Daewoo Tico

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Daewoo Tico

Postprzez karolina1 » sobota 08 grudnia 2007, 22:25

Cześć

Zastanawiam się nad kupnem małego i taniego samochodu, głównie do poruszania się po mieście (i którego bym za bardzo nie katowała :wink: ). Co sądzicie o Daewoo Tico? Do tej pory nie słyszałam dobrych opinii na temat tego samochodu, ale jestem ciekawa także zdania osób, które na motoryzacji się znają lub same miały do czynienia z tym pojazdem.
Pozdrawiam
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez LOBUZ88 » sobota 08 grudnia 2007, 22:47

ehh TicTac....

Dwie zalety - żwawy i mało palący silniczek...na tym zalety sie kończą :wink: no i 5cio drzwiowy , to też zaleta

A tak to nic ciekawego , blacha cieniutka , można robić gnioty w każdym elemencie blacharskim kciukiem ! :roll: przez to fatalny poziom bezpieczeństwa (mówiąc szczerze bezpieczniej sie czuje w maluchu , mimo że mniejszy to blacha 3 razy grubsza) dodatkowo Tico nie ma łamanej kolumny kierownicy przez co nie było dopuszczony do sprzedaży w Niemczech . Korozja atakuje calutkie auto od drzwi błotników i masek po elementy nośne typu progi , podłoga i podłużnice .
Wykończenie wnętrza fatalne .

Najczęstsze awarie : tylne hamulce , łożyska i inne elementy zawieszenia (gałki , amortyzatory itp.)

Ogólnie nie polecam...swojej dziewczynie / żonie bym tego nie kupił ;)


Dużo lepszym wyborem będzie Cinquecento / Seicento
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)
Avatar użytkownika
LOBUZ88
 
Posty: 175
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 12:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez neri » sobota 08 grudnia 2007, 22:54

O nieee nie tico moze i jest funkcjonalne ale blachy ma tragiczne, polecam cc z bo ma ocynkowane blachy tam rdza jest rzadkością chyba, że ktoś starał się ją wychodować hehe sam aktualnie oglądam się za cc bo braciaka juz powoli konczy zywot (przegieg niecale 280.000 km)
Tak ja jak kolega wyzej polecam cc lub sc
Obrazek

01.12.2007 kat.B pierwsze podejście i egzamin zaliczony :)))
neri
 
Posty: 30
Dołączył(a): sobota 01 grudnia 2007, 22:23

Postprzez karolina1 » sobota 08 grudnia 2007, 23:15

Ok, dzięki. A moglibyście jeszcze napisać, co powinnam wiedzieć o Cinquecento przed ewentualnym zakupem? :wink:
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez LOBUZ88 » sobota 08 grudnia 2007, 23:31

Nie kupować CC 700 :P Pali sporo , słabiutkie osiągi , silniczek awaryjny ( w szczególności gaźnik) a elementy tego silnika są dość drogie

Jak CC to od 900 najmniej .

Ewentualnie Sporting - silnik 1.1 , sympatycznie sie jeździ , ale opłaty większe no i ciężko trafić dobry egzemplarz ( dużo ex rajdówek ;) )
Teoria : 28.03.2007 +
Praktyka : 13.04.2007 +
Odbiór : 27.04.2007 :)
Avatar użytkownika
LOBUZ88
 
Posty: 175
Dołączył(a): czwartek 05 kwietnia 2007, 12:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez lled3 » poniedziałek 10 grudnia 2007, 01:22

na drogach ludzie sie poruszaja samochodami i ... Tico :wink:
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez assik » poniedziałek 10 grudnia 2007, 18:50

lled3 napisał(a):na drogach ludzie sie poruszaja samochodami i ... Tico :wink:

ojej...tez "sam chodzi"... :) Kiedys mowilam na tico odkurzacz,bo tak pracowal smiesznie ;)
26.06.07 -rozpoczęcie kursu
31.07.07-pierwsze 2h jazd :D :lol:
21.08.07 -pierwsza kolizja za kierownica :shock: "puk" w mój zderzaczek...
27.08.07-egz. wewn.
8.10.07 -egz. panstw. teoria+praktyka - "WYNIK POZYTYWNY" :D :D :D
Avatar użytkownika
assik
 
Posty: 459
Dołączył(a): wtorek 31 lipca 2007, 20:58
Lokalizacja: B-stok

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 10 grudnia 2007, 19:50

Hehe, Assik, nie wiem, czy wiesz, ale od zawsze najpopularniejsze określenie na tico to... żelazko! (to akurat ze względu na kształt). Tak że blisko byłaś. :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez neri » poniedziałek 10 grudnia 2007, 20:02

Tu masz trochę ciekawych wiadomości o cc:

Zalety:
niska cena
tanie części zamienne
niskie zużycie paliwa
dobry dostęp do bagażnika i jego uniwersalność
skuteczny układ hamulcowy ze wspomaganiem
duży kąt otwarcia przednich drzwi
dobre światła drogowe/ mijania
silnik z hydraulicznymi popychaczami zaworów i zapłonem elektronicznym
dobre przełożenie II biegu, ułatwiające jazdę miejską i wyprzedzanie
zwrotność, mały promień skrętu
dobra widoczność z miejsca kierowcy
pojemność zbiornika paliwa umożliwiająca pokonanie odcinka 550-600 km


Wady:
skrzypiące plastiki w desce rozdzielczej
jakość wykonania
brak płynności dźwigni zmiany biegów i układu kierowniczego
niedostatecznie zabezpieczona kabina pasażerska w przypadku kolizji
brak półki w środkowym tunelu
brak okładziny nadkoli w bagażniku
uchylne tylne okna boczne tylko w wyposażeniu opcjonalnym
utrudniony demontaż półki bagażnika
utrudniony dostęp do świec zapłonowych
nieodpowiednie usytuowanie włącznika wycieraczki tylnej szyby
dzielone siedzenia tylko w wyposażeniu dodatkowym


Najczęściej spotykane usterki:
przedwczesne zużywanie się niektórych elementów pojazdu
korozja układu wydechowego
nieszczelność układu chłodzenia i smarowania
awarie silniczka tylnej wycieraczki
awarie sprężyn gazowych pokrywy bagażnika


lled3 napisał(a):na drogach ludzie sie poruszaja samochodami i ... Tico :wink:


maluchami, trabantami tez...

scorpio44 napisał(a):Hehe, Assik, nie wiem, czy wiesz, ale od zawsze najpopularniejsze określenie na tico to... żelazko! (to akurat ze względu na kształt). Tak że blisko byłaś.


zelazko to renulat megane II hatchback a tico to bardziej kanciaste pudelko hehe
Obrazek

01.12.2007 kat.B pierwsze podejście i egzamin zaliczony :)))
neri
 
Posty: 30
Dołączył(a): sobota 01 grudnia 2007, 22:23

Postprzez polasati » poniedziałek 10 grudnia 2007, 20:10

ja to bym kosiarka nazwala :roll:
polasati
 
Posty: 72
Dołączył(a): czwartek 30 sierpnia 2007, 13:43
Lokalizacja: Monachium

Postprzez ella » poniedziałek 10 grudnia 2007, 21:09

lled3 napisał(a):na drogach ludzie sie poruszaja samochodami i ... Tico :wink:

.........i Golfami, prawda Invx :D

Karolina1, Tico sobie daruj (to prawie jak maluszek) już lepsze Cinquecento
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez karolina1 » poniedziałek 10 grudnia 2007, 21:45

Hehe, chyba sobie daruję :) Znajoma mi jeszcze mówiła, że jak pada ulewny deszcz, to Tico całe pływa w środku... Oprócz Cinque zastanawiam się jeszcze nad trochę droższymi - Seicento lub Daewoo Matiz, problem w tym, że mam na wózek odłożoną kasę do 5 tys., a te ostatnie chyba ciężko nabyć do takiej granicy cenowej (używane oczywiście)?
Neri - dzięki za szczegółowy opis.
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez RadekGubin » poniedziałek 10 grudnia 2007, 22:24

Poszukaj może Renault 19- z tym że nie jest to zbyt ekonomiczne autko. Mazda 323f- do 5 tys spokojnie znajdziesz, jak znajdziesz okazję to może jakiś Ford Mondeo znajdzie się.
Autka może nie są zbyt oszczędne ( 7-11 l), ale w końcu są to ikony motoryzacji:)
Prawo Jazdy kat. B
RadekGubin
 
Posty: 13
Dołączył(a): wtorek 13 listopada 2007, 21:16
Lokalizacja: Lubuskie

Postprzez neri » poniedziałek 10 grudnia 2007, 22:44

Jak już jesteśmy przy innych autkach to może Golfa III lub Fieste z około 94-95?
Obrazek

01.12.2007 kat.B pierwsze podejście i egzamin zaliczony :)))
neri
 
Posty: 30
Dołączył(a): sobota 01 grudnia 2007, 22:23

Postprzez scorpio44 » wtorek 11 grudnia 2007, 00:40

Ogólnie co do tico to od dawna olbrzymią zagadką jest dla mnie następująca rzecz. Z jednej strony ilekroć w necie czytam wypowiedzi ludzi na jego temat (również na naszym forum, bo już nie pierwszy raz jest o nim mowa, ale nie tylko), są to z reguły negatywy (tak jak w tym wątku). A z drugiej strony każdy z moich znajomych posiadaczy tico mówił mi coś zupełnie przeciwnego! Chwalą sobie bardzo i mówią, że to prawie bezawaryjny samochód.

Również dziwi mnie takie stawianie sprawy, że tico to taki "lepszy maluch" i lepsze jest cinquecento. Jeżeli już, to to właśnie cienki jest "lepszym maluchem" (zresztą jest przecież jego następcą)! A zresztą pod względem wielkości i poziomu bezpieczeństwa to obydwa te samochody można jednakowo porównać z maluchem. Z całą sympatią i szacunkiem dla malucha (nie ma lepszego samochodu na świecie!)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości