przez BOReK » sobota 08 grudnia 2007, 13:23
Mam Civic IV i powiem, że jak znajdziesz egzemplarz w dobrym stanie za taką kwotę, to możesz brać w ciemno, niezależnie od silnika. Bez gazu oczywiście, bo w tych wiekowych już autkach do oszczędności na paliwie dokładasz i wydajesz na naprawy instalacji albo silnika :P. Chyba że się trafi świetnie wyregulowany gaz, to może być dobre.
Najlepiej brać silnik 1.4 albo 1.5 - 1.3 nie ma obrotomierza i ogólnie jest średnio ciekawe, o 1.6 nie tak łatwo. Jeśli już 1.5l, to nie bierz silnika D15B1, bo są spieprzone równo - tylko D15B2 lub inne (zdarzają się zmieniane na D15B7 lub jeszcze inne modyfikacje). Najlepiej jednak trafić serię. W zasadzie te 1.5 najłatwiej jest znaleźć. Osiągi tak czy owak będą na pewno więcej niż zadowalające. szczególnie wygodne autko to to nie jest - zawieszenie twarde, trzeba uważac na dziurach. Z drugiej strony w środku jest naprawdę duuuużo miejsca (w Vgen zresztą też, nie wiem jak w reszcie), a jak się trafi silnik 1.6, to zwykle masz jeszcze fotele pół kubełkowe, naprawdę świetnie trzymają
Koszta eksploatacji - takie sobie, ja nie pracuję, dostaję forsę na paliwo i daję radę. Spalanie to najwyżej 9l na setkę w mieście (ale to trzeba ciężkiego buta i nie do końća sprawny silnik - mnie się nie udało tyle wycisnąć), w trasie można spokojnie zejść do 5l. Części, wiadomo, najtańsze nie są, ale najpierw coś się musi zepsuć ;). Póki co największym wydatkiem u mnie była wymiana tarcz i klocków hamulcowych, w sumie niecałe 700 zł.
Jak będziesz szukał tego modelu, to przede wszystkim zwróć uwagę na zawieszenie - na kanał go i oglądać, najlepiej z jakimś znajomym mechanikiem. Niektórzy potrafią po naszych pięknych drogach tak szaleć, że potem wszystko jest pourywane. Oprócz tego należyć obejrzeć belki, blachy pod maską i w bagażniku, żeby nie kupić bitego wozu. Zresztą, jak będzie już ten mechanik, to on wyłapie co trzeba (byle miał już styczność z Hondą). W razie czego olej takie pierdółki jak dziwnie działający wentylator czy inne podobne - to się da łatwo zrobić samemu. Standardowo umyty i wypucowany silnik należy podejrzewać o spore wycieki oleju - niech lepiej będzie na nim zwykły syf. Nie wiem jak sprawdzić, czy silnik nie pali oleju, ale fajnie by było, gdyby tego nie robił. Uczciwy sprzedawca powinien powiedzieć, jak to się ma u niego. Sprawa rdzy - Civic chyba do VIgen włącznie rdzewieje, głównie na nadkolach z tyłu i progach. Warto to dokładnie obejrzeć i nie brać autka zbyt mocno zjedzonego, z drugiej strony jedno czy dwa małe ogniska w tych punktach to jescze nic strasznego, ze dwa lata pojeździ bez żadnej ingerencji :D.
Podsumowując - bierz albo Civica IVgen, albo tę Corollę. Civic Vgen za te pieniądze będzie raczej średnio ciekawy i w sumie niewiele młodszy. To już jednak raczej kwestia gustu. Pozostałę japończyki też są niezłe, sam się nad nimi zastanawiałem. O reszcie mam raczej niskie niskie mniemanie i widząc czasem opinie o nich też odradzam. Jeśli jednak chcesz wóz, którym można i poszaleć, i zapakować całkiem sporą wycieczkę, to tylko Civic. Howgh.