Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **assik** » poniedziałek 03 grudnia 2007, 00:50

Kotot napisał(a):Hmm... Zastanawia mnie, czemu większość ludzi odmienia nazwę tego samochodu w formie żeńskiej - Yariska :-)

No to ja powiem,bo domyslam sie ,ze o mnie chodzi...Mowie tak po prostu z przekory,zeby ciekawiej bylo,inaczej...ot tak po prostu :) Tak jak na punto mowi sie czasami punciak,na subaru -subarak itd.Yaris jest nieduzy,zawsze mi sie kojarzy z kobiecym autkiem ,dlatego bardziej pasuje w formie zenskiej Yariska i czesto wlasnie tak piszę :)

przez **tom9** » poniedziałek 03 grudnia 2007, 01:23

pewnie dlatego ze Toyota :>

przez **assik** » poniedziałek 03 grudnia 2007, 02:31

tom9 napisał(a):pewnie dlatego ze Toyota :>

Wiesz,tego pod uwage nie wzielam...Yariska w formie zenskiej ,bo takie nieduze i kobiece ,a nie dlatego ze Toyota w formie zenskiej ;)
ps. ale temat sie rozwinal :D

przez **scorpio44** » poniedziałek 03 grudnia 2007, 14:22

Toyota jest rodzaju żeńskiego, więc potocznemu określeniu tego konkretnie modelu zwykło się przypisywać też ten właśnie rodzaj.

przez **AgaA** » poniedziałek 03 grudnia 2007, 23:45

spójrzcie inaczej:
r. męski - Yarisek. - mi to sie kojarzy z cukierkiem - iryskiem ;)
r. nijaki - Yarisiątko? - taka swobodna twórczość ;)
:lol:

przez **Kotot** » wtorek 04 grudnia 2007, 16:57

assik napisał(a):No to ja powiem,bo domyslam sie ,ze o mnie chodzi...

Hehe, nie tylko :P. Skoro dyskusja zaczęła się od mojego pytania, to się jeszcze raz wypowiem w temacie nazewnictwa. Mam dwie koleżanki jeżdżące właśnie tymi samochodami (nota bene nie znają się nawzajem) i obie tak właśnie na nie wołają. Dlatego wydało mi się to zastanawiające. Chyba faktycznie, tak jak wspomniałaś, ten samochód z racji niewielkich rozmiarów jest uznawany czasem za kobiecy i przez kobiety nazywany "kobieco" :lol: W każdym razie to takie wdzięczne zawołanie...

AgaA napisał(a):r. męski - Yarisek.

Ja właśnie tak wołam - widocznie co płeć, to obyczaj :wink:

przez **katinka** » niedziela 09 grudnia 2007, 02:02

Ja na swojego mówię Yarisek :)

przez **slayer17** » wtorek 11 grudnia 2007, 23:22

Ja bym powiedział "Jaruś" :D
Na Terrano mówię Tyranek albo Tyruś - jakoś się fajniej jeździ :wink:
A na Corollę Karolcia albo Korolcia
Tylko na Peugeota 106 nie znalazłem zdrobnienia.

Tak z ciekawości: Jakbyście powiedzieli na Ładę Nivę?

Ja bym powiedział i mówię NIVIASTA :mrgreen:

przez **AgaA** » wtorek 11 grudnia 2007, 23:29

slayer17 napisał(a):Tak z ciekawości: Jakbyście powiedzieli na Ładę Nivę?

Ja bym powiedział i mówię NIVIASTA :mrgreen:

Nivea? Kremik? :> :lol:

przez **LOBUZ88** » wtorek 11 grudnia 2007, 23:39

slayer17 napisał(a):
Tak z ciekawości: Jakbyście powiedzieli na Ładę Nivę?

Kumpel jeździł Ładą 2107...fajne autko i miało fajną ksywę - LADAcznica :P czasami mówiliśmy też Łajdaczka :wink:

od tej pory każda Łada kojarzy mi sie z tymi przezwiskami :mrgreen:

przez **katinka** » środa 12 grudnia 2007, 02:35

[quote="slayer17"]Ja bym powiedział "Jaruś" :D

Ludzie często mówią Jarek albo Jareczek :)

przez **emilia2109** » środa 26 grudnia 2007, 00:00

Yariska :) Tak poprostu, jakos tak "wygodniej" :)

przez **Koti1988** » niedziela 25 maja 2008, 15:10

Ja też mowie na toyote Yariska na Wartburga- Helmut :) a na corse- korsarz

przez **kwito** » niedziela 25 maja 2008, 15:27

Koti1988 napisał(a):na Wartburga- Helmut :)

Helmut to także częste określenie dla Trabantów ;)

slayer17 napisał(a):Tylko na Peugeota 106 nie znalazłem zdrobnienia.

mi się jakoś "pedzio" nasunęło ;)

przez **slayer17** » niedziela 25 maja 2008, 20:05

Ja na niego Pugot powiadam :mrgreen:

Jakoś tak pasuje ta nazwa :wink:

Pugot albo jeszcze pyzio, ale to na stacji benzynowej, bo dużo po kieszeni nie telepie :wink:

Yariska... ot tak po prostu :):)

Kto przegląda forum