Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - czy kiedykolwiek wyprzedzała was EL-ka

przez **withme** » poniedziałek 05 listopada 2007, 23:32

szczerze mowiac, raz mnie Lka wyprzedzila... jechalem sobie spokojnie na rowerze a tu nagle wyprzedzil mnie czerwony samochodzik z "L" na dachu.

przez **Driver'ka** » wtorek 06 listopada 2007, 09:57

Wczoraj jechałam eLką jako pasażer i wyprzedziły nas aż 2 inne eLki :D Jedna po drugiej i to z dość zawrotną szybkością ;P

przez **jklz** » wtorek 06 listopada 2007, 15:15

na rowerze to dziwne bo L jeżdżą średnio 25 km/h po mieście (biorąc pod uwagę błędy i światła przede wszystkim) może was zdziwi ale autobusy jeżdżą ze średnią 30/35 km/h , i normalnie jadąc na rowerze wyprzedza się L i autobusy , musiałeś jechać dla relaxu.

przez **kokol666** » środa 07 listopada 2007, 15:13

Szczecinskie L-ki, To sa dobre maszyny ^^. Mieszkam w miejscowosci oddalonej o 40km od szczn. Jezdzilem do szcz zeby sie tam uczyc jezdzic ^^ Trasa pomiedzy miastami byla droga ekspresowa do 110km/h ograniczenie. Mój instruktor, jak widzial na liczniku 120 km/h to krzyczal GAZ GAZ GAZ !!! I tak sie grzalo 145km/h. Fajnie ty wygladalo jak sie bralo BMW czy inne Mercedesy ^^

przez **jklz** » środa 07 listopada 2007, 20:41

przy 145 to by chyba elka spadła z dachu

przez **tom9** » środa 07 listopada 2007, 21:29

zalazy jakie ma mocowanie.
zastanawia mnie tylko, czy ten instruktor pozwala kazdemu tyle jechac czy tylko "wybranym". Przez slowo wybranym rozumie osoby, ktore naprawde radza wrecz wysmienicie za kierownica. Bo uwazam ze panowanie auta przy 150 km/h przez osoba co siedzi 10 raz za kierownica moze nie bym takie proste. :?

przez **assik** » środa 07 listopada 2007, 21:59

tom9 napisał(a):zalazy jakie ma mocowanie.

no wlasnie,przy takim jak na moim avatarze ani drgnie pewnie, chociaz nie mialam niestety okazji przetestowac niestety :P

przez **jklz** » środa 07 listopada 2007, 22:15

miałem na myśli mocowanie na magnez:P

przez **mjk** » środa 07 listopada 2007, 22:20

Takie na magnes to do 110 km/h.

przez **kokol666** » czwartek 08 listopada 2007, 12:32

U mnie do 120km/h ale instruktor, mial to gdzies :P

przez **Driver'ka** » czwartek 08 listopada 2007, 13:17

Wstyd się może przyznać, ale ja na kursie poza miastem jechałam najszybciej 90-100km/h ;P Na więcej mi instruktor nie pozwolił, bo to już by było piractwo ;)

A poza tym "magnes" a nie "magnez" ;P Nie widziałam jeszcze koguta mocowanego na "magnez" :D

przez **scorpio44** » czwartek 08 listopada 2007, 14:57

Driver'ka napisał(a):Wstyd się może przyznać, ale ja na kursie poza miastem jechałam najszybciej 90-100km/h ;P

Do czego to doszło... Wstyd się przyznać, że się miało instruktora przestrzegającego przepisów...

przez **tom634** » czwartek 08 listopada 2007, 19:27

Jazdę z prędkością 100km/h uważasz za przepisową? :shock:

przez **chupacabra** » czwartek 08 listopada 2007, 19:35

tom634 napisał(a):Jazdę z prędkością 100km/h uważasz za przepisową? :shock:

Ja tak :) Na drodze dwujezdniowej poza obszarem zabudowanym. Ewentualnie na drodze szybkiego ruchu z jedną jezdnią. No i na dwuzedniowej drodze szybkiego ruchu 100 też moze byc jak są warunki. Na autostradzie 100 jak są złe wrunki to też jest przepisowo ;) Oczywiscie żartuje. Ja raz jechałem 150. Instruktor mi kazał na takiej jedenj prosej nie uczesczanej drodze. Powiedział "wszystkeigo trzeba sie nauczyć". Okazało się potem, że chciał mi pokazać jak dlugo będzie odbywac sie hamowanie. Ja już byłem podjarany i nie pokapowałem sie o co chodzi. Zapiał pasy i dał maksymalnei po hamulcach. Potem jechaliśmy juz przepisowo ;)

przez **assik** » czwartek 08 listopada 2007, 20:06

Driver'ka napisał(a):Wstyd się może przyznać, ale ja na kursie poza miastem jechałam najszybciej 90-100km/h ;P Na więcej mi instruktor nie pozwolił, bo to już by było piractwo ;)

Tak? No to ja juz moze lepiej nie bede sie przyznawala jaki jest moj rekord predkosci :lol:

czy kiedykolwiek wyprzedzała was EL-ka

Hehe Fiat PANDA

:P

Kto przegląda forum