Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **ewkatal** » czwartek 29 maja 2008, 17:46

Niee... ;D

przez **scorpio44** » piątek 30 maja 2008, 14:24

Karbar napisał(a):Jeszcze jedna sugestia. Nawet jak się nie przesiądziesz z egzaminatorem w samochodzie nie znaczy, że zdałeś. Ja się tak dziś przeliczyłem! :cry:

Wystarczy przed egzaminem zapoznać się ze stosownymi przepisami mówiącymi o zasadach jego przebiegu (nie wiem, jak można tego nie zrobić...), żeby o tym wiedzieć. ;)

przez **Karbar** » piątek 30 maja 2008, 18:37

No dobra, ale się tak przyjęło, że jak ktoś widzi kogoś wracającego za kółkiem to znaczy, że zdał! W sumie też jak siedziałem w poczekalni i widziałem z przodu jak ludzie wychodzili to czekający tylko: "patrz zdał", "dojechał z przodu udało się"! itd. :wink: A wiem, że nie zawsze trzeba się przesiadać, nie jest to chyba konieczne jeśli nie spowodował jakiegoś dużego zagrożenia ruchu itd.(zależy od "jakości błędu") A jeśli chodzi o prędkość to przesiadka jest koło 15-20 wzwyż.
Ogółem jak zdawał mój kolega także dojechał z przodu, ale egzaminator powiedział mu, że przy skręcie w ulice Gdańską przekroczył lekko linie oddzielającą pasy jezdni i mu nie zaliczył

przez **scorpio44** » niedziela 01 czerwca 2008, 19:06

Karbar ---> ponawiam prośbę o zapoznanie się ze stosownymi przepisami, bo widać, że nie za dobrze się orientujesz się w temacie, kiedy egzamin jest oblany, kiedy przerwany itd. ;)

przez **sCar** » czwartek 05 czerwca 2008, 11:36

co do maxymalnej prędkości w mieście to 40km/h staram sie nie więcej jechać ponieważ może to mieć odwracalne skutki na egzaminie, chodzi mi dokładnie o pieszych jak wylatują na drogę :x :roll:
a poza miastem tak +/- 70km/h wydaje mi sie, że jest ok . Sam czuję sie bezpiecznie :P

przez **kamiles** » czwartek 05 czerwca 2008, 16:13

sCar napisał(a):co do maxymalnej prędkości w mieście to 40km/h staram sie nie więcej jechać ponieważ może to mieć odwracalne skutki na egzaminie, chodzi mi dokładnie o pieszych jak wylatują na drogę :x :roll:

odwracalne skutki na egzaminie i wylatujący piesi.... :hmm: ciekawe :D

Hmm, ja tam w mieście jeżdżę tyle, ile mogę, trzymam się ok. 47-48km/h, żeby nie przekroczyć magicznej 50, jak widzę pieszych, to zwalniam, zawsze trzeba tak jeździć, żeby w razie czego się zatrzymać: ale po prostu trzeba być uważnym, nieważne, czy to egzamin czy nie..
A jak mam ograniczenie 70 to jestem happy :P

Ale 130km/h na kursie.. to było coś ^^ :D :D

przez **Rafix** » czwartek 05 czerwca 2008, 19:03

Po mieście najszybciej mi sie zdażało ok 70 przy ograniczeniu do 50 :) W trasie nie pędziłem, bo to było jakoś ok 10godziny, i góra 90 :)

przez **sCar** » sobota 07 czerwca 2008, 18:13

kamiles napisał(a):
sCar napisał(a):co do maxymalnej prędkości w mieście to 40km/h staram sie nie więcej jechać ponieważ może to mieć odwracalne skutki na egzaminie, chodzi mi dokładnie o pieszych jak wylatują na drogę :x :roll:

odwracalne skutki na egzaminie i wylatujący piesi.... :hmm: ciekawe :D

no uwierz mi ; ] ni stad ni owont .. a tu je... i jest na pasach.. a tutaj przerwanie kursu ; )

tak jak byli by ustawieni ;) hyh..

przez **Damian_1821** » sobota 07 czerwca 2008, 18:24

sCar napisał(a):co do maxymalnej prędkości w mieście to 40km/h staram sie nie więcej jechać ponieważ może to mieć odwracalne skutki na egzaminie

sCar to życzę powodzenia na egzaminie.

P.S. Jedna dziewczyna z mojej grupy jechała 30km/h na ograniczeniu do 40km/h - oblała za "Zła dynamika jazdy"

przez **Rafix** » sobota 07 czerwca 2008, 20:25

Damian_1821 napisał(a):
sCar napisał(a):co do maxymalnej prędkości w mieście to 40km/h staram sie nie więcej jechać ponieważ może to mieć odwracalne skutki na egzaminie

sCar to życzę powodzenia na egzaminie.

P.S. Jedna dziewczyna z mojej grupy jechała 30km/h na ograniczeniu do 40km/h - oblała za "Zła dynamika jazdy"

No niestety, to bywa problem. Szybko - większe ryzyko, za wolno - blokowanie ruchu :) Trzeba albo uwierzyć w swoje możliwości, albo jechać wolniej, ale bez przesady, powiedzmy ok 45/50 :)

przez **sCar** » wtorek 10 czerwca 2008, 09:42

Damian_1821 napisał(a):
sCar napisał(a):co do maxymalnej prędkości w mieście to 40km/h staram sie nie więcej jechać ponieważ może to mieć odwracalne skutki na egzaminie

sCar to życzę powodzenia na egzaminie.

P.S. Jedna dziewczyna z mojej grupy jechała 30km/h na ograniczeniu do 40km/h - oblała za "Zła dynamika jazdy"

hmm .. nie dziekuję (ironia) weź pod uwagę, że każdy WORD jest inny a tym bardziej egzaminator.

przez **dariex** » wtorek 10 czerwca 2008, 20:30

Nie lepiej po prostu stosować się do znaków drogowych oraz kodeksu?;)

przez **Rafix** » wtorek 10 czerwca 2008, 20:52

I w każdym momencie, gdy ktoś się w podejrzany sposób zbliża do pasów to noga z gazu i nad hamulec? Mi już na samym początku egzaminu kobieta przed samą maską praktycznie wyleciała na pasy i zatrzymałem się gwałtownie, ale sam i jechałem dalej.

przez **dariex** » wtorek 10 czerwca 2008, 21:13

Rafix napisał(a):I w każdym momencie, gdy ktoś się w podejrzany sposób zbliża do pasów to noga z gazu i nad hamulec? .

Bez względu na to czy ktoś podejrzany( nawet nie wiem kto to niby miał by byc? Jakiś zamaskowany bandyta?:P) czy też nie widać nikogo(jeszcze),przez przejściem dla pieszych zwalniasz.To chyba jasne?

Maksymalna prędkość na kursie

Kto przegląda forum