Rowerzysta jadący prosto a samochód skręcający w prawo

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez tom634 » środa 23 kwietnia 2008, 11:25

A mnie to zainteresowało:
jablawut napisał(a):Jesli rowerzysta jedzie ścieżką rowerową na wprost a Ty skręcasz w prawo, przecinając ścieżkę, to rowerzysta ma pierwszeństwo.

I również zapytam- jakie przepisy o tym mówią?
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez scorpio44 » środa 23 kwietnia 2008, 18:53

jablawut napisał(a):rowerzysta powinien jechać okolo 1 m od krawędzi jezdni

To też przepisy mówią? A jakie? :D

jablawut napisał(a):przepisy mówią, że rowerzysta w razie zagrożenia powinien usunąć się z jezdni/ zatrzymać się, czy coś w tym stylu.

Tych też nie znam. :D

Tom634 ---> a o tym to akurat mówi art. 27. A tak na marginesie - mógłbyś się odnieść do mojego komentarza o Twoim zatrąbieniu i wyjaśnić, w jakim celu to zrobiłeś?
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez lordadams » czwartek 24 kwietnia 2008, 00:18

scorpio44 napisał(a):Tom634 ---> mógłbyś się odnieść do mojego komentarza o Twoim zatrąbieniu i wyjaśnić, w jakim celu to zrobiłeś?


Też mnie to ciekawi. Tom? w jakim sensie jesteś z toruńskiego WORDu?

Pozdrawiam.
lordadams
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 12 kwietnia 2008, 23:42
Lokalizacja: Toruń

Postprzez tom634 » czwartek 24 kwietnia 2008, 17:18

scorpio44 napisał(a):Tom634 ---> a o tym to akurat mówi art. 27.

Nie zgodzę się. Z przytoczonego przez Ciebie artykułu:
2.(uchylony) Treść przepisu brzmiała: Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi jadącemu po drodze (ścieżce) dla rowerów, przebiegającej przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża].

wniosek jest oczywisty.
scorpio44 napisał(a):A tak na marginesie - mógłbyś się odnieść do mojego komentarza o Twoim zatrąbieniu i wyjaśnić, w jakim celu to zrobiłeś?

W celach ostrzegawczych. I sądzę, że bardziej żenujące było niespojrzenie przez kierującej pojazdem i instruktorki w lusterka nawet po ostrzeżeniu.
lordadams napisał(a):Też mnie to ciekawi. Tom? w jakim sensie jesteś z toruńskiego WORDu?

A w takim sensie, że z tego "terenu działania". ;)
Weteran dróg
Na co dzień jeżdżę GL500 V8 388KM
tom634
 
Posty: 546
Dołączył(a): wtorek 29 maja 2007, 21:55

Postprzez Borys_q » piątek 25 kwietnia 2008, 23:37

Tom 634 Nie zapominaj ze poza przepisami szczegółowymi masz jeszcze żasadę ostrożności i szczególnej ostrożności ( pojazd szkoleniowy i skrzyżowanie), i coś takiego jak wyobraźnia i zdrowy rozsadek, chociaż bez urazy ale po robieniu takiego manewru uważam ze co najmniej jednego z tych ci brakuje. Dziewczyna by cie strąciła z roweru bo instruktor nie spodziewa się czegoś takiego i ma dość roboty żeby upewnić się czy nie ma zagrożenia tam gdzie można się go spodziewać, byś sobie rozbił Głowę zepsuł rower a i tak była by twoja wina za niezachowanie szczególnej ostrożności w trakcie przejeżdżania obok pojazdu szkoleniowego.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez scorpio44 » sobota 26 kwietnia 2008, 17:55

tom634 napisał(a):okazuje się, że pojazdowi zgasł silnik. No to ja używam sygnału dźwiękowego i ruszam, żeby ominąć z prawej strony.

Hmm? Z tego wynika, że strąbiłeś (na rowerze, haha :D) L-kę za to, że zgasł jej silnik...

tom634 napisał(a):Nie zgodzę się. Z przytoczonego przez Ciebie artykułu:
2.(uchylony) Treść przepisu brzmiała: Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi jadącemu po drodze (ścieżce) dla rowerów, przebiegającej przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża].

wniosek jest oczywisty.

A kiedy on został uchylony i przede wszystkim z jakiego powodu? :shock: Bo przyznaję, że miałem pod ręką kodeks z 2006 r.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez cman » sobota 26 kwietnia 2008, 18:07

Został uchylony już lata temu, dlatego że był bez sensu.
Jeżeli droga dla rowerów przebiega przez jezdnię, to jest to po prostu przejazd dla rowerzystów, więc w zupełności wystarcza ust. 1.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » sobota 26 kwietnia 2008, 18:14

A dobrze, dobrze. Sorki, zakręciłem się. :) W tym kodeksie z 2006 również ten ustęp jest już uchylony.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez kopan » sobota 26 kwietnia 2008, 18:35

Cman
Przepis został uchylony ale sens to on miał.
Taki przepis jest w konwencji wiedeńskiej którą Polska ratyfikowała.
Wcale nie jest to samo - bo jest tam przejazd dla rowerzystów - bo rowerzyście zabrania się wjeżdżania bezpośrednio przed pojazd a pierwszeństwo to rowerzysta ma jak jest na przejeździe.
Zasadnicza różnica.
Tą zmianą wprowadzono „zielone światło” :wink: dla rowerzystów.
Avatar użytkownika
kopan
 
Posty: 1956
Dołączył(a): poniedziałek 09 sierpnia 2004, 18:59
Lokalizacja: Klikowa d. Tarnowa

Postprzez revivee » sobota 06 czerwca 2009, 23:01

ja mialam taką sytuacje na drodze podczas kursu. Skrecałam w prawo a tu rowerzysta(jakis dziadek) zajechal mi droge mimo ze stal za mną na skrzyzowaniu, naszczeście tylko leciutko sie obtarł i pojechał dalej :lol: . Instruktor sie na mnie wydarł czemu nie uważam i myślałam ze to mój błąd ale wychodzi na to ze niekoniecznie :roll:
revivee
 
Posty: 101
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 13:46

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości