Egzamin-pytanko.

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Egzamin-pytanko.

Postprzez wotizel » wtorek 18 grudnia 2007, 18:27

Witam otóż zdaję egzamin w czwartek w Siedlcach o godzinie 16 i chcę się zapytać doświadczonych w tym temacie czy jest duża różnica jazdy samochodem w nocy boję się że nie zobaczę jakiegoś znaku albo tym podobne. Jeszcze jedno czy dużo osobom udało sie zdać w nocy. Nie wiem już co o tym myśleć takie dziwne myśli mnie nachodzą nie raz ale mam nadzieję będzie dobrze... :D
wotizel
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 18 grudnia 2007, 18:22

Postprzez kamel191 » wtorek 18 grudnia 2007, 18:33

Ja zdawałem jak było ciemno (nie zdałem ale z innego powodu). Osobiście uważam że jak jest ciemno to znaki widać nawet lepiej. Tak samo na małych uliczkach przy skrzyżowaniach gdzie nic nie widać można opierać się na tym czy widać światła innego samochodu (ale tutaj trzeba bardzo uważać)
kamel191
 
Posty: 24
Dołączył(a): piątek 20 lipca 2007, 11:41
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Bartulo » wtorek 18 grudnia 2007, 19:00

Ja zdawałem swój pierwszy egzamin w Warszawie na Odlewniczej około 18 więc było już ciemno. Trochę się denerwowałem, że mogę coś przeoczyć, ale na szczęście tak się nie stało. Zdałem za pierwszym razem :D Dużo mi dały jazdy dodatkowe właśnie w takich godzinach jak egzamin kiedy jest już ciemno żeby się przyzwyczaić. Jak widać pomogło :) pozdrawiam
Obrazek
07.07.07 początek kursu
19.11.07 Zdane :D (1 podejście)
27.11.07 przyjęto wniosek.
30.11.07 Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
03.12.07 Prawko w kieszeni :D
Bartulo
 
Posty: 8
Dołączył(a): środa 31 października 2007, 21:38
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez stokrotkaa89 » wtorek 18 grudnia 2007, 19:03

hej ja za pierwszym razem miałam prawko o 17... a więc było już ciemno i jeździło mi się okropnie!! Mało widziałam a na dodatek zaczął mi padać deszcz :roll: No i efektem był niezdany egzamin :?

Może ci pójdzie lepiej.. ale ja ogólnie jeździłam jak było widno.. i jeździło mi się 1000 razy lepiej... nastepnym razem umówiłam się na rano.. no i mam nadziejej że zdam.. :lol:
stokrotkaa89
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 12 grudnia 2007, 17:29
Lokalizacja: Lębork

Postprzez mjk » wtorek 18 grudnia 2007, 19:09

wotizel, nie jeździłeś na kursie po zmroku?
mjk
 
Posty: 119
Dołączył(a): piątek 02 listopada 2007, 23:58
Lokalizacja: Katowice

Postprzez AgaA » wtorek 18 grudnia 2007, 19:25

zasadniczo to znaki są odblaskowe więc nie widzę problemu.
na kursie nieraz jeździłam późno (22-24 :D ) i spoko, wszystko jak na dłoni :) spoko sie jeździło. w końcu prawko jest na całą dobe ;)
[doświadczona co prawda nie jestem, ale głos pozwoliłam sobie zabrać ;) ]

może wykup dzień przed egzaminem godzinke o 17 czy 18 (albo i później) jeśli da rade :) zobaczysz czego mozesz sie spodziewać ;)
05.06.2007 - początek kursu
27.11.2007 - zdałam :D (3 podejście)
AgaA
 
Posty: 73
Dołączył(a): sobota 30 czerwca 2007, 13:24
Lokalizacja: WPR

Postprzez ble » wtorek 18 grudnia 2007, 19:51

a ja w sumie mialem wiekszosc jazd w mroku:p bo rano nie mialem czasu jezdzic szkola it d wiec zostawaly godziny wieczorne:p
ble
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek 20 listopada 2007, 19:08

Postprzez wotizel » wtorek 18 grudnia 2007, 20:45

mjk napisał(a):wotizel, nie jeździłeś na kursie po zmroku?


Nie no jeździłem po zmroku tylko nie po siedlcach i chciałbym się zapytać czy placyk w siedlcach jest dobrze oświetlony... :D
wotizel
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 18 grudnia 2007, 18:22

Postprzez Adex » wtorek 18 grudnia 2007, 21:54

Są plusy zdawania wieczorami ale są również i minusy.
Ja na twoim miejscu nie martwiłbym się o widoczność znaków, gdyż są one dobrze widoczne no i po za tym ogólnie to jest taka godzina gdzie ruch powoli zaczyna się zmniejszać.
Ale, żeby nie było zbyt różowo to minusem jest plac manewrowy. Nawet najlepiej oświetlony plac nie zapewni tego samego co jazda po nim w ciągu dnia. Szczególnie jakby jeszcze deszcz popadał to już z widocznością linii w lusterkach jest fatalna.
No ale życzę powodzenia.
Adex
 
Posty: 70
Dołączył(a): wtorek 11 grudnia 2007, 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Postprzez chupacabra » wtorek 18 grudnia 2007, 21:59

Uważaj na peiszych na egzaminie bo w ciemnościach ich gorzej widać! Naprawde miej oczy wokoło glowy...
Obrazek
chupacabra
 
Posty: 358
Dołączył(a): poniedziałek 16 lipca 2007, 16:38

Postprzez wotizel » wtorek 18 grudnia 2007, 22:14

Adex napisał(a):Są plusy zdawania wieczorami ale są również i minusy.
Ja na twoim miejscu nie martwiłbym się o widoczność znaków, gdyż są one dobrze widoczne no i po za tym ogólnie to jest taka godzina gdzie ruch powoli zaczyna się zmniejszać.
Ale, żeby nie było zbyt różowo to minusem jest plac manewrowy. Nawet najlepiej oświetlony plac nie zapewni tego samego co jazda po nim w ciągu dnia. Szczególnie jakby jeszcze deszcz popadał to już z widocznością linii w lusterkach jest fatalna.
No ale życzę powodzenia.



Wiesz ja jak robię placyk to nie patrzę się na linię tylko na ostatni pachołek jak już mi samochód się wyprostuję i trzymam ostatni środkowy pachołek między środkowym zagłokiem w tylnej szybie aż dojeżdżam do końca i się zatrzymuję. pzdr :D
wotizel
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 18 grudnia 2007, 18:22

Postprzez F-uncia » wtorek 18 grudnia 2007, 22:48

ja tez zdawalam po ciemku i na dodatek padal snieg albo snieg z deszczem, jakos tak.
Ja ogolnie gorzej widze w nocy, bo jestem krotkowidzem i to sie niestety odbija, akomodacja jest gorsza, trzeba wzrok wiecej wysilac. No ale w tempie egzaminacyjnym jest ok, nie wiem jak w Siedlach, ale w Lodzi placyk jest dobrze oswietlony, zreszta ja nim jezdzilam wieczorem dzien przed egzaminem, wiec wiedzialam czego sie spodziewac.
natomiast jak jechalam po łuku juz tylem, to obok na kopercie "rekawa" stal inny samochod i koszmarnie mnie oslepil swiatlami, jechalam na czuja, bo zadnych linii nie widzialam, pacholek dopiero w ostatniej fazie (ten srodkowy ;)). Wiec na to uczulam, zeby nie spanikowac.
F-uncia
 
Posty: 37
Dołączył(a): czwartek 08 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez wotizel » środa 19 grudnia 2007, 08:29

I jak zdałaś jeszcze pytanie do ludzi z Siedlec czy w Siedlcach ten placyk jest dobrze oświetlony..pzdr :D
wotizel
 
Posty: 4
Dołączył(a): wtorek 18 grudnia 2007, 18:22

Re: Egzamin-pytanko.

Postprzez ulala » środa 19 grudnia 2007, 14:37

wotizel napisał(a):Witam otóż zdaję egzamin w czwartek w Siedlcach o godzinie 16 i chcę się zapytać doświadczonych w tym temacie czy jest duża różnica jazdy samochodem w nocy boję się że nie zobaczę jakiegoś znaku albo tym podobne. Jeszcze jedno czy dużo osobom udało sie zdać w nocy. Nie wiem już co o tym myśleć takie dziwne myśli mnie nachodzą nie raz ale mam nadzieję będzie dobrze... :D

ja zdalam egzamin po ciemku
:!: ok 19 :)
ale malo brakowało zeby egzmain skonczył sie na placu
bo mimo wlaczonego swiatła w samochodzie i tego ze dzien wczesniej jezdzilam na chevrolecie i wiem dobrze gdzie odtwiera sie maske
to nie mogłam tego miejsca wyczuc
tam akurat swiatlo nie docierało wiec przesuwam reka i nie czuje dzwigni
nie ma nie ma juz serec wali widze ze egzmainator idze juz w moja strone
panika panik i.... jest otworzyłam
a juz zaczełam cos kombinowac przy swietle otworzyałm drzwi myslałm ze bedzi lepeij widac
pierwszy raz mi sie cos takiego zdarzyło i myslałam ze umre ale udalo sie i zdałam mimo iz bylo ciemno.....
Ktoś powiedział, że kochanie
się jest teraz nieomal tak trudne
technicznie jak pilotowanie helikoptera.
Tymczasem pilotowanie helikoptera jest
nieco łatwiejsze, bo drążki sterownicze
nie wiotczeją nagle w najmniej
spodziewanym momencie
Avatar użytkownika
ulala
 
Posty: 77
Dołączył(a): poniedziałek 14 maja 2007, 21:09

Postprzez F-uncia » środa 19 grudnia 2007, 23:38

wotizel napisał(a):I jak zdałaś jeszcze pytanie do ludzi z Siedlec czy w Siedlcach ten placyk jest dobrze oświetlony..pzdr :D


zdalam ;)
F-uncia
 
Posty: 37
Dołączył(a): czwartek 08 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Łódź


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości