Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Wilk** » środa 16 stycznia 2008, 09:42

Witam. W piątek zdałem egzamin praktyczny na prawko "C". Na taki kurs się zapisywałem, ale wezwano mnie na egzamin na "C1" - to jak to wreszcie jest, gdy odbiorę prawko będę miał "C" czy "C1"? Będę mół prowadzić samochód do 7.5t czy 12t? Jeśli do 7.5t to jak zrobić do 12t? Po tym kursie będę mógł jeździć Renault Midlum czy nie? Instruktor mówił, że tak, a jak wszedłem na stronę Renault, to widzę, że to fura 12t - już zgłupiałem.
Gdy zapisywałem się na kurs pytałem właściciela i mówił, że będę mógł prowadzić każdą ciężarówkę prócz ciągnika siodłowego no i bez przyczepy.

przez **gazelek** » środa 16 stycznia 2008, 10:54

No to lipa, C1 a C to jest roznica. Kto Cie zapisywal na egzamin? Moze Twoj osrodek szkolenia sie machnal w papierach? Wez to odkrec jak najszybciej, bo chyba placiles za kurs na C a nie na C1.

przez **Wilk** » środa 16 stycznia 2008, 12:53

Pytanie nieaktualne, byłem, sprawdziłem, ktoś się przejęzyczył - zdałem na "C".

przez **DEXiu** » środa 16 stycznia 2008, 13:44

A czemuż to bez ciągnika siodłowego? Czyżby to był pojazd powyżej 3,5 t z przyczepą? :?

przez **Wilk** » czwartek 17 stycznia 2008, 07:02

Bo na ciągnik siodłowy potrzebne jest C+E. Właśnie mam zamiar się zapisać na kurs.

przez **cman** » czwartek 17 stycznia 2008, 09:03

PoRD napisał(a):Art. 88. 2. Prawo jazdy uprawnia do kierowania:
(...)
5) kategorii C - pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu, a także ciągnikiem rolniczym lub pojazdem wolnobieżnym;
(...)
10) kategorii B+E, C+E lub D+E - pojazdem określonym odpowiednio w kategorii B, C lub D, łącznie z przyczepą;

Od kiedy to ciągnik siodłowy jest pojazdem samochodowym o DMC przekraczającej 3,5 t z przyczepą?
To że ciągnik siodłowy zazwyczaj jeździ z naczepą, nie oznacza, że nie możesz jechać samym ciągnikiem siodłowym, czyli tzw. solówką.

przez **Wilk** » czwartek 17 stycznia 2008, 10:42

Nie no, bez przesady: kupię sobie ciągnik siodłowy i będę jeździł na ryby oraz do teatru? :) Ciągnik siodłowy służy do zarabiania na chlebek, a to jest c+e . Pozdrawiam, ze szczególnym uwzględnieniem filozofów (studiowałem ten kierunek, więc tego typu dyskursywne teksty są mi wyjątkowo bliskie) :D

przez **cman** » czwartek 17 stycznia 2008, 10:50

Widujesz czasem solówki na drodze? I jak sądzisz, jeżdżą na ryby?
W pierwszym poście napisałeś, że będziesz mógł prowadzić każdą ciężarówkę prócz ciągnika siodłowego, co jest bzdurą i na co słusznie zareagował DEXiu, a Ty mu na to, że na ciągnik siodłowy jest potrzebne C+E co jest kolejnym potwierdzeniem bzdury - więc nie wiem czy to wszystko z filozofią ma wiele wspólnego.

przez **Wilk** » czwartek 17 stycznia 2008, 10:53

Nie wiem o co chodzi: zatrudni ktoś posiadający ciągnik siodłowy i poszukujący kierowcy do tego ustrojstwa pracownika z "C" bez "E"? Jak sobie kupię - nie kupię, bo nie mam forsy, pytam przykładowo - ciągnik siodłowy i będę chciał nib jeździć, by zarobić, to wystarczy mi "C"? :lol: Pozdrawiam

PS
Ustalmy: wolno jeździć ciągnikiem siodłowym z prawkiem "C", ale w praktyce, by zarobkować posiadając taki ciągnik bądź pracując u kogoś, potrzebne jest "C+E" i samym "C" w tym uniwersum jakim jest zarobkowanie przy pomocy ciągnika siodłowego samo "C" nadaje się psu na budę (też by przeciekała) :lol:

przez **cman** » czwartek 17 stycznia 2008, 13:13

Wilk napisał(a):Ustalmy: wolno jeździć ciągnikiem siodłowym z prawkiem "C"...

No i o to mi chodziło.

przez **Wilk** » czwartek 17 stycznia 2008, 17:27

Jak grochem o ścianę. Pozdrawiam

przez **scorpio44** » sobota 19 stycznia 2008, 03:08

Wilk, jak dla mnie, to więcej wspólnego z filozofią mają Twoje posty (a zwłaszcza ostatni), a nie Cmana. :P A problem stąd, że operujesz skrótami myślowymi.

przez **Wilk** » niedziela 20 stycznia 2008, 01:47

Dobrze, że napisałeś "jak dla mnie", bo gdyby było to zdanie podmiotowo-orzecznikowe typu a jest b - przysługiwałby mu predykat o prawdziwości i wówczas byłoby to zdanie fałszywe. :)

Zamiast rzeczownika "problem" używaj "aporia" - będzie brzmiało jeszcze bardziej przekonywająco: zupełnie jakbyś widział na oczy Instytut Filozofii, wiedział czego używam - i jakby było dla Ciebie weryfikowalne czy ma to coś wspólnego z filozofią czy nie :)

Na koniec - choć świetnie się bawię - i bez "filozofii" : na ciągnik siodłowy potrzebne jest prawo jazdy C + E - kropka. 8)

przez **wiesniak** » niedziela 20 stycznia 2008, 02:27

Wilk napisał(a):Ustalmy: wolno jeździć ciągnikiem siodłowym z prawkiem "C"

Wilk napisał(a):na ciągnik siodłowy potrzebne jest prawo jazdy C + E - kropka

Natomiast to sa 2 zdania, nie wiem czy podmiotowo - jakiestam, ale sa one typu a i ¬a, a jak dobrze wiemy wartosc logiczna wyrazenia (a ^ ¬a) jest jak by sie nie filozofowalo rowna 0. Biorac pod uwage, ze obydwa sa wypowiedziane przez ta sama osobe, jest to co najmniej dziwne :wink: .

przez **Ad_aM** » niedziela 20 stycznia 2008, 03:29

A Wilk swoje :lol: I do tego próbuje podeprzeć się logiką :lol: Jednak nie wystarczy umieć jej podstawowych założeń i definicji. Jej celem jest przede wszystkim myślenie

C czy C1?

C czy C1?

Kto przegląda forum