Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **starek** » sobota 10 listopada 2007, 13:02

Pamiętam, jak instruktorzy śmiali się z określenia "nawracać" - twierdzili, że nawrócić się to może niewierny Zresztą mi też tylko w takim znaczeniu kojarzy się to słowo

Tyle że "nawracać" a "nawrócić się" to nie jest ten sam czasownik ;)

Kierowca z prawo jazdy kategorii "B"

Czy mnie coś ominęło i rzeczowniki przestały być odmienną częścią mowy?

Usłyszałam kiedyś, jak ktoś odmienił "prawo jazdy" w narzędniku jako "prawie jeździe" :roll:

starek napisał(a):Usłyszałam kiedyś, jak ktoś odmienił "prawo jazdy" w narzędniku jako "prawie jeździe" :roll:

Uczą się od najlepszych ;)

Z. "0" Ziobro napisał(a):Panu Donaldu Tusku

przez **chupacabra** » sobota 10 listopada 2007, 13:53

starek napisał(a):
Usłyszałam kiedyś, jak ktoś odmienił "prawo jazdy" w narzędniku jako "prawie jeździe" :roll:

Ej nie śmiej się ja podczas egzaminu powiedziałem "tutaj żarówki od światłów mijań". :| Zasrany egzamin...

przez **ella** » sobota 10 listopada 2007, 18:39

tom9 napisał(a):nie mowie ze jestem mistrzem za kierownicom

jestem kierowcom

kierowcom jest kazdy

mistrzu a może kierownicą i kierowcą
:D

przez **tom9** » sobota 10 listopada 2007, 18:41

mozliwe. orlem z polskiego nie jestem.
chodz staram sie powaznych bledow nie robic.
jaki ma cel ten temat ?

przez **20fingers** » sobota 10 listopada 2007, 18:44

tom9 napisał(a):jaki ma cel ten temat ?

BYKOM STOP :wink:

było takie powiedzenie:

"naucz się końcówków a będziesz mieć piątek jak mrówków"

:wink: :lol:

przez **Flisak** » sobota 10 listopada 2007, 18:45

tom9 napisał(a):jaki ma cel ten temat ?

Dyskusje na temat ortografi i gramatyki j. polskiego.

przez **tom9** » sobota 10 listopada 2007, 19:13

bardzo inteligentna ta dyskusja.
raczej wysmiewanie sie, ze ktos popelnia bledy, a ten drugi nie.
nie moje podworko, ale ja zadnego celu w tym temacie nie widze.
mi to szczerze wisi czy napisze na forum mruwka czy mrówka.
badz czy ktos tak napisze.
Bo to nie jest egzamin, ani tez forum sympatykow jezyka polskiego . Chodz uwazam ze bardzo wielkich, powaznych bledow nie robie.
Zaraz mi powiecie ze wszedzie powinno sie pisac poprawnie i bezblednie i ze jak ktos potrafi to robi odruchowo i nie wazne czy to egzamin czy forum - owszem zgadza sie. Ale mnie jakos nie przeszkadzaja drobne bledy innego uzytkownika. Gorzej gdy robi takie jak tu

http://muzyka.onet.pl/1,202,8,36903780, ... forum.html

To wtedy rozumie, bo to bardzo ciezko sie czyta i drugiego moze mocno razic, nie wytrzyma i zwroci uwage...

przez **assik** » sobota 10 listopada 2007, 19:51

tom9 napisał(a): Chodz uwazam ze bardzo wielkich, powaznych bledow nie robie.

w sumie dziwne tlumaczenie...szkoda ,ze nie wszedzie idzie ci tak "wyśmienicie" jak za kierownicą (jak sam podkreslales) :twisted:
ps. "choć" :)

przez **wiesniak** » sobota 10 listopada 2007, 19:55

Mnie to razi :twisted: :

tom9 napisał(a):To wtedy rozumie, bo to bardzo ciezko sie czyta i drugiego moze mocno razic, nie wytrzyma i zwroci uwage...

ja rozumiem
ty rozumiesz
on/ona/ono rozumie
my rozumiemy
wy rozumiecie
oni rozumieją

Jak dla mnie to jest wiedza na poziomie najwyżej trzeciej klasy podstawówki.

tom9 napisał(a):chodz staram sie powaznych bledow nie robic

Już idę...

tom9 napisał(a):Ale mnie jakos nie przeszkadzaja drobne bledy innego uzytkownika.

A dla mnie ortografia ma znaczenie. Nie gra większej roli czy ktoś potrafi pisać bezbłędnie. Język mamy piękny i warto o niego dbać, czy to w domu, pubie/knajpie/restauracji, wśród znajomych. Wymaga to trochę wysiłku ale szacunek dla języka wart jest poświęceń.

To pisałem ja, człowiek ze zdiagnozowaną dysortografią, choć walczę z tym już kilka lat pisanie bez błędów ciągle sprawia mi problemy. Ale jak widać po moich postach jednak się da.

tom9 napisał(a):Chodz

A dokąd :?:
Może na stronę PWN.pl celem poczytania słownika ortograficznego :?:

przez **tom9** » sobota 10 listopada 2007, 20:17

dobra poddaje sie :lol:
robie bledy, ale nie bede kazdego slowa sprawdzał w slowniku.
pamietam ze jak byly dyktanda w szkole to zawsze dostalem 1, ale nigdy nie za bledy ortograficzne, widac zostalo mi to do dzis :wink:
choc (nie chodz :wink: ) sadze ze gdyby przejrzec pare moich postów to znalazło by sie pare błedów z rz - ż.

tom9 napisał(a):pamietam ze jak byly dyktanda w szkole to zawsze dostalem 1,

Kończąc już kopanie leżącego czas przeszły dostawałem ;)

ale nigdy nie za bledy ortograficzne

A za co jeśli nie za błędy :?:

przez **tom9** » sobota 10 listopada 2007, 20:27

dla mnie błedy ortograficzne to takie jak mruwka, jótro itp.
ja czesto dostawalem za końcówki... ą - om, przecinki itp.
bylo jakos tak, że dwa takie bledy = 1 ortograficzny

na prawde tak zle sie czyta moje posty :> ?

przez **Flisak** » sobota 10 listopada 2007, 20:32

tom9 napisał(a):bardzo inteligentna ta dyskusja.
raczej wysmiewanie sie, ze ktos popelnia bledy, a ten drugi nie.
nie moje podworko, ale ja zadnego celu w tym temacie nie widze.
mi to szczerze wisi czy napisze na forum mruwka czy mrówka.
badz czy ktos tak napisze.
Bo to nie jest egzamin, ani tez forum sympatykow jezyka polskiego . Chodz uwazam ze bardzo wielkich, powaznych bledow nie robie.
Zaraz mi powiecie ze wszedzie powinno sie pisac poprawnie i bezblednie i ze jak ktos potrafi to robi odruchowo i nie wazne czy to egzamin czy forum - owszem zgadza sie. Ale mnie jakos nie przeszkadzaja drobne bledy innego uzytkownika. Gorzej gdy robi takie jak tu

http://muzyka.onet.pl/1,202,8,36903780, ... forum.html

To wtedy rozumie, bo to bardzo ciezko sie czyta i drugiego moze mocno razic, nie wytrzyma i zwroci uwage...

Co do dyskusji to czytales caly temat czy tylko ostatnie strony? Ze ty celu nie widzisz to twoja sprawa ale 11 stron wypowiedzi o czyms swiadczy. Wiadomo ze kazdy robi bledy ale to ze ci to wisi ukazuje tylko twoj egoizm, inni przeciez potem musza to czytac.

Bykom stop

Kto przegląda forum