strzałka warunkowa

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

strzałka warunkowa

Postprzez tooomek » sobota 28 czerwca 2008, 13:35

witam,
czy jeśli po zatrzymaniu się przed strzałką warunkową, nie jestem pewien co do zachowania pieszych i tego czy droga jest wolna, muszę koniecznie jechać czy mogę poczekać na zielone światło?
tooomek
tooomek
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 28 czerwca 2008, 12:47

Postprzez bartek18 » sobota 28 czerwca 2008, 13:40

Najlepiej bedzie wtedy jak poczekasz na zielone.
Teoria - 15.04.2008 (+) - 0 bledow
Praktyka I - 15.04.2008 (-)
Praktyka II - 21.05.2008 (-)
Praktyka III - 27.06.2008 (+)
(2008-07-01) Prawo Jazdy: przyjęto wniosek,trwa postępowanie
administracyjne.
(2008-07-04) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
bartek18
 
Posty: 6
Dołączył(a): niedziela 22 czerwca 2008, 11:29
Lokalizacja: Lublin

Postprzez hcpanda » sobota 28 czerwca 2008, 13:48

Nieno, jak sama nazwa wskazuje, strzałka działa tylko przy odpowiednich warunkach na jezdni, nie jest to przymus jazdy.
Avatar użytkownika
hcpanda
 
Posty: 11
Dołączył(a): środa 18 czerwca 2008, 20:37
Lokalizacja: wrocław

Postprzez karol11b » sobota 28 czerwca 2008, 15:55

Musisz sie zatrzymac na lini warunkowej w okolicy sygnalizatora i pozniej mozesz podjechac pod samiutkie przejscie i sie zatrzymac jezeli przechodza piesi.
karol11b
 
Posty: 43
Dołączył(a): środa 25 czerwca 2008, 17:53

Postprzez Brunet » sobota 28 czerwca 2008, 19:33

A ja zawsze mówię, że z dwojga złego, jeśli nie jesteś pewien, że manewr wykonasz bezpiecznie, to lepiej utrudnić trochę ruch niż wymusić pierwszeństwo i doprowadzić do wypadku.
Avatar użytkownika
Brunet
 
Posty: 61
Dołączył(a): środa 29 marca 2006, 18:29
Lokalizacja: Ruda Śl.

Postprzez tooomek » sobota 28 czerwca 2008, 20:18

hm.. bo wlasnie na tym oblalem egzamin dzisiaj. po prostu nie bylem pewien, a zdawalo mi sie, ze na warunkowej nie musze koniecznie jechac - nawet gdyby nic mi nie przeszkadzalo - tylko moge poczekac na zielone swiatlo :/ sam nie wiem w koncu czy to rzeczywiscie byl powod do oblania egzaminu.
tooomek
tooomek
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 28 czerwca 2008, 12:47

Postprzez dylek » sobota 28 czerwca 2008, 21:03

A czy zielone światło zmusza kogokolwiek do wjechania na skrzyżowanie ?? Czasem świeci zielone, a wjechać nie możemy ;)

Strzałeczka podobnie.... nie zmusza lecz zezwala i to pod pewnymi warunkami.... Niemniej jednak jeśli warunki zostały spełnione... za tobą ogonek... hmmmm.... jak chciał się przyczepić to mógł zarzucić utrudnianie ruchu..... W luźniejszej interpretacji to nawet nieumiejętność zachowania się wobec sygnalizacji świetlnej, ale to już nieźle naciągane :D:D:D:D

EDIT: P.S. A co do stwierdzenia, że możemy poczekać na zielone nawet jak można by to jechać - to po kiego grzyba montują te strzałki ?? Jak sądzisz ??
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez tooomek » sobota 28 czerwca 2008, 21:40

dylek napisał(a):W luźniejszej interpretacji to nawet nieumiejętność zachowania się wobec sygnalizacji świetlnej, ale to już nieźle naciągane :D:D:D:D

EDIT: P.S. A co do stwierdzenia, że możemy poczekać na zielone nawet jak można by to jechać - to po kiego grzyba montują te strzałki ?? Jak sądzisz ??


wlasnie na formularzu zostalo napisane ''niezastosowanie sie do sygnalizacji swietlnej''

tak racja, strzalka ma z zalozenia pomoc, ale egazmin to stres, a o braku dynamiki jazdy spowodowanej stresem nie wspominam.. :P
tooomek
tooomek
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 28 czerwca 2008, 12:47

Postprzez scorpio44 » środa 02 lipca 2008, 17:02

tooomek napisał(a):zdawalo mi sie, ze na warunkowej nie musze koniecznie jechac - nawet gdyby nic mi nie przeszkadzalo - tylko moge poczekac na zielone swiatlo :/

Podstawowe pytanie - po co? :shock: Wtedy bezwzględnie powinno zostać to uznane za tamowanie ruchu.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Koszmarek » środa 02 lipca 2008, 17:14

warunek czyli w przypadku przejścia dla pieszych - piesi opuścili jezdnię , w przypadku drogi na którą wjeżdzamy - nie spowoduje to zagrożenia BRD (wymuszenie pierwszeństwa)

jeżeli są spełnione te warunki, należy jechać.
Śląsk - Małopolska - Szwecja.
_____
"Nikt jeszcze nie wie czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
Coma
Koszmarek
 
Posty: 92
Dołączył(a): środa 02 lipca 2008, 16:15
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Yerenia » środa 02 lipca 2008, 17:46

Pamietaj o tym, ze zielona strzalka z zalozenia ma usprawnic ruch, wiec Ty stojac i czekajac wtedy, gdy sie siweci go tamujesz.
Nie boj sie jechac (po uprzednim zatrzymaniu) na strzalce, przeciez widzisz co sie dzieje na drodze, nikogo chyba nie rzowalisz czy nie rozjedziesz :wink:

I nie przejmuj sie tak pieszymi - chodzi mi o to, ze jak widzisz ze stoja przy krawedzi, czy ida gdzies sobie daleko jeszcze od przejscia - to jedz. Nie nadinterpretujmy przepisu o ustepowaniu pierszenstwa pieszym. Masz ich przepuscic gdy sa juz na jezdni, jak sa 2 metry od przejscia to bez przesady ze bedziesz czekac az w koncu przejda ( a moze nie beda chcieli tego robic?)
Yerenia
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 13 czerwca 2008, 19:05
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości