Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Fotoradar i fotka ! hmm chyba niezgodnie z prawem !

przez **Zioma** » piątek 23 maja 2008, 16:55

Witam dzisiaj sobie wyjezdzam z osiedla zkrecam w prawo i zzazakretu mig blysk i fotka :/ shit jechalm cos kolo 50km/h w terenie zabudowanym hmm dlaczego sie blyslo wydaje mi sie ze fotoradar byl ustawiony na 30km/h co prawda znaki informujace ograniczenie do 30 sa ale z drogiej strony ulicy tzn jak bym jechal do domu to taki znaki widnieja i sa napisy na drodze. W momencie jakim ja dzisiaj jechalem czyli z domu do miasta nie ma zadnych znakow informujacych ograniczenie predkosci do 30 km/h otoz pytanie moje czy moge sie tak tlumaczyc i odwolywac od mandatu jesli przyjdzie do mnie jakies pisemko wedlog mnie nie popelnilem zadnego wykroczenia jechalem zgodnie z prawem co wy o tym sadzicie prosze o odpowiedz. pozdrawiam Zioma

przez **yogge** » piątek 23 maja 2008, 17:40

Na Twoim miejscu przed jakąkolwiek próbą ewentualnego odwoływania się od czegokolwiek poczytałbym troszkę o ortografii, bo krew zalewa.

Jeśli mieszkasz w okolicy i wiesz, jakie są ograniczenia to po co szukasz dziury w całym? Jechałeś szybciej, dałeś się sfotografować i koniec pieśni.

przez **ButterflyEffect** » piątek 23 maja 2008, 17:42

A ja zapytam: czy to możliwe, żeby z jednej strony było oznakowanie o ograniczeniu prędkości, a z drugiej już nie?
Przecież to by bez sensu było.
Kierowcy jadący z punktu A do punktu B mają ograniczenie i mogą jechać tylko 30 km/h a ci jadący z punktu B do punktu A mogą sobie jechać 50km/h?

przez **disaster** » piątek 23 maja 2008, 18:41

Jak ktoś skosił, czy też zakosił znak, to czemu nie.

przez **wiesniak** » piątek 23 maja 2008, 21:12

ButterflyEffect napisał(a):A ja zapytam: czy to możliwe, żeby z jednej strony było oznakowanie o ograniczeniu prędkości, a z drugiej już nie?
Przecież to by bez sensu było.
Kierowcy jadący z punktu A do punktu B mają ograniczenie i mogą jechać tylko 30 km/h a ci jadący z punktu B do punktu A mogą sobie jechać 50km/h?

U mnie niedaleko domu takie coś jest i jak pamiętam to od zawsze było. Jadąc w jedną stronę przez wieś na początku jest ograniczenie do 40, w połowie wsi skrzyżowanie i powtórzone ograniczenie, jadąc w drugą jest ograniczenie, ale po skrzyżowaniu już niepowtórzone.

przez **adam_0103** » piątek 23 maja 2008, 21:31

Jak nie było znaku to możesz próbować, ale najpierw poczekaj czy rzeczywiście dostaniesz to zdjęcie. A druga sprawa przed wysłaniem posta mógłbyś go przeczytać i poprawić, bo trochę ciężko się czyta... :?

przez **Zioma** » piątek 23 maja 2008, 23:54

Chcialem dodac ze cala akcja sie rozegrala na odleglosci 300 metrow dalej za tym fotoradarem sa co prawda znaki na dordze ograniczenie do 30 ale to za fotoradarem wydaje mi sie ze to zdjecie bylo zrobione nieslusznie moge pisac odwolanie ;] heh co prawda sa drogi na ktorych zakaz jest w jedna strone a w droga nie dobrym przykladem sa autostrady :) oraz zwezenia drog tak ze jedna strona jezdni nie ma nic do drogiej tzn ze z jednej strony jest ograniczenie do 30 to z drogiej nie mosi byc :) zwykle przeoczenie ale przestrzegajmy znakow ktorych nie bylo?!?! nie moge sie domyslac jakie znaki sa z drogiej strony drogi bo to by bylo bezsensu wydaje mi sie ze moge spokojnie pisac odwolanie hehehe :P

przez **ButterflyEffect** » sobota 24 maja 2008, 00:42

Rany boskie. Słyszałeś kiedyś o znakach interpunkcyjnych?
Popraw swój post, bo bez przecinków w ogóle nie można zrozumieć o co chodzi.. :?

przez **Zioma** » sobota 24 maja 2008, 00:51

jak jestes malo inteligentny i niekumaty to twoj problem !

przez **kwito** » sobota 24 maja 2008, 02:05

kultura wymaga, aby zadając pytanie na forum sformułować je tak, aby inni nie musieli się domyślać co autor miał na myśli.
No chyba, że naprawdę jesteśmy tak mało inteligentni... :roll:
a co do tematu to najlepiej sfotografuj drogę którą jechałeś żeby mieć dowód na brak znaku z ograniczeniem, mój wujek kiedyś wygrał spór z policjantami którzy złapali go suszarką, gdyż uparcie twierdził że nie było znaku z ograniczeniem, wymusił na policjantach żeby podjechali z nim ulicą którą jechał i okazało się że znak był przekręcony. Dzięki temu wujek uniknął mandatu, a następnego dnia znak został poprawiony.

przez **mat4u** » sobota 24 maja 2008, 09:38

byla taka prawdziwa historia o fotoradarze....... gosc na 50-tce jechal 50 i fotoradar mu blysnal...... noo to zawrocil i jeszcze raz przejechal..... jecha 40 tez mu blysnal :roll: ......... jeszcze raz pojechal.... jechal 20 i tez mu blysnal.... chcial to zgosic ze fotoradar jest popsuty ale jakos wyszlo ze nie mial czasu..... po jakims czasie przyszly do niego 3 mandaty...... za nie zapiecie pasow......... moze i tak bedzie w tym wypadku??

przez **mihauu** » sobota 24 maja 2008, 10:35

Zioma napisał(a):Chcialem dodac ze cala akcja sie rozegrala na odleglosci 300 metrow dalej za tym fotoradarem sa co prawda znaki na dordze ograniczenie do 30 ale to za fotoradarem wydaje mi sie ze to zdjecie bylo zrobione nieslusznie moge pisac odwolanie ;] heh co prawda sa drogi na ktorych zakaz jest w jedna strone a w droga nie dobrym przykladem sa autostrady :) oraz zwezenia drog tak ze jedna strona jezdni nie ma nic do drogiej tzn ze z jednej strony jest ograniczenie do 30 to z drogiej nie mosi byc :) zwykle przeoczenie ale przestrzegajmy znakow ktorych nie bylo?!?! nie moge sie domyslac jakie znaki sa z drogiej strony drogi bo to by bylo bezsensu wydaje mi sie ze moge spokojnie pisac odwolanie hehehe :P

Nie wiecie, że znaki interpunkcyjne dla niektórych to tylko emotikony :D
Sorry za off-topic.

przez **marcij** » sobota 24 maja 2008, 12:09

mat4u napisał(a):byla taka prawdziwa historia o fotoradarze....... gosc na 50-tce jechal 50 i fotoradar mu blysnal...... noo to zawrocil i jeszcze raz przejechal..... jecha 40 tez mu blysnal :roll: ......... jeszcze raz pojechal.... jechal 20 i tez mu blysnal.... chcial to zgosic ze fotoradar jest popsuty ale jakos wyszlo ze nie mial czasu..... po jakims czasie przyszly do niego 3 mandaty...... za nie zapiecie pasow......... moze i tak bedzie w tym wypadku??

Wlasnie mialem napisac to samo ;P

przez **przemq14** » sobota 24 maja 2008, 17:07

A może zamiast znaku B-33 (ograniczenie prędkości) jest znak B-43 (strefa ograniczonej prędkości), wtedy nie ma problemu - ograniczenie obowiązuje w obie strony.

przez **tom9** » sobota 24 maja 2008, 17:14

mat4u napisał(a):byla taka prawdziwa historia o fotoradarze....... gosc na 50-tce jechal 50 i fotoradar mu blysnal...... noo to zawrocil i jeszcze raz przejechal..... jecha 40 tez mu blysnal :roll: ......... jeszcze raz pojechal.... jechal 20 i tez mu blysnal.... chcial to zgosic ze fotoradar jest popsuty ale jakos wyszlo ze nie mial czasu..... po jakims czasie przyszly do niego 3 mandaty...... za nie zapiecie pasow......... moze i tak bedzie w tym wypadku??

juz gdzies czytalem ta bajke... :lol:

Fotoradar i fotka ! hmm chyba niezgodnie z prawem !

Fotoradar i fotka ! hmm chyba niezgodnie z prawem !

Kto przegląda forum