Zmiana biegów/wątek oddzielony

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ewag » sobota 26 stycznia 2008, 15:12

A może mi ktoś wyjaśnić czemu na kursie pięćdziesiątką kazali mi jechać na 3 biegu, podczas gdy mój tata twierdzi, że wówczas powinno się już wrzucić 4 bieg? To jaki bieg w końcu powinien być na 50stce?
ewag
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 10 stycznia 2008, 14:25

Postprzez nitro » sobota 26 stycznia 2008, 16:19

bieg odpowiedni zależy jaki silnik jaka droga
nitro
 
Posty: 30
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 09:30
Lokalizacja: Lesko

Postprzez zza » sobota 26 stycznia 2008, 16:42

mi instruktor wyjasnil ( chyba tak troche jako kobiecie):
jak mamy na liczniku okolo 20km/h to dajemy drugi bieg, przy okolo 35-40km/h dajemy trzeci a czwarty dopiero jak sie zblizamy do okolo 60km/h, przy 80km/h juz piaty. nie wiem jak to wyglada w praktyce ale sie stosowalam do tegoi wedlug niego bylo dobrze.

podsumowujac co 20km/h zmiana biegu na wyzszy czy nizszy
teoria zdana 21.11.07
praktyka 22.01.08
oba za pierwszym razem!
zza
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 25 stycznia 2008, 21:06
Lokalizacja: cieszyn

Postprzez jamnik » sobota 26 stycznia 2008, 17:02

generalnie ma byc tak, zeby silnik sie nie dławił, ale tez nie wył..

ja bym raczej sie nie stosował do jakiejs sztywnej skali ze

1 - do 20
2- do 40
3- do 60
4- do 80
5- >80

Ja tam jezdze na słuch.

gdy mój tata twierdzi, że wówczas powinno się już wrzucić 4 bieg?


Czyli niby 70 jedzie juz na 5 biegu? Jaki to silnik??

Moj tata np na 1 jedzie do 30-35, na 2 do 50-55, na 3 do 75-80, na 4 do 100 (chyba ze redukcja z 5 na 4 przy wyprzedzaniu to i 120) a potem 5..
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez dariex » sobota 26 stycznia 2008, 18:30

ewag napisał(a):A może mi ktoś wyjaśnić czemu na kursie pięćdziesiątką kazali mi jechać na 3 biegu, podczas gdy mój tata twierdzi, że wówczas powinno się już wrzucić 4 bieg? To jaki bieg w końcu powinien być na 50stce?

generalnie to zależy jakim samochodem jeździsz ;) i ilu biegowa jest skrzynia biegów.
nie sugerowałabym się prędkością samochodu strikte ale liczbą obrotów - jeśli jesteś pomiędzy 2500 a 3000 obrotów to jest to moment kiedy należy wrzucić wyższy bieg.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ewag » niedziela 27 stycznia 2008, 15:48

Dzięki wszystkim za odpowiedzi :)
jamnik napisał(a):Czyli niby 70 jedzie juz na 5 biegu? Jaki to silnik??

Tak, 70 już na 5 biegu. Jaki to silnik to nie wiem niestety...

dariex napisał(a):generalnie to zależy jakim samochodem jeździsz ;) i ilu biegowa jest skrzynia biegów.

Samochód to skoda fabia. Skrzynia biegów jest oczywiście pięciobiegowa plus bieg wsteczny. Są jakieś inne? ;)
Pozdrawiam :)
ewag
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 10 stycznia 2008, 14:25

Postprzez ella » niedziela 27 stycznia 2008, 15:55

Skrzynia biegów jest oczywiście pięciobiegowa plus bieg wsteczny. Są jakieś inne?


oczywiście, że są :wink: na przykład "maluszek"
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jamnik » niedziela 27 stycznia 2008, 18:47

Tak, 70 już na 5 biegu. Jaki to silnik to nie wiem niestety...


Wg mnie to troche za szybko ta 5 ;) chyba ze tata jezdzi bardzo spokojnie i za wszelka cene chce wykorzystac wszystkie biegi ;)

Samochód to skoda fabia. Skrzynia biegów jest oczywiście pięciobiegowa plus bieg wsteczny. Są jakieś inne?


Sa, 4 biegowe w starszych samochodach, albo 6 biegowe w najnowszych (niektorych) ;)

Ja uwazam ze 5 to koło 90-100 powinno sie wrzucac najwczesniej ;)
13.05.2008 - prawo jazdy kat. B: odebrane.
Avatar użytkownika
jamnik
 
Posty: 362
Dołączył(a): niedziela 14 października 2007, 16:15
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Driver'ka » poniedziałek 28 stycznia 2008, 12:12

Przy zmianie biegów sugeruję się zawsze odgłosami z silnika ;) Nigdy nie patrzę, że gdy jadę 40km/h to już zmieniam bieg na 3, albo jakoś tak. Jak słyszę, że silnik zaczyna powoli "ryczeć", zmieniam bieg i już ;) Tym bardziej, że każdy samochód jest nieco inny, więc wiadomo, nie do każdego da się zastosować tą skalę z prędkościami i zmianą biegów.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez nitro » poniedziałek 28 stycznia 2008, 14:22

trzeba wziąść też pod uwagę, że nie każdy samochód ma obrotomierz :P więc trzeba sugerować się tym jak zachowuje się licznik :P zaleca się zmienianie biegów przy 2,5-3 tys (jak ktoś wcześniej pisał) lecz nie zawsze :)
nitro
 
Posty: 30
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 09:30
Lokalizacja: Lesko

Postprzez bambi » sobota 02 lutego 2008, 21:40

mi sie raz udało 130 wyciągnąć (oczywiście poza zabudowanym),
radziłabym ci zmienić instruktora bo jak na egzaminie pojedziesz 40- stką to egzaminator napewno się przyczepi. Mi na egzaminie przy 45km zwrócił uwage na złą dynamike.
A co do zmiany biegów to nauczyłam się w elce zmieniać biegi przy 2,5 tyś. obrotów, natomiast gdy czasami śmigam z mężem po lesie trochę starszym samochodem bez obrotomierza , to słucham jak pracuje silnik i gdy zaczyna trochę "ciężej" pracować to wtedy zmieniam bieg. Po jakimś czasie wchodzi w nawyk, na początku miałam straszne problemy ze zmianą a teraz luzik!!!
kto powiedział, że 13-sty jest pechowy???
egzamin zdany 13,02,2008
prawko w kieszeni!!!!!!!!
Avatar użytkownika
bambi
 
Posty: 111
Dołączył(a): czwartek 18 października 2007, 09:24
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez scorpio44 » niedziela 03 lutego 2008, 16:50

nitro napisał(a):trzeba wziąść też pod uwagę, że nie każdy samochód ma obrotomierz :P więc trzeba sugerować się tym jak zachowuje się licznik :P

Wtedy to akurat tym bardziej trzeba nauczyć się zmieniać biegi na słuch i czucie. ;)
Poza tym pozwolę sobie zauważyć, że to nie wątek na temat tego, jak zmieniać biegi. ;) A zresztą takowych było na forum całe mnóstwo.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez adalberthus » niedziela 03 lutego 2008, 18:49

Masz Scorpio rację. Zrobili tu pięknego offa.
A tak widzę sami doświadczeni się znaleźli.
A ja bym poprosił wszystkich co to na słuch, na obrotomierz, aby poradzili, jak w tym wszystkim nauczyć głuchoniemego?
Załóżmy, że przy tym auto nie ma obrotomierza. (przepraszam za ciągnięcie offu). Zaznaczam, że w mojej karierze wyuczyłem ok. 50 z tą przypadłością, więc tylko proszę na poważnie. Widzę też, że jest tu wielu, którzy odliczają czas, który im pozostał do instruktorowania. Mają pole do popisu.
jak chceta to jedźta, ale nie jedźta jak chceta
Avatar użytkownika
adalberthus
 
Posty: 512
Dołączył(a): czwartek 11 sierpnia 2005, 14:04
Lokalizacja: toruń

Postprzez bambi » niedziela 03 lutego 2008, 20:30

jeśli chodzi o tego głuchoniemego -
to albo pozostaje mu zmieniać biegi na tzw. regułkę albo na wyczucie. Bo pamiętam jak kiedyś miałam problem ze zmianą biegów i często jeździłam na zbyt niskim biegu, i wtedy mimo iż dusiłam gaz to auto nie nabierało prędkości tak jak powinno.

Może to też jakiś sposób - ale ja fachowcem nie jestem tylko tak sobie myśle.
kto powiedział, że 13-sty jest pechowy???
egzamin zdany 13,02,2008
prawko w kieszeni!!!!!!!!
Avatar użytkownika
bambi
 
Posty: 111
Dołączył(a): czwartek 18 października 2007, 09:24
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez tom9 » niedziela 03 lutego 2008, 20:36

brak obrotomierza.
slyszacego - ucze na sluch.
głuchoniemego - na predkosc. nie widze innego rozwiazania.
z obrotomierzem.
slyszacego i głuchoniemego ucze na moment obrotowy silnika. kaze zmieniac przy 3000 obrotach.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości