Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **babi** » piątek 23 maja 2008, 19:45

Czyli jednym słowem muszę być kobieta która się zna na samochodach a nawet jeśli nie wie do końca o co chodzi to i tak ma udawać że wie. Spoko brzmi to wszystko jak czarna magia zrozumiałe są dla mnie i tez nie do końca zniżki w serwisie i akcja 4+. Cały czas mam nadzieje że jednak w autoryzowanej stacji potraktują mnie że tak powiem godnie.

przez **lled3** » piątek 23 maja 2008, 20:05

godnie = wymienia co tylko mozna wymienic :) - auto z pewnoscia bedzie zadowolone (cociaz i tu zdarzaja sie wyjatki, ale raczej nie po przegladach)

taki ptzyklad:
niedzialajaca tylna wycieraczka. ASO stawia diagnozę i wycenę:
- silniczek (480)
- mechanizm (400)
- ramie (180)
- uszczelki, nakretki (50)

robocizny juz nie licze :)

- a mozna to bylo zrobic za zero zł :) (cena WD-40 i smaru miedziowego - co akurat miałem pod ręką)
- rozebrac na czesci pierwsze, - uruchomic zatartą ośkę i przesmarować, oraz rozebrać silniczek i poprawić luty. Czas operacji ~3h z dorabianiem ściągacza by ramie wycieraczki z oski sciagnac ...

przez **babi** » poniedziałek 26 maja 2008, 12:29

Już jestem umówiona do serwisu nie mam siły się dłużej nad tym zastanawiać. Chyba jak się chce mieć samochód to powinni jeszcze na kursie na prawko uczyć mechaniki. Niestety nie umiem i polegam na aso.

przez **kwito** » poniedziałek 26 maja 2008, 16:35

babi napisał(a):powinni jeszcze na kursie na prawko uczyć mechaniki

kiedyś tak było, ale ktoś widocznie stwierdził, że po co komu wiedzieć jak działa samochód, no i teraz jest jak jest...

przez **lled3** » poniedziałek 26 maja 2008, 16:42

teraz najważniejszą rzeczą jest sprawdzanie oleju i świateł :lol:

podczas gdy ludzie nie mają pojęcia po co wciskają sprzęgło :roll:

przez **babi** » wtorek 27 maja 2008, 11:25

Mogli by cokolwiek mówić żeby człowiek wiedział co ma pod maską. I własnie w takiej sytuacji jak kobieta jedzie do mechanika zeby wiedziała co maja zrobić a nie taki cwaniak mysli że ja wyroluje

przez **tom9** » wtorek 27 maja 2008, 13:42

kwito napisał(a):kiedyś tak było, ale ktoś widocznie stwierdził, że po co komu wiedzieć jak działa samochód, no i teraz jest jak jest...

a ja koncze kurs prawo jazdy, czy kurs na mechanika samochodowego ?
co mnie obchodzi mechanika, zepsuje sie to pojade do warsztatu, nie to wezme pomoc z AC, badz normalnie z wlasnej kieszeni.
Panowie... bez przesady...

przez **lled3** » wtorek 27 maja 2008, 13:57

IMHO takie podejscie jest niezdrowe i mocno nie bepieczne.

Nikt nie każe na kursach prawo jazdy uczyć zasady działania czujnik Halla i jego roli w silniku (chociaz to tez jets wazne :)). Ale podstaw uczyć powinni !

nie można być totalnym ignorantem.

przez **Anki99** » wtorek 27 maja 2008, 14:16

Jak dokładnie wygląda ta promocja volvo? Zastanawiam się czy będzie jeszcze trwała jak my będziemy musieli robić przegląd czy to tylko tak na chwile?

przez **lled3** » wtorek 27 maja 2008, 20:58

skonczy sie jedna - zacznie sie druga :)

przez **marcij** » środa 28 maja 2008, 09:38

Bo klient lubi , jak wydaje mu sie ze ma cos taniej.

przez **Anki99** » czwartek 29 maja 2008, 17:40

Niby jest promocja a wcale się mniej nie płaci? Przecież volvo to porządna marka i myślę że jak dają rabaty to jest taniej przecież inaczej nikt do nich nie przyjdzie. Nie mam racji?

przez **cfk** » sobota 31 maja 2008, 21:14

zrobisz jak uważasz, ale ASO wcale nie jest bezbłedne, a napewno drogie. A żeby silnik chodził to trzeba dbać o podstawe olej, filtr oleju, powietrza, swiece, rozrzad. A to czy przy hamulcach trzeba kombinować czujesz po sile hamowania.
I z własnego doświadczenia nie polecam ASO. Teraz już sie skończyło że jak pojedziesz do prywatnego mechanika i zobaczy kobiete to Cie wyśmieje. Będzie chciał zarobić to jeszcze się lepiej zachowa jak spece z ASO.
i powiedz ile Cie policzyli i za co? tak z ciekawości =)

a to że kiedys uczyli mechaniki na prawku to mi sie bardzo podobało, no ale ktoś stwierdzil ze nie trzeba - moze i dobrze.

przez **babi** » poniedziałek 02 czerwca 2008, 15:01

Jestem już po wizycie w aso wszystko przebiegło bez problemowo i koszty też nie byy duże. Rabaty się sprawdziły wiec polecam.  I samochodzik już jest sprawny.

przez **lled3** » poniedziałek 02 czerwca 2008, 16:43

babi napisał(a):Jestem już po wizycie w aso wszystko przebiegło bez problemowo i koszty też nie byy duże. Rabaty się sprawdziły wiec polecam.  I samochodzik już jest sprawny.

i o to chodzi :) żeby klient uwiezył w ASO (ha! i jeszcze innym polecał) - a potem jak się ma klienta w garście to można robić co się chce :P

jeszcze pewnie dołozyli jakiś rabacik tak od siebie :wink:

Co ile przeglą?

Kto przegląda forum