinni postawic fotoradar ;)
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez Yerenia » niedziela 06 lipca 2008, 22:08

Xsystoff napisał(a):Bo zatrzymanie pojazdu na autostradzie jadacego za szybko jest:

a) niebezpieczne
b) trudno wykonalne
c) zmusza do awaryjnego hamowania
d) jest glupota, bo powoduje wieksze zagrozenie niz sam przekraczajacy predkosc.


A to bardzo ciekawe, naprawde. Czyli wedlug Ciebie, jesli policja zarejestruje (niekoniecznie przyszlowiowa "suszarka") pojazd poruszajacy sie np. z predkoscia 180 km/h to ma go zostawic w spokoju? I on niby nie stwarza zagrozenia dla innych, poruszajcych sie przepisowo?
Zreszta dalaczego do razu hamowanie awaryjne, niebezpieczenstwo itp? Policja jedzie za nim, dajac mu znak do zatrzymania sie i wcale nie musi sie to odbyc gwaltownie.

Generalnie to z Twojego postu wynioslam taka lekcje : przekraczajmy predkosc (zwlaszcza na autostradzie) bo zatrzymanie przez policje jest niebezpieczne. Mam nadzieje, ze jadac po miescie nie wyznajesz tej samej zasady :roll:
A przeciez zdarzaja sie swiry jadace przez miasto 150 km/h...
Yerenia
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 13 czerwca 2008, 19:05
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Xsystoff » niedziela 06 lipca 2008, 22:29

Yerenia napisał(a): (niekoniecznie przyszlowiowa "suszarka")

Pisalem wyraznie o suszarce, czytaj ze zrozumieniem.

Yerenia napisał(a):I on niby nie stwarza zagrozenia dla innych, poruszajcych sie przepisowo?

Ojej straszne, 180 na autostradzie, smierc w oczach, masakra, krew, pot, lzy, pieklo. Wystarczy patrzyc w lusterka i nie ma zadnego zagrozenia. Jakos niemcy potrafia i jest to normalne, tylko w PL lewopasowcy maja jakies zawsze jakies problemy i zawsze jakies ale. Proponuje przejechanie sie jakims wiekszym samochodem, bo nie kazdy przy 130 wyje, rzuca i halas zaglusza mysli.

Yerenia napisał(a):Zreszta dalaczego do razu hamowanie awaryjne, niebezpieczenstwo itp?

Pisalem o szuszarce, takie akcje mialy w naszym pieknym kraju miejsce.

Yerenia napisał(a): Mam nadzieje, ze jadac po miescie nie wyznajesz tej samej zasady :roll:
A przeciez zdarzaja sie swiry jadace przez miasto 150 km/h...

Mnie to zawsze bawi, wystarczy napisac ze ograniczenia na autostradzie sa z d... wziete i zaraz podnosza sie glosy o jakis wyimaginowanych przekroczeniach w miescie i ogolnie ze ktos tak piszacy musi byc swirem itp itd. Jeszcze mi napisz ze jezdze jak wariat, nie przepuszczam staruszek na przejsciach i bedzie komplecik. Przejedz sie gdzies w glab niemiec, najlepiej pod lipsk czy monachium, zobaczysz jak tabuny Niemcow wala w okolicach 200 jeden za drugim i nikt nie widzi w tym problemu. U nas oczywiscie pirat, 10 punktow, 500 złotych, moralizowanie itp. Nie pisze o miastach, wsiach i polskich drogach, gdzie jest tysiac piecset sto dziewiecset roznych mozliwosci jak kombajn czy pijany chlopek na rowerze, pisze o autostradzie, ogrodzonej, bez kolizyjnych skrzyzowan itp.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jamnik » niedziela 06 lipca 2008, 23:41

A to bardzo ciekawe, naprawde. Czyli wedlug Ciebie, jesli policja zarejestruje (niekoniecznie przyszlowiowa "suszarka") pojazd poruszajacy sie np. z predkoscia 180 km/h to ma go zostawic w spokoju? I on niby nie stwarza zagrozenia dla innych, poruszajcych sie przepisowo?


Gdyby wszyscy jechali dobrze, to nie stwarza. Jedziesz przepisowe 130, daj na prawy pas i tak sie trzymaj. Lewym niech jadą ci szybsi, 150, 180, 200... ile uwazaja. Czasami trafiaja sie tacy przepisowi co jada lewym pasem np 100 (w niezabudowanym) mimo ze z tylu za nimi juz caly sznur takich co chca jechac 130. Bo on jedzie przepisowo i "uczy innych". Wiadomo, ze go nie przeskocza, ale czy on jest od ustawiania innych? Od tego jest policja, ktora moze zatrzymac.

Proponuje przejechanie sie jakims wiekszym samochodem, bo nie kazdy przy 130 wyje, rzuca i halas zaglusza mysli.


Bardzo trafna uwaga. Np w Tico jadac 110 myslalem ze mam na liczniku z 200.. Za to w Avensis nawet nie czuje kiedy dochodzi do 110.. Kwestia auta i tego jak odczuwa sie w nim predkosc. Moze jezdzisz jakims malym, starszym autem gdzie 130 to "swiat i ludzie" i masz wtedy niezapomniane wrazenia wiec nie jestes w stanie sobie wyobrazic jak mozna jechac 180 na autostradzie :D

Aha i moj post dotyczy autostrad i drog ekspresowych.. Nie mowie o zabudowanymi :P
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Yerenia » poniedziałek 07 lipca 2008, 11:22

jamnik napisał(a): Moze jezdzisz jakims malym, starszym autem gdzie 130 to "swiat i ludzie" i masz wtedy niezapomniane wrazenia wiec nie jestes w stanie sobie wyobrazic jak mozna jechac 180 na autostradzie :D


to bylo do mnie? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
wyobraz sobie, ze wiem jak to jest jechac 180km/h na autostradzie, wiem nawet jak to jest jechac 200 i wiecej...nie musisz leczyc na mnie swoich kompeleksow :roll:

ale to wcale nie znaczy, ze uwazam ta predkosc za bazpieczna. Ale ta dyskusja i tak nie ma sensu, ja Ciebie (Was) ani Ty (Wy) mnie nie przekonacie.

Xsystoff nie wyjazdzaj :wink: mi tu z NIemcami w co drugim zdaniu, bo jestesmy w Polsce i przepisy sa jakie sa. A co do samych Niemiec i ich nieograniczonej niczym wolnosci na autostradzie - proponjue czesciej czytac gazety itp. bo zastanawiaaj sie na zniesiem tego przepisu i wprowadzeniem ograniczen predkosci na autostradach. Zaskoczony?
Yerenia
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 13 czerwca 2008, 19:05
Lokalizacja: Kraków

Postprzez wiesniak » poniedziałek 07 lipca 2008, 23:41

Na suszarkę łapać nie mogą z tego prostego powodu, że jakikolwiek postój radiowozu, a tym bardziej obecność ludzi na autostradzie jest niedozwolony, nie mówiąc o tym jakie to niebezpieczne. Żaden policjant nie będzie ryzykował życia dla złapania paru osób, aż tak im na tym nie zależy :lol: .
A co do 180 na autostradzie to nie widzę w tym nic niebezpiecznego, pod warunkiem że są na to warunki. A zwykle są, chyba że na poboczu będzie stał pan policjant i łapał na suszarkę...
wiesniak
 
Posty: 1199
Dołączył(a): czwartek 19 stycznia 2006, 01:20

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości