Łuk- ogromny problem....

[BlackAngel]

Witam.
Mam pytanie dotyczace sposobu na łuk podanego przez PiotrkaWwa. W czwartek mam pierwszy egzamin praktyczny, a do tej pory uczyłem się jeździć oplem corsą. Na nim łuk robie bez problemów ale na toyocie nie wiem jak mi będzie szło. Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy mając na myśli 2 pachołek chodzi o 2 pachołek za tobą kiedy jestes na kopercie (czyli trzeci od początku), czy moze chodzi oten pacholek od razu za tobą (czyli ten na linii koperty). Będę wdzięczny za odpowiedz.

A moze ktos zna inny sposób na toyote??
Pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia na egzaminach.

P.S. Troche namieszałem w tym poście ale mam nadzieję ze zrozumieliście o co mi chodzi.

A... i jeszcze jedna rzecz. W wrodzie na okęciu łuk jest pochylony. Jak go robicie?? Najpierw troche gazu a potem na półsprzęgle, czy cały czas gaz.. no i czy zagiągacie reczny na łuku żeby samochód się nie stoczył??

[yahoo234]

chodzi o ten pachołek od razu za Tobą.
jeśli odpowiednio puścisz sprzęgło nie ma potrzeby dodawania gazu. ręczny też jest absolutnie zbędny. wystarczy uzyć pomocniczego jak czujesz że się staczasz.

[pigula]

Dzięki, przynajmniej rozwialiście moje obawy... :roll:

[pakapi]

A ja mam takie pytanko. Mój instruktor mówił że na łuku mogę podczas cofania trzymać jedną rękę na fotelu pasażera (dla mnie wygodniej patrzeć do tyłu), ale nie wiem jak będzie to ocenione przez egzaminatora. Czy lepiej mieć obie ręce na kierownicy, czy ta ręka może leżeć na siedzeniu??

Jeśli było to przepraszam ale sporo na forum o łuku i niczego takiego nie znalazłem

[stachoo0]

mozes miec spokojnie oprzec na siedzeniu bez obaw, nie bedzie to dziwne ani podejrzane.

[BlackAngel]

thnx za odpowiedz ;] wolałem sie upewnic, bo chcialbym przynajmniej plac za pierwszym podejsciem zaliczyc :D

[pigula]

Jeśli dziś dojdę choć do łuku, to wam napiszę... :lol:

Na Corsie szło mi bardzo ładnie, bez żadnych problemów. Yariska jest taka beczułkowata, i jak dla mnie zajmuje więcej miejsca w łuku na szerokość. Znacznie łatwiej wjechać w słupek, jadąc do tyłu... :?

[Mycha]

Ja swoją metodę przetrenowałam Yariską, Punto i Lanosem: jak prawe lusterko będzie na wysokości drugiego słupka: jeden obrót kierownicą. Wiadomo, że jakieś korekty itd - to już na wyczucie. Gdyby nie ta metoda nie wiem czy kiedykolwiek zdałabym. Łatwo mówić o samym wyczuciu, gdy na egzaminie stres to wyczucie minimalizuje do zera. Warto wspomóc się czymś na początku egzaminu, jakąś metodą. Później już w miarę lecących minut na mieście człowiek zaczyna się luzować i już oki jest :)

[BlackAngel]

i pomogło?? ja czytałem ze najlepiej jakąś czekolade albo batonika zjeść...

piguła... licze na to ze ci sie duda i opiszesz jak zrobilas luczek... ostatecznie mozesz wspomniec cos o trasie :)

[piotreek23]

Ja swoją metodę przetrenowałam Yariską, Punto i Lanosem: jak prawe lusterko będzie na wysokości drugiego słupka: jeden obrót kierownicą. Wiadomo, że jakieś korekty itd - to już na wyczucie. Gdyby nie ta metoda nie wiem czy kiedykolwiek zdałabym. Łatwo mówić o samym wyczuciu, gdy na egzaminie stres to wyczucie minimalizuje do zera. Warto wspomóc się czymś na początku egzaminu, jakąś metodą. Później już w miarę lecących minut na mieście człowiek zaczyna się luzować i już oki jest :)

Zdecydowanie popieram tą metodę. Sam ją zastosowałem z powodzeniem na egzaminie. Z tym że ja kręciłem obrót w prawo w połowie między tymi tylnymi słupkami, potem czekam aż bedę równolegle do lini (widać w lusterku) ,odkręcam w obrót lewo,łapka na fotel pasażera i tylko spokojna korekta jak cosik idzie nie tak. Na Punto II działa w 10.
Pozdrawiam i trzymam kciuki!!

[BlackAngel]

mój kolega też na łuku dzisiaj oblał.. podobno nie trącił pachołka ale egzaminator uznał inaczej.
to jak jest na toyocie?? looknijcie ten obrazek http://www.wrzuta.pl/obraz/tWPtVqIJeB/ . Zaznaczyłem tam 3 pachołki róznymi kolorami. Powiedzcie przy którym pachołku mam zrobić obrót, w którym miejscu dokładnie mam widzieć pachołek (przy lusterku bocznym, w połowie szyby o pasażera) i czy na kopercie mam stanąć na środku, czy może bliżej prawej strony.

Niech odpisze ktoś kto się orientuje.. Jutro mam egzamin i chce mieć 100% pewności. Z góry WIELKIE THXN ;]

[piotreek23]

BlackAngel na 2 stronie tego tematu masz obrazki ;-). Chodzi o dwa słupki
a)Pierwszy prawy tylni w kopercie na którą wjeżdzasz jadąc do przodu. (Na obrazku czerwony)
b)Zaraz za nim jest w tej samej lini drugi słupek. (Niebieski)
Ja kręciłem jak lusterko było plus minus w połowie między słupkami.
A i trzeba pamietać zeby za szybko nie odkręcać bo można skopać i wylecieć z ringu ;-).
BTW na wrzucie to są słupki niebieski i czerwony.

[BlackAngel]

Dzięki.. no to teraz moge iść na egzamin :) Moze sie uda zdać na mieście...

[looki]

To ja wam moze podam moją metodę pokonywania łuku, więc tak tylko na jednych z pierwszych zajęć na placu,(w zasadzie to na mojej pierwszej godzinie jazdy :P) łuk pokonywałem na metode ale to z tego powodu że było ciemno i padało a w takich warunkach to juz pasów nie widac, raz czy dwa to wyszło ale ogolnie to nie polecam. Polecam za to trzymanie sie prawej strony. W momencie kiedy auto zaczyna nam uciekac od prawej i w prawym lusterku zaczynamy gubic linie, dokrecamy kierownica w prawo. W zasadzie dzieki takiej jezdzie łuki przejezdzam w 99% procentach przypadkach bez błędu.

[Driver'ka]

W zasadzie dzieki takiej jezdzie łuki przejezdzam w 99% procentach przypadkach bez błędu.

Ja dzięki swojej metodzie jeździłam po łuku w 100% bez błędów, więc wszystko zależy od upodobania i wygody ;)