wyprzedzanie na jezdni bez pasów dzielących

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

wyprzedzanie na jezdni bez pasów dzielących

Postprzez tawariszcz » poniedziałek 25 lutego 2008, 00:49

Witam, co powiniennem zrobic w przypadku gdy jade niebieskim Samochodem, jadący obok mnie pomarańczowy nagle zwolni bez kierunkowskaza sygnalizującego opuszczenie drogi.
W kodeksie jest ze nie moge go wyprzedzić..
Obrazek
tawariszcz
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2008, 18:58

Postprzez Marshall » poniedziałek 25 lutego 2008, 01:12

Możesz go wyprzedzić, gdyż ta droga posiada cztery "wirtualne" pasy ruchu. A wyprzedzanie na takiej drodze w sposób taki jak opisujesz jest dozwolone :)
Obrazek
14.02.2008 Praktyka +
Avatar użytkownika
Marshall
 
Posty: 124
Dołączył(a): czwartek 20 grudnia 2007, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Postprzez DEXiu » poniedziałek 25 lutego 2008, 01:54

Marshall ==> Yyy? Właśnie przez to, że są "wirtualne" (to się nazywa "niewyznaczone" :wink: ) pasy ruchu to wyprzedzanie z prawej jest niedozwolone w ogóle (nawet sygnalizującego zamiar skrętu)
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez ella » poniedziałek 25 lutego 2008, 08:44

3. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5 i 10.
10. Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7:
(...)

na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.



Jak widać DEXiu ma rację
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tawariszcz » poniedziałek 25 lutego 2008, 09:25

czyli tak jak myslałem, musze sie zatrzymać w przypadku jak pomarańczowy sie zatrzyma lub zwolnic tak zeby go nie wyprzedzic?
tawariszcz
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2008, 18:58

Postprzez DEXiu » poniedziałek 25 lutego 2008, 15:57

tawariszcz ==> Nie :) Jeśli się zatrzyma, to to już nie będzie wyprzedzanie a OMIJANIE - manewr jak najbardziej dozwolony. Ale dopóki się nie zatrzyma całkowicie (nawet jeśli to będzie oczywiste że ma zamiar się zatrzymać) to teoretycznie wyprzedzanie jest zabronione.
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez cwaniakzpekaesu » poniedziałek 25 lutego 2008, 21:07

Nieśmiało wtrącę swoje trze grosze - na jezdniach bez wyznaczonych pasów ruchu wolno wyprzedzać z prawej strony sygnalizujacego zamiar skręcenia w lewo.

P.S. Za zasadzie Lex specialis derogat generali... Proszę sobie wyobrazić jezdnię z pięcioma pasami ruchu zasypanymi sniegiem (czyli z niewyznaczonymi pasami ruchu) i dwa pojazdy - jeden poruszający sie lewym skrajnym pasem i sygnalizujący zamiar skrętu w lewo i drugi - poruszający sie prawym skrajnym pasem ... Dlaczego ten drugi miałby zmniejszać prędkość?
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Marshall » poniedziałek 25 lutego 2008, 23:09

DEXiu napisał(a):Marshall ==> Yyy? Właśnie przez to, że są "wirtualne" (to się nazywa "niewyznaczone" :wink: ) pasy ruchu to wyprzedzanie z prawej jest niedozwolone w ogóle (nawet sygnalizującego zamiar skrętu)


Dobra zwracam honor ;P Takiej jezdni ani razu nie uświadczyłem, więc nie bylem pewien ;)
Obrazek
14.02.2008 Praktyka +
Avatar użytkownika
Marshall
 
Posty: 124
Dołączył(a): czwartek 20 grudnia 2007, 20:48
Lokalizacja: Kraków

Postprzez HARNAŚ » poniedziałek 25 lutego 2008, 23:58

Marshall napisał(a):
DEXiu napisał(a):Marshall ==> Yyy? Właśnie przez to, że są "wirtualne" (to się nazywa "niewyznaczone" :wink: ) pasy ruchu to wyprzedzanie z prawej jest niedozwolone w ogóle (nawet sygnalizującego zamiar skrętu)


Dobra zwracam honor ;P Takiej jezdni ani razu nie uświadczyłem, więc nie bylem pewien ;)

Nie chciałbym się wymądrzać, jeśli nie jesteś pewny to lepiej jeśli nie udzielałbyś rad, to może się dla kogoś źle skończyć ;)
HARNAŚ
 
Posty: 69
Dołączył(a): niedziela 09 kwietnia 2006, 01:47
Lokalizacja: Kalisz

Postprzez tawariszcz » wtorek 26 lutego 2008, 16:44

dzeki wszystkim za odpowiedzi !
tawariszcz
 
Posty: 12
Dołączył(a): wtorek 12 lutego 2008, 18:58


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości
cron