Jasne kolego.
Ew.można spróbować wcisnąc kit egzaminatorowi,ze przeciśniesz sie przez szyberdach..
Jak się nie ma nic mądrego do powiedzenia to lepiej pleść bzdury trzy po trzy a innym zarzucać bicie postów nie? Wink
a czy nie widzicie tego, ze to jest egzamin?? Zadanie polega na tym, zeby zmiescic sie w wyznaczonym miejscu. W praktyce bys tam nie zaparkowal, gdybys mial inne miejsca, gdzie jest wiecej przestrzeni, ale dostajesz polecenie, zeby zaparkowac w wyznaczonym miejscu i tyle.
Mi na egzaminie wskazal parking i wydal polecenie zaparkowania na pierwszym mozliwym stanowisku. Ominalem koperte, zatrzymalem sie pomiedzy 2 samochodami, bo w pasach sie miescilem. Coz z tego ze nie dalo sie drzwi otworzyc (tzn dalo sie nawet i wyciasc, ale nie dalo rady otworzyc calkowicie)? On sprawdza umiejetnosc czy potrafisz sie zmiescic w wyznaczonym miejscu.
Nastepie egzaminator powiedzial ze dobrze i wydal kolejne polecenie, zaparkowania na takim stanowisku, azeby przynajmniej z jednej strony drzwi dalo sie otworzyc calkowicie.
I tyle... Gowno mnie to obchodzi czy i jak sie da przecisnac, mam linie i mam sie w nich zmiescic, na tym polega egzamin.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków