SP20 napisał(a): instruktor powinien uczyc takze kultury na drodze, a nie tylko jezdzenia zgodnie z przepisami.
Jeżeli chodzi o mój przykład to miałam kiedyś taki dzień jadąc "L",że zatrzymywałam się prawie przed każdymi pasami jak widziałam pieszego,który chciał przejść :wink: (oczywiście chodzi mi o przejścia bez świateł) i właśnie wtedy instruktor powiedział mi to co napisałam w poprzednim swiom poście(bo podobno nadgorliwość też nie jest wskazana na egzaminie).Mi nie chodziło o to,że wogóle nie trzeba się zatrzymywać bo czasami jest tak,że szybko jedziesz i hamując można spowodować zagrożenie ruchu mimo,że pieszy stoi grzecznie a co innego jak jedziesz powoli i możesz się zatrzymać bez pisku opon nawet jeżeli pieszy wejdzie nagle na jezdnię. :D