Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **yahoo234** » poniedziałek 12 maja 2008, 19:15

scorpio44 napisał(a):Ojej, no każdy... (ehm ehm) wali w supek. :D

Aaa no tak, sorry. Zapomniałam.

:wink:

przez **scorpio44** » poniedziałek 02 czerwca 2008, 11:05

tom9 napisał(a):na egzamin nie wstawil sie.

Czyżby w poprzednim poście (innego autora), w którym śmiałem się z tego "wstawienia", to jednak też nie była literówka? :?

EDIT:

mateuszvip_ek napisał(a):egzaminator napisałby że się nie wstawił

Boże, co to za plaga pijaków-analfabetów na tym forum?! :D

przez **scorpio44** » środa 04 czerwca 2008, 13:36

Kolejny neologizm na forum:

Pinhead napisał(a):krztałczące

:D

przez **Popek_** » środa 04 czerwca 2008, 13:48

scorpio44 napisał(a):Kolejny neologizm na forum:
Pinhead napisał(a):krztałczące

:D

Mocne :D

Co do tematu byków w internecie: czasami chce mi się wymiotować, a czasami nie mogę powstrzymać się od śmiechu. Ilość dzieci w internecie jest zatrważająca (choć często spotykam ludzi w moim wieku, po 19, 20 lat, którzy powinni sobie w zasadzie roboty szukać, a napierdzielają takie orty, że brzuch mnie boli od śmiechu).

przez **ButterflyEffect** » środa 04 czerwca 2008, 13:53

Ja to czasem szału dostaję jak czytam takie posty pisane przez 'dzieci neo'..
Brak polskich znaków, brak zasad ortografii, brak interpunkcji..
Chyba brak interpunkcji wkurza mnie najbardziej, bo muszę jednego posta przeczytać 3 razy zanim dojdę do tego o co chodzi, a i tak nie jest powiedziane, że dobrze zrozumiałam przekaz posta, bo brak przecinków powoduje, że jeden post można różnie odbierać.

Ale byki typu morzesz, pomugł, rzycie to naprawdę - ręce opadają.
A przecież wystarczy włączyć Fitrefoxa (jeżeli już ktoś nie zna zasad ortografii)

A swoją drogą: nadmierna ilość emotek w poście też jest porażająca :P

przez **Popek_** » środa 04 czerwca 2008, 13:58

ButterflyEffect napisał(a):Ale byki typu morzesz, pomugł, rzycie to naprawdę - ręce opadają. A przecież wystarczy włączyć Fitrefoxa (jeżeli już ktoś nie zna zasad ortografii)

Ale jakie to zabawne :D naprawdę można się pośmiać. Kiedyś mnie to wkurzało, teraz po prostu walę z tego beczkę. A znam jeszcze lepsze:

swierze
dobże
kąto (w sensie konto, to jest zabójcze :D)

:D

przez **Driver'ka** » środa 04 czerwca 2008, 17:57

Nie wiem właściwie czy się śmiać z takich rzeczy czy płakać nad nimi... To się moi Drodzy nazywa wtórny analfabetyzm. Każdemu zdarza się zrobić jakiś błąd ortograficzny. Ale sposób w jaki piszą obecne małolaty mnie osobiście zatrważa. Miałam niedawno okazję obejrzeć kilka sprawdzianów napisanych przez gimnazjalistów z 2, 3 klasy, jako że moja koleżanka jest nauczycielką. Tragedia słuchajcie. Ale to ewidentna wina komputerów. Dzieciaki piszą tak samo niechlujnie i bezmyślnie jak to się robi na przykład w komunikatorach czyli: brak polskich liter, zwłaszcza w końcówkach wyrazów, błędy ortograficzne, gramatyczne, za dużo słów potocznych... Po prostu nie uwierzę, że wszystkie te dzieciaki mają dysleksję... 8) To wina komputerów.

przez **kwito** » środa 04 czerwca 2008, 22:43

jak czasem czytam opisy aukcji na allegro i widzę np "lefrektor" "kąto" i inne takie to się zastanawiam czy kupiłbym auto od kogoś takiego, na pewno nie robi to pozytywnego wrażenia na potencjalnym kliencie, no chyba że jest na tym samym poziomie i nie widzi błędu :P

przez **Driver'ka** » środa 04 czerwca 2008, 22:50

Też bym od takiego nie kupiła. A czasem jakie rażące błędy można znaleźć na ogłoszeniach przyklejonych na przystankach autobusowych :)

przez **tom9** » środa 04 czerwca 2008, 22:57

co maja bledy do zakupu samochodu ?! uwazam ze zdanie nie kupilabym samochodu od kogos kto robi bledy jest przesada :?
logiczne, ze gdy wystawiamy aukcje, ogloszenie dobrze jest je dokladnie sprawdzic, ale wiele ludzi to nie obchodzi. napisali - kto chce to kupi.

przez **ButterflyEffect** » środa 04 czerwca 2008, 23:11

Myślę, że błędy mają to do rzeczy, że w pewnym sensie mogą mówić coś o człowieku.
Bo jak ktoś zrobi jeden błąd w całym ogłoszeniu to mogę to przeżyć, ale jak ktoś robi błędy w każdym słowie i to błędy typu mugł, rzebym, bagarznik i inne takie, to jakoś mnie to zraża do sprzedającego.

A mnie nadal zastanawia fakt, że bardzo dużo osób nie zna (?) nie umie używać (?) końcówek: OM
np.
powiedziałam kobietą, dziecią etc. etc.

przez **kwito** » środa 04 czerwca 2008, 23:25

osoba prywatna samochodu codziennie nie sprzedaje, więc jeśli się już pisze to ogłoszenie, to można się wysilić i przeczytać je po napisaniu, albo pisać w wordzie czy ff który sprawdza pisownię. Jeśli ktoś pisze ogłoszenie na odwal, to po prostu nie wzbudza mojego zaufania, a jeśli mam komuś zapłacić grubą kasę za auto to ma to dla mnie znaczenie, no chyba, że szukałbym bmw po wieś tjuningu - wtedy trzeba się liczyć z poziomem stereotypowego posiadacza...

przez **ella** » czwartek 05 czerwca 2008, 20:22

ButterflyEffect napisał(a):A swoją drogą: nadmierna ilość emotek w poście też jest porażająca :P

zwłaszcza jak ktoś emotki wstawia w prawie każdym zdaniu zamiast kropki :D
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 635#132635

O rany :shock:
Ale to doskonałe zobrazowanie tego, o czym mówiłam. Zwłaszcza w długich postach to widać.
ja jak nie chcę za dużo emotek używać to wstawiam: ;]

przez **wiesniak** » czwartek 05 czerwca 2008, 21:45

Driver'ka napisał(a):To wina komputerów.

Chyba "kąputerów" :wink: :lol: .

Bykom stop

Kto przegląda forum