Witam
Jestem niedawno po zdaniu egzaminu na prawko. Chciałbym kupić sobie jakies auto. Niestety jestem że tak powiem najgorszym typem kierowcy. Tzn. 18 lat 0 lat prawo jazdy mężczyzna i Łódź. W związku z tym ubezpiecznie przykładowo dla mercedesa C 220 w dieslu z 1996 to koszt 2700zł. Dla Rovera 214 1,4 z 1996 2900zł. Dla BMW 525 TDS 1994 3200zł. Przyznam ze od tej ceny uzalezniony jest wybór konkretnego modelu Sprawdzalem nawet malucha ale to dalej jest 1300zł. Czy moge sobie teraz dzwonic i pytac sie o cenki i potargować sie z nimi? W sumie bardziej interesuje mnie czy jest to skuteczne bo targowac sie zawsze mozna ale czy skutek tego bedzie? Ktoś z Was ma doświadczenia w tej dziedzinie? A moze patrze w zlych firmach? Może są jakies tanie? Bardzo proszę o pomoc bo ta cena mnie po prostu zabija...