SKRZYŻOWANIE RÓWNORZĘDNE

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

SKRZYŻOWANIE RÓWNORZĘDNE

Postprzez IWONA 36 » poniedziałek 25 lutego 2008, 23:08

MÓJ TATO JECHAŁ DROGĄ POWIATOWĄ NA TERENIE ZABUDOWANYM...Z DROGI BOCZNEJ ,GMINNEJ WYJECHAŁA DZIEWCZYNA I DOSZŁO DO KOLIZJI.PRZYJECHAŁA POLICJA I POWIEDZIAŁA ,ŻE WINĘ PONOSI MÓJ TATO. NA DRODZE BOCZNEJ NIE MA ZNAKU.DROGA POWIATOWA TEŻ JEST NIEOZNAKOWANA;NIE MA ZNAKU INFORMUJĄCEGO ŻE ZBLIŻASZ SIĘ DO SKRZYŻOWANIA RÓWNORZĘDNEGO;CAŁA DROGA POWIATOWA TEŻ NIE JEST OZNAKOWANA JAKO GŁÓWNA.NATOMIAST NA INNYCH DROGACH BOCZNYCH PRZY TEJ DRODZE POWIATOWEJ ZNAKI SĄ(CZYLI NP ZNAK STOPU CZY ZNAK USTĄP PIERWSZEŃSTWA-CO DLA MNIE JEST WYSTARCZAJĄCYM DOWODEM NA TO ŻE WJEŻDŻASZ NA DROGĘ GŁÓWNĄ).OD ZAWSZE UWAŻALIŚMY TĘ DROGĘ ZA GŁÓWNĄ SYTUACJA JEST O TYLE DZIWNA ŻE PRZEZ 1 KM JESTEŚ NA DRODZE GŁÓWNEJ ,POTEM NA JAKIŚ 200 METRACH NIE MA ZNAKÓW PRZY TRZECH DROGACH BOCZNYCH A NA DALSZYCH ODCINKACH ZNOWU SĄ ...OKAZAŁO SIĘ ŻE PRZY JESIENNYM PRZEGLĄDZIE DRÓG PRZEZ POLICJĘ WYKAZANO ŻE ZNAKI POWINNY ZOSTAĆ UZUPEŁNIONE W MIEJSCACH O KT WSPOMNIAŁAM,ALE PÓKI CO ICH NIE MA I WINA JEST MOJEGO TATY...JAK TO JEST MOŻLIWE?
CZY MAMY SZANSĘ SIĘ OBRONIĆ?
ZDARZENIE MIAŁO MIEJSCE W BRENNEJ LEŚNICY (W BESKIDACH)
PRZEZ CAŁĄ DOLINĘ BIEGNIE WŁAŚNIE DROGA POWIATOWA ,GŁÓWNA JAK WYDAWAŁO MI SIĘ DO TEJ PORY I NA KTÓREJ DOSZŁO DO WW KOLIZJI....
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 26 lutego 2008, 00:51

Sprawa jest ciężka do ugrania... ale ponieważ to sprawa "tylko" o wykroczenie można powalczyc. Po pierwsze rozumiem, ze tatko mandatu nie przyjął? Bo jeśli przyjął - szkoda klawiatury... Jeśli nie - nalezy się bronić... Jak? O tym później - najpierw info na pytanie powyżej.
P.S. Zaznaczam, sprawa jest trudna.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez IWONA 36 » wtorek 26 lutego 2008, 21:48

FAJNIE ŻE SIĘ ODEZWAŁEŚ...
JASNE ,ŻE TATO MANDATU NIE PRZYJĄŁ I SPRAWA JEST W SĄDZIE GRODZKIM...
BYŁ Z POWIATU POLICJANT OCENIĆ SYTUACJĘ NA MIEJSCU I GADA TAK SAMO JAK CI POLICJANCI PRZY WYPADKU...JUTRO MA PRZYJECHAĆ DZIELNICOWY....
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 26 lutego 2008, 21:58

Podaj teraz jak najbardziej dokładnie uszkodzenia obu pojazdów.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez IWONA 36 » wtorek 26 lutego 2008, 22:18

TATY SKODA FELICJA -UDERZONA CENTRALNIE Z PRZODU POMIĘDZY LAMPAMI SPORE WGNIECENIE;ROZWALONE OBIE LAMPY,ZDERZAK,CHŁODNICA JAKIŚ WENTYLATOR...
DZIEWCZYNA JECHAŁA STARYM FORDEM I WALNĘŁA LEWYM SWIATŁEM-JEJ SAMOCHODU NIE WIDZIAŁAM ,WIEM ŻE JEJ SZKODY PRZEKRACZAJĄWARTOŚĆ SAMOCHODU
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 26 lutego 2008, 22:20

To w takim razie dowiedz sie od taty, gdzie pocałował Forda - ale chodzi mi o dokładne miejsce.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez IWONA 36 » wtorek 26 lutego 2008, 22:29

LEWY PRZÓD I TYLE...DZIEWCZYNA NAJECHAŁA NA AUTO TATY SKRĘCAJĄC W LEWO..WGNIECENIE W AUCIE TATY MA KSZTAŁT TRÓJKATA...WYRAŻNUY SLAD PO UDERZENIU LEWYM ROGIEM TAMTEGO....NARYSOWAŁABYM CI ALE NIE WIEM JAK...
I CO TY NA TO?
[/url][/list][/list][/b]
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez cwaniakzpekaesu » wtorek 26 lutego 2008, 22:34

Jak mówisz taty auto ma uszkodzony cały przód, więc mniemam, że to tato uderzył w forda? Może ustal, kto kogo uderzył, albo najlepiej narysuj szkic, zrób mu zdjęcie i wklej go na forum, używając np. imageshack
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez IWONA 36 » wtorek 26 lutego 2008, 22:55

JAK COŚ WYMYŚLĘ ŻEBY CI PODZIAŁAĆ NA WYOBRAŻNNIĘ TO SIĘ ODEZWĘ....[/img]
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez IWONA 36 » wtorek 26 lutego 2008, 23:28

Jeśli chodzi o duże litery to nie miałam zamiaru krzyczeć...Po prostu
wolę pisać dużymi...ale dostosuję się ,jak chcecie....
Mam zdjęcia z miejsca wypadku ale akurat padł mi aparat cyfrowy i nie zdążyłam ich zrzucić do komputera....Odezwę się w najbliższym czasie...
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez jjaacc » piątek 29 lutego 2008, 01:25

Coś tu za dużo szczególików, kto kogo walnął i w które miejsce, nie jest za bardzo istotne. Jeżeli twój tatko wjechał na tą drogę z drogi podporządkowanej oznaczonej znakiem A-7 lub B-20, lub miał po drodze znak D-1, to miał prawo sądzić, że znajduje się na drodze z pierwszeństwem, dopóki nie natknie się na D-2, natomiast osoba która wyjechała z drogi nie oznaczonym znakiem A-7 czy B-20 oczywiście publicznej, nie jest istotne czy to gminna czy inna, ważne, że publiczna, również ma prawo sądzić, że należy przepuścić tych z prawej. W tej sytuacji winę ponosi tylko i wyłącznie zarządca drogi, nie ma co się szarpać z dziewczyną, trzeba się szarpać z zarządcą.
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez IWONA 36 » piątek 29 lutego 2008, 15:24

http://www.sendspace.pl/file/3EL8wg7O/
http://www.sendspace.pl/file/IsEK5bbP/
http://www.sendspace.pl/file/QYorOFKH/

Pod tymi adresami www kryją się zdjęcia z kolizji.[/url][/list][/list][/quote][/code]
IWONA 36
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 20 lutego 2008, 18:41

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 29 lutego 2008, 17:42

lub miał po drodze znak D-1, to miał prawo sądzić, że znajduje się na drodze z pierwszeństwem, dopóki nie natknie się na D-2

Tylko z tym sie mogę zgodzić.

P.S. Iwona, masz ode mnie info na pw.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez jjaacc » piątek 29 lutego 2008, 19:51

Czyli znak A-7 nie ostrzega o zbliżaniu się do drogi z pierwszeństwem? Ach rozumiem. Czyli jeżeli skręcę na skrzyżowaniu i wjadę w drogę która zanim na nią wjechałem była z pierwszeństwem, to automatycznie po moim wjechaniu, już nie jest z pierwszeństwem, dopóki nie zobaczę D-1. No tak logiczne. :D
Avatar użytkownika
jjaacc
 
Posty: 748
Dołączył(a): poniedziałek 18 lipca 2005, 23:16
Lokalizacja: SŁUPSK

Postprzez cwaniakzpekaesu » piątek 29 lutego 2008, 20:34

Czyli znak A-7 nie ostrzega o zbliżaniu się do drogi z pierwszeństwem?


Nie ostrzega o zbliżaniu sie do drogi z pierwszeństwem, a jedynie o skrzyżowaniu z drogą z pierwszeństwem. A to chyba nie to samo? I za skrzyżowaniem to już różnie może być... ale nie każ mi gdybać za bardzo, bo mnie tu już ostatnio jakaś nieźle rozjuszona panienka sprostowała, żądając opuszczenia na zawsze tego forum. Tak że już w miare cicho siedzę :D

Poza tym w przedmiocie znaku A-7 wielokrotnie sie wypowiadałem i jeśli mnie nikt nie zmusi nie będę sie powtarzał. Dodam, że treść tego znaku od roku 1924 przeszła niezłą ewolucję... z tego co pamiętam 1947, 1959, 1983, 1993, 1999 itd.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Następna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości